[Mk1] Kolumna kierownicy

[Tomasz Omiński]

Czy ktoś już poradził sobie ze stukającą kolumną kierownicy czy tylko wymiana? Ja założyłem nową przy 140tyś. Teraz 180tyś i znów stuka. Są luzy na dolnym wieloklinie, tuż nad górnym krzyżakiem. Czuć szarpiąc ręką, że jest luz i puka. Najłatwiej zaspawać ale wówczas stracę regulację góra-dół.

[Marcin Serafin]

a może zareklamuj skoro taki krótki przebieg od naprawy.

[Tomasz Bełz]

Witam wszystkich. Ta kolumna kierownicy widzę wkurza nie jedną osobę. Oczywiście ja miałem to samo. Jak się zorientowałem w tych kolumnach to luz powstaje nad przegubem tym dolnym przy podłodze w miejscu gdzie jest taka tulejka w którą wchodzi wałek kolumny. U mnie kolumna stukała też np przy skręcaniu na stacji diagnostycznej szarpali autem 30 minut powiedzieli mi że do wymiany mam swoznie wachaczy itd. Po wszystkich wymianach było tak samo zabrałem się więc za kolumne zaczołem sprawdzać i okazało się że to na tej tulejce co wczesniej opisywałem.

Problem rozwiązałem tym sposobem że wtrysnołem do  tulejki smar który zastyga i robi się gęsty i ten zabieg pomógł bo luz został skasowany tym gęstym smarem. Dla świętego spokoju że operacja będzie zakończona sukcesem między szczelinę wałka kolumny a tuleję włozyłem kilka szpilek które usztywniły kolumnę. Zrobiłem już trochę kilometrów po tej naprawie i kolumna nie ma grama luzu. Kierownica jest sztywna.

Mam pytanie orientacyjne ile kosztuje nowa kolumna kierownicy i czy mozna ją dostać poza ASO?

[Tomasz Omiński]

Tomasz Bełz napisał:
(...)

Problem rozwiązałem tym sposobem że wtrysnołem do  tulejki smar który zastyga i robi się gęsty i ten zabieg pomógł bo luz został skasowany tym gęstym smarem. Dla świętego spokoju że operacja będzie zakończona sukcesem między szczelinę wałka kolumny a tuleję włozyłem kilka szpilek które usztywniły kolumnę. Zrobiłem już trochę kilometrów po tej naprawie i kolumna nie ma grama luzu. Kierownica jest sztywna.

Mam pytanie orientacyjne ile kosztuje nowa kolumna kierownicy i czy mozna ją dostać poza ASO?

No właśnie też miałem pomysł ze szpilkami ale jeszcze niezrealizowany. A obciąłeś szpilkom główki? Problem może być z regulacją kierownicy w płaszczyźnie pionowej. Podczas regulacji ten element się wysuwa co może spowodować wysuwanie szpilek.
Kolumna kosztuje około 1100zł, nie do kupienia poza ASO. A jeśli chodzi o efekt pukania to faktycznie jest wrażenie pukającego AirBaga.

[Tomasz Bełz]

Dokładnie u mnie był ten sam efekt, myslałem że to airbag nawet go rozebrałem ale tam nie ma co za bradzo stukać więc szukałem dalej i okazało się że to ta tuleja tylko to stukanie tak dziwnie się przenosi na kierownicę co więcej na stacji diagnostycznej powiedzieli że przekladnia może być do wymiany bo fakktycznie było czuc jak stukało w niej ale to tylko się tak przenosiło. Czuć było nawet na wachaczach stuk.

Co do tych szpilek to główek narazie nie obcinałem bo nie wiedziałem czy to pomoże a chciałem miec możliwość wyciągniecia w późniejszym czasie. Jeśli chodzi o regulację kierownicy góra dół to nie ma problemu, natomiast wsówanie i wysówanie troszke je przesówa (u mnie nie ma tego problemu bo autem jerzdzę sam i zawsze mam kierownicę na maksa wyciągnietą).
Widziałem też taki patent że włożona została cienka blaszka głęboko tak żeby się schowała w tulejce a następnie tulejka została zapunktowana tak żeby zabezpieczyć blaszkę przed wyskakiwaniem do tego trochę smaru i śmiga super. Jeśli szpilki będą mnie denerwowaly t tak zrobię narazie jestem super zadowolony bo usterke naprawiłem w 10 minut i teraz jest super zero luzu.

[Artur Markiewicz]

Nie wiem czy dokładnie ten sam problem dotyczył mojej kolumny, ale objawy były podobne + stuki przy skręcaniu na postoju, załatwiłem to wizytą w ASO, usługa tzw. modyfikacji kolumny kierowniczej. Efekt naprawy wyraźny, obecnie żadnych luzów i stuków.

