Luzy zaworowe- pytanie

[Krzysztof Szymczak]

Dzis bylem w zakladzie P&S w Lodzi bardzo mila obsluga przy okazji. Podlaczyli pod kompa zero bledow. Zapalilem silnilk i tak powiedziano mi ze glosno chodzi- prawdopodobnie mam luzy zaworowe stad to wysokie spalanie. W zwiazku z tym mam pytanie czy rzeczywiscie nalezy to wysztko wymieniac oraz czy koszt nie jest za wysoki. I tak powiedziano mi ze nalezy zrobic:

- ustawic luzy zaworowe
-wymienic pasek rozrzadu+ rolke napinacza paska
-wymienic pompe wody przy okazji wymiany rozrzadu bo tak trzeba
- wymienic uszczelniacze zaworow, uszczelke walka, i jaka tam jeszcze

Koszt robocizny to 400zl+ czesci. Jak myslicie to duzo??

[Rafał Kowalczyk]

chm.... Krzysztofie, pierwsze słyszę, żeby potrzeba było wymieniać rozrząd przy ustawianiu luzów zaworowych. Sam mam za duże luzy i mój silnik też chodzi głośno. Nie mam jednak czasu żeby to zrobić. Nie słyszałem też żeby od luzów zaworowych samochód zaczął palić jak smok. Ale może mało słyszałem

[Krzysztof Szymczak]

Rafał Kowalczyk napisał:
chm.... Krzysztofie, pierwsze słyszę, żeby potrzeba było wymieniać rozrząd przy ustawianiu luzów zaworowych. Sam mam za duże luzy i mój silnik też chodzi głośno. Nie mam jednak czasu żeby to zrobić. Nie słyszałem też żeby od luzów zaworowych samochód zaczął palić jak smok