Komputery HA II

[Grzegorz Modrzejewski]

Mateusz u nas jest gościu co rozbiera te kompy i podobno umie je naprawić,tylko nie wiem czy to się opłaca.

[Mateusz Kaczorek]

Nie wiesz ile bierze za naprawe kompa ? Gdzieś czytalem że ktoś zimne luty poprawił coś tam jeszcze i nawet auto test mu teraz pokazuje po takiej poprawie , czyli da rade coś z nimi zrobic...

[Jacek Konopka]

to ja pisałem o zimnych lutach i o ożyciu autotestu.
Dzięki koledze z forum, udało mi się wygrać bitwę w tej mojej wojence z francuzami.
Teraz gorączkowo gmeram po forum w poszukiwaniu odpowiedzi, bo też uważam że samochód nie tłumi drobnych nierówności tak jak bym tego oczekiwał. Fajnie się buja na większych dołach, ogranicza przechyły na boki w momencie jak usztywnia zawieszenie, ale studzienki czy łaty na drodze są wyraźnie wyczuwalne, drgania są tak duże, że aż lampy się telepią przednie .... lipa

Przypuszczam że jeśli mowa o "spalonych" kompach i braku zasilana na zawory, to prawdopodobnie będą uszkodzone stopnie końcowe, co jest do zrobienia, przypuszczalnie niewielkim nakladem. Cena układu sterującego na necie wynosi okolo 15 zł (2 szt w sterowniku) + wysylka
Generalnie mógłbym się podjąć wymiany końcówek - jak by nie było, mam możliwość sprawdzenia w swoim Xmenie. Uprzedzam że z racji profesji mogę być nieterminowy, oraz że będę oczekiwał "litra" za fatygę
nurtuje mnie jednak pytanie, dlaczego padły dwa kompy?
- czy nie ma gdzieś zwarcia w przewodach (mało prawdopodobne że na dwóch wyjściach)
- czy cewka elektrozaworu nie ma "skrótu" - zwarcia na kilku/nastu zwojach ? - ale znów pytanie dlaczego równocześnie?
- i wreszcie na jakiej podstawie stwierdzasz że kompy uszkodzone?
Mogą być całkiem ok, tylko w wyniku usterki osprzętu niewysterowują zaworów?
Czytałeś kody? Są błędy? Zgłasza się w ogóle HA?
Sprawdź czy dostaje zasilane na 1 i 2 styk w czarnej kostce (zasilanie niezależne od stacyjki, poprzez bezpiecznik F34)

[Mateusz Kaczorek]

Witam. Myslę że są spalone bo po zdjęciu jednej czesci obudowy na plytce widac jakby ktos próbował podgrzać plytke i akurat w miejscu gdzie jest ten VN05 czy jakoś tak. Kiedys rozebralem tego starego kompa to tam jak jest połaczenie tych dwóch VN05 takim żelowym czyms to u mnie było ciemne i płytka tez w tym miejscu i z drugiej strony ciemniejsza"przypalana". Miałem fotke ale nie mogę znaleźć. Postaram się jutro wrzucić.
Niedawno leżałem pod autkiem i zauważylem chyba dziwną rzecz przy zasilaniu elektrozaworów. Z przodu sa 2 kable zielone a do tylniego elektrozaworu idzie zielony i żólty. Nie wiem czy przypadkiem nie było cos grzebane i może to robi zwarcie jakies ? Kodów nie zczytywałem bo nie mam zielonego pojecia jak to zrobić, a nie ma w poblizu osoby która by mi pomogła, tak samo jak sprawdzić kompa u kogos...