[Tomasz Omiński]

Blaszka z puszki po napojach była by dobra? Może lepsza od szpilki? Chyba będzie pretekst do zakupu piwa

[Tomasz Bełz]

Kolego Arturze objawy miałeś dokładnie takie jak ja. Przy skręcaniu kierownicą chrupało coś jak by w sworzniach czy tulejach wahacza wkurzało mnie to strasznie myślałem że będzie konieczna wymiana przekładni kierowniczej + kolumna a naprawa usterki kosztowała mnie 10 minut samozaparcia :-) Po usunięciu tej dolegliwości sam byłem w szoku że milimetr luzu potrafi tyle nieprzyjemności robić. Trzepało mi kierownicą tłukło się a do tego chrupało przy skręcaniu byłem trochę wkurzony bo juz myślałem że połowę rzeczy mam do wymiany w układzie kierowniczym
Po tej mojej naprawie zrobiłem około 3 tyś km i grama luzu nie ma.

Co do smaru to nie pamiętam nazwy jak bede w garażu to mogę sprawdzić ale nie kupiłem go w Polsce przywiozłem z Niemiec. Myślę że u nas w sklepach motoryzacyjnych też są takie rzeczy. Generalnie chodzi o to żeby była możliwośc wstrzyknięcia go do tej tulei. Myslę że do tego celu mżna by też użyć środka do konserwacji aut takiego w sprayu ponieważ on też jest w stanie ciekłym a później zastyga ale cały czas jest plastyczny.

Co do blaszki to to zależy od luzu jak jest dość duży to można by było zastosować np. z konserwy w przypadku niewielkiego luzu pozostaje puszka :-)  

Pozdrawiam serdecznie wszystkich cytryniarzy.

[Tomasz Bełz]

Tomasz piwo zawsze można wypić będzie okazja do wymyślenia ciekawszych patentów które znacznie usprawnią nasze wozy

[Tomasz Omiński]

Przetestowałem. Blaszka od piwa, nawet podwójnie, mimo braku wyczuwalnego luzu kolumna dalej puka. Wcisnąłem kilka szpilek - nie puka.
Odnośnie postu Pawła. Byłem u speca od przekładni właściwie umówiony już na wymianę ale powiedziano mi, że oni mogą wymienić ale to będzie dalej pukać bo to kolumna kierownicy. Dla pocieszenia dodam, że ponoć "bezawaryjne" Mazdy mają ten sam problem.

[Marcin Połomski]

Pukanie o którym piszecie doprowadzało mnie  do szału. Szlag mnie jaśnisty trafiał bo tu gdzie mieszkam prawie każda ulica jest dziurawa i pofałfowana przez co to [color=ff0000]piii[/color]ne pukanie towarzyszyło mi cały czas!!! Rok temu szukałem przyczyn w zawieszeniu - bezskutecznie, pozniej walczyłem z dociskiem zębatki w przekladni - bezskutecznie, ostatnimi czasy wydawało mi się , że puka gdzies pod kierownicą; szukalem obsluchiwalem, macalem - bezskutecznie.

CZytając ten wątek i popijając piwo:) poszedlem raz jeszcze rzucić okiem na ową tuleje, szarpalem lecz zero luzu, jako ze puszka z piwem była wciąz do połowy pełna , powycinałem odpowiednie kawałki z osłony baterii łazienkowej i wetknąłem pomiedzy tuleje a drążek. I prosze , wreszcie nic nie stuka!!! nigdy bym nie wpadł na to ze to wlasnie w tym miejscu.
Obecnie jazda samochodem nie stwarza już zagrożeń dla mojej psychiki :]

[Tomasz Bełz]

Marcin to fajnie że nie tylko mnie pomógł taki banalny patent :-) ja na tych szpilkach wetknietych w tuleje przejechałem kilka tyś i jest idealnie nic nie puka ulga jak nie wiem. Wcześniej jak jeździłem to sę tylko wsłuchiwałem czy puka mniej a może więcej, korby można dostać od tego szczegolnie jak komuś to przeszkadza.

[Grzegorz Sługocki]

Ja mam ten sam problem na dziurach tłucze jak nie wiem az kierownica zadrzy i na postoju na zgaszonym silniku kreęciłem w prawo i w lewo i wyczulem ten luz i to pukanie i jesli dobrze zrozumialem to te pukanie jest u was na tym krzyzaku kolo pedalu gazu co wchodzi w podlogę czy w innym miejscu?? bo u mnie to własnie chyba tam stuka bo jak zlapalem mocno ręką to nie bylo słychać nic.Byłem w ASO dzisiaj i sie zapytałem o to stukanie(nie czytając tego tematu wcześniej) co to moze byc i gość sie pytal czy jak ruszam na zgaszonym silniku krecąc kierą w prawo lub w lewo czy słychać stuk,ja nie wykryłem tego wczesniej wieć poszedłem sprawdzić do auta i faktycznie tak jest wiec zapytałem ile za wymiane na nową itp,to normalnie jak powiedzieli cene to nóż w serce...:/ 1150 za kolumne i 200 za robotę masakra!!Proszę o podpowiedz czy to jest u was też na tym krzyzaku przy podlodze bo nie wiem do konca czy to samo mam co wy.

[Tomasz Omiński]

Między tym dolnym krzyżakiem i następnym wyżej. Złap w miejscu wchodzenia rurki w rurkę. Mniej więcej jak kończy się filc maskujący ten fragment i zaczyna się ten nad nogami.

[Grzegorz Sługocki]

Chodzi ci tam gdzie sa te frezy?? co są od regulacji kierownicy ? co ta rurka nachodzi na drugą rurkę?? Jezeli o to to ja chyba mam raczej na tych krzyzakach przy podlodze jak patrze na nie krecą kierownicą to widać ze lekko ruszę i nie drgnie nic dopiero idzie tak jakby taka tuleja byla wyrobiona ale juz sam nie wiem da cos rade z tym zrobic? Bo sie wkurze to pianką montazowa zaleje i moze bedzie gitara:)

[Tomasz Omiński]

tutaj

[Grzegorz Sługocki]

Mówisz że tam a ja mam wrażenie że jakby na tym krzyzaku nad numerem 72 widać jakby taka tuleja była i ona chyba ma luz albo mi sie tylko wydaje bede musiał sprawdzić dokladnie

[Marcin Połomski]

Grzegorz Sługocki napisał:
Mówisz że tam a ja mam wrażenie że jakby na tym krzyzaku nad numerem 72 widać jakby taka tuleja była i ona chyba ma luz albo mi sie tylko wydaje bede musiał sprawdzić dokladnie

Grzegorz,  najlepiej od razu wsadz cos w miejsce zaznaczone na rysunku to przynajmniej , jesli nie pomoże, wykluczysz ten fragment kolumny. Mnie też się wydawało, że to ten krzyżak a potem , że nawet cos po drugiej stronie.
Szpilki, aluminium z puszki po powie i inne gadżety to faktycznie zajmuje mniej niż 10 min.

[Piotr Dziurbacz]

Marcin Połomski napisał:

Grzegorz Sługocki napisał:
Mówisz że tam a ja mam wrażenie że jakby na tym krzyzaku nad numerem 72 widać jakby taka tuleja była i ona chyba ma luz albo mi sie tylko wydaje bede musiał sprawdzić dokladnie

Grzegorz,  najlepiej od razu wsadz cos w miejsce zaznaczone na rysunku to przynajmniej , jesli nie pomoże, wykluczysz ten fragment kolumny. Mnie też się wydawało, że to ten krzyżak a potem , że nawet cos po drugiej stronie.
Szpilki, aluminium z puszki po powie i inne gadżety to faktycznie zajmuje mniej niż 10 min.

Potwierdzam U mnie też waliło nie wiadomo skąd. Dziś dobrałem się do miejsca łączenia tych tulei i włożyłem zagiętą na pół blaszkę z puszki po piwie. Dodatkowo zagiąłem ją na wierzch i zacisnąłem opaską zaciskową. Jakie było moje zdziwienie gdy się przejechałem i usłyszałem hmm... w zasadzie to nic bo już nie tłukło Robota na 5 minut.

[Wojciech Pomałecki]

Witajcie.U mnie nie tłucze tylko przy wiekszej prędkosci drży mi kierownica.Czy to może byc wina kierownicy,czy raczej zawieszenia?Pozdrawiam

[Grzegorz Sługocki]

Zrobiłem tak jak pisaliście.. iii ku mojemu zdziwieniu nie tłucze nic,normalnie szok ze taka pierdoła a tak może nerwy psuć i to się wydawało że tam luzu nie ma wogóle a jednak pomogło.Dzięki wielkie za pomoc,bo juz myślałem że pozostaje wymiana kolumny i kolejny wydatek 1350zł za pierdołe która zajeła 10 min.Super jest to forum bez niego to tylko za kieszeń trzeba by było sie trzymać.Pozdrawiam wszystkich

[Michał Suchecki]

Wojciech - nie wyważone/ źle wyważone/ krzywe koła..

[Wojciech Pomałecki]

Dzięki za porade.W poniedziałek pojade do wulkanizacji.Pozdrawiam

[Tomasz Omiński]

Z forum Mazdy wyczytałem, że Mazdy 6 mają tą samą konstrukcję kolumny kierowniczej. Mazda stosuje specjalny smar do smarowania tego elementu. Można go nawet zakupić w ASO za 150zł. Nieoficjalnie mówi się, że to smar molibdenowy. Więcej info tu.

[Przemek Ignatowski]

Zastosowałem u siebie, sposób "na piwo" działa