[Jarosław Siemiński]

Jeśli masz nr ORGA z zakresu: 7483- 7847 to takie właśnie kolory występowały na zaworach.
580-1/20e

[Jacek Konopka]

to że są widoczne odbarwienia płytki w okolicy scalaków, wcale nie świadczy o tym, że komp jest uszkodzony, a tym bardziej że nie da się go usprawnić.
Jeśli nie masz "żyłki" do elektryki/ elektroniki, to może rzeczywiście samodzielnie nie gmeraj, bo się prędzej zniechęcisz niż cokolwiek zwojujesz.
Poniżej masz mój opis walki z HA i ABS  http://www.klub.citroen.triger.com.pl/modules/newbb/viewtopic.php?topic_id=45839&forum=70
Generalnie, nie jest problemem zrobić... trzeba tylko wiedzieć co
Tę stronkę też pewnie znasz http://oto.to/schematy.html
Mi się bardzo podoba

[Mateusz Kaczorek]

Mi to wygląda na przepalone ;P zdjęć nie znalazłem jeszcze... a w aucie nie wypadalo grzebac dzisiaj więc nie demontowałem. No juz dawno się zniechęciłem bo nikt nie potrafi pomóc , a ja się nie znam niestety... Jeszcze może dałbym rade jakbym miał garaż z kanalem, to na spokojnie dokładnie by się powoli do przodu szło, a na lewarku samym bez narzędzi za dużo niestety nie mogę zdziałac na dzialce :/ ...
Wiem że dla kogos kto wie to nie jest problem zrobić, ale gorzej dla takiego laika jak ja ;P  te stronki kiedyś odwiedziłem ale mi umkneły. Fajne rzeczy tam są , dzięki wielkie

[Jacek Konopka]

Niestety też wszelakie naprawy na leawarku (korektory wysokości, łożysko podpory półosi, wszelakie wycieki ze źle poskręcanych połączeń).
Dziś niestety z racji specyficznej daty nie mam zbyt światłego umysłu (a jeszcze idę się dokończyć), ale w najbliższym czasie postaram się podrzucić sposób czytania błędów zawieszenia - chyba że mnie ktoś z Kolegów wyręczy i wrzuci linki.
Jak nie, to pakuj komputra do worka i przysyłaj, będziemy rzeźbić
pozdrawiam

[Mateusz Kaczorek]

Ok. Spróbuję dzisiaj pogrzebac z elektrozaworem zeby chociaz dalo się w miare jeździc... i zdjecie kompa pstryknać.
Pozdrawiam

[Mateusz Kaczorek]

JArku moj nr ORGA jest własnie w tym przedziale co napisałeś, czyli to normalne ze na przodzie mam 2x zielony przy cewce tak ?
Udało mi się zrobic chyba ten schemacik do czytania kodów i podłączyc, niestety nic nie mrygał, tylko sobie świeciła dioda cały czas. Coś mogłem źle zrobić, czy jest też taka mozliwość, że nie da rady sczytać błędów z jakiegoś modelu  ?
CO do przedniej zawiechy to rozebrałem dzisiaj i rzeczywiście sprężynki były odwrócone w elektrozaworze. Dałem tak jak powinno być i nie buja na boki już, tłumienie dalej takie same (czyt. beznadziejne). Podejrzewam, że mechanik ze Sławy zrobił to samo u mnie z tylną cewką bo tyłem da rady machać (ciężko i opornie) nawet jak akumulatora nie ma w aucie, a nie chciał zdradzić co takiego zrobił...
Sprawdziłem tez prąd i na wtyczce do kompa jest prąd, czyli komp widocznie nawalił jak na wtyczkach przy elektrozaworach go nie ma.

[Jacek Konopka]

Tak jak widzę zdjęcia, to są to zwykłe ślady użytkowania- weź majsterkowicza dorwij co potrafi się lutownicą posłużyć, niech poprawi lutowanie tych scalaczków, bo proszą się o to. Zanieś do jakiegoś serwisu Tv niech to przelutują i z glowy. Składaj kompa do kupy wkładaj do samochodu i spróbuj jeszcze raz błędy sprawdzić (może pod zły pin się podpiąłeś, albo rzeczywiście źle układzik zmontowaleś).

[Mateusz Kaczorek]

Coś takiego wymodzilem. Kabelek od aku (+) => opornik taki jak tam napisali=> dioda (+)=>(+) do przyciusku)=> kabelek do pinu E (na górnym i dolnym próbowalem i nic).  Mase dałem do diody i mase do przyciku. Takie coś mam.  Dioda u mnie cały czas świeci , gaśnie jak wciskam przycisk i trzymam go. Puszczam dioda świeci.  Tak powinnno byc ? Jakąś lutownice mam u dziadkow także spróbuje coś zrobić, a dugiego kompa dam do poprawki do jakiegoś serwisu jak mówisz, że powinien byc ok sprawny.
Jesli sprężynki mam odwrócone w elektrozaworze to możliwe że to one jakoś przeciążyły kompa i takie cyrki się zrobily czy to raczej nie przez to?

[Jarosław Siemiński]

Jeżeli dałeś na przycisk plus i masę (tak wynika z Twojego opisu) to masz niezłe zwarcie. Dioda świeci się cały czas bo ją zasiliłeś poza rozłącznikiem.
Jak bywasz czasami we Wrocławiu to wpadnij- pokażę Ci jak to połączyć.

[Mateusz Kaczorek]

Nic nie fajczylo mi się jak wciskałem przycisk. To gdzie powinna byc masa tylko dana ?
Rzadko bywam we wrocku bo mnie trafia jak mam się turlać po tym mieście autkiem. To jest ten schemacik co nie ?

[Jacek Konopka]

kolejność sprężynek nie popsuje sterownika, a zimne luty powstały ze starości. stop cynowy zwyczajnie koroduje. Im cieplej tym szybciej, przepływające przez spoinę prądy dodatkowo w pewnym stopniu szarpią doprowadzeniami, co jeszcze przyśpiesza degradację.
jak będziesz lutował to pamiętaj:
- dobrze zwilż grot lutem (pobieli grot)
cyna musi się ładnie po grocie rozpłynąć, nie może tworzyć kuleczek.
- nie przegrzej miejsca lutowania, co prawda małe ryzyko że ugotujesz scalaki, ale może się druk odkleić.
- nie porób zwarć
- nie żałuj topnika (najlepiej kalafonii)
- dozuj lut oszczędnie.
dobrze wykonana spoina powinna mieć lustrzany połysk i stanowić delikatny wzgórek.
jeśli lut będzie matowy, będzie widać pajęczynki, albo będzie wyglądał jak koza z nosa przyklejona do stołu to odpuść dalsze eksperymenty i daj to polutować komuś innemu.
po wszystkim szczoteczką z  odrobiną alkoholu lub "aperitif de dykta" przemyj luty z pozostałości topnika. I OBOWIĄZKOWO PRZEMIERZ CZY NIE MA ZWARĆ, zanim całość poskładasz.
Jak czujesz się na siłach, możesz sobie jeszcze zrobić słynną sygnalizację działania HA.

[Jacek Konopka]

masa tylko do włącznika. jakim cudem dioda gaśnie po wciśnięciu?
masz właściwy włącznik ? powinien być taki który w pozycji swobodnej jest rozłączony (NO)

[Mateusz Kaczorek]

Pewnie dlatego się świeciła, że dioda miała swoją masę i przycisk też miał masę. Jutro zrobię tylko na przycisku masę i zobaczę. No taki przycisk ponoc dala babka
Zobaczę jak będzie szlo, bo moja troszkę duża ta lutownica i może byc cięzko, ale jednego kompa i tak dam do serwisu jakiegoś żeby koleś zrobił fachowo i zobacze co i jak.
Kontrolki próbowalem już podłączyc, kable poprowadzone sa, ale napięcia nie było na przewodach do elektrozaworów także nici z tego wyszły.

[Jacek Konopka]

To weź oba zanieś do grzebały. to jest robota na max 5 minut, poproś aby od ręki przelutował i po temacie.

[Mateusz Kaczorek]

A to on ma całego kompa przelutowac i spr wszystkie styki czy tylko te w okolicach VNo5N ?

[Jacek Konopka]

tylko przy vn

[Mateusz Kaczorek]

Witam. Po całodniowej walce z Xmenem podzielę się spostrzeżeniami.
Kompa oddałem do znajomego zegarmistrza i porobił mi przy nim co trzeba za 2 zl ;P Podpiałem do autka cewki milczą nic nie piszczy. Podlączam sschemacik do czytania i nie dzialał. Coś tam probowałem jeszcze i przez przypadek udalo mi się uruchomić, ale nie przyciskiem tylko dotykając kabelkiem masy ;P i teraz ot co wymrugał mi Xmen:
1 spr - wszystkie mozliwe błedy + bonus code 26 - kasowanie
2 spr - wszystkie błędy bez 26 - kasowanie
3 spr -zapalila się lampka do autotestu - 2 elektrozawory i czujnik kierownicy - kasowanie
4 spr- zapalil sie autotest - 2 elektrozawory i czujnik przyspiezszenia ktorego za chwile podłączylem bo był off
5 spr bez autotestu już - chyba źle skasowałem - 2 elektrozawory kasowanie
6 spr autotest - 2 elektrozawory i kasowanie...
Zauwazylem że po kasacji błędów autotest wyswietla sie tylko przy pierwszym zaplonie i następne już nic, dopiero po kasacji błędów. Podpinalem jeszcze 2 inne elektrozawory ale caly czas błąd 31 i 32 mruga. Po 15 km jazdy wyświetlilo błąd 21- hamowanie i elektrozawory. Podłączone diody HA nie świecą (zapalają się na sekundę i gasną po: włączeniu zaplonu i otwarciu drzwi i w czasie jazdy w odstepaach ok 30 sek) czyli zasilania na elektrozaworach dalej nie ma. Co może być nie tak?
W poniedzialek dam tego drugiego kompa do przelutowania to zobaczę jak on się sprawdzi, bo dzisiaj nie chciał się porozumieć ze mną w ogóle.
Pozdrawiam

[Jacek Konopka]

przemierz cewki, może mają przerwy, lub też brak przejścia na przewodach.
(to mi na szybko wpadło do głowy). Możliwe też że scalaki padły, ale nie wnioskujmy zbyt pochopnie.
Jak widzę profesja zegarmistrza pada na pysk - usługa za 2 zł .....
Sprawdź ten drugi komp, jak wywali to samo, to wiadomo że raczej wina oprzyrządowania.

Jeszcze inna myśl-  przejedź się samochodem, kilka km, albo pozostaw na jałowym przez kilkanaście minut - potem odczytaj kody ze dwa, trzy razy, sprawdź czy się pokryją (możliwe że wyschły kondensatory elektrolityczne.
daj znać

[Mateusz Kaczorek]

W jaki sposob mam te cewki przemierzyć bo niebardzo zrozumiałem? Powiedział że jak dalej nie bedzie dzialalo to żeby przynieść i będziemy próbować, także zobaczymy. Samochodem jechałem po zczytaniu błędów 15 km w sposob istnie debilny żeby te wszystkie czujniki aktywować no i po jeździe wywalilo błąd : elektrozawory i czujnik haulca.
Jutro zaniosę kompa tego drugiego i może ten lepiej naprawe zniesie. Czy można naprawić tą diodę co jest w elekteozaworze? (mniewam że to ona się sfajczyła) Próbowałem się do niej dokopać ale wytapiając plastik nic nie znalazłem...

[Jarosław Siemiński]

Sprawdzałeś czy ze sterownika wychodzi napięcie w kierunku elektrozaworów? (biała kostka: pin1 -przód, pin2- tył)
Po drodze jest wtyczka 7-pinowa, pod autem, na wys. stóp pasażera. Ona idzie do elektrozaworów, czujnika hamulca i czujnika przechyłów nadwozia. Może zaśniedziała (tak jak u mnie) albo ją ktoś rozpiął, skoro odwrócili sprężynki w elektrozaworach.
Czy ktoś się spotkał z opisem błędu nr 26, bo ja takiego nigdzie nie znalazłem.
Po wykasowaniu błędów sterownik jest "czysty" i dlatego, po włączeniu zapłonu, "sprężynka" się zaświeca. Jednak włączenie zapłonu powoduje także ponowny test czujników i zapisanie błędów (jeśli są permanentne). Po ponownym włączeniu zapłonu "sprężynka" już się nie zaświeci (do następnego kasowania błędów).

[Mateusz Kaczorek]

Mam diody wstawione i dioda świeci tylko ok sekundy z czestotliwoscia co ok 30 sek w czasie jazdy, czyli prad komp daje tylko na sek na elektrozawory tak ? Kostka pod autem była czyszczona i jest włozona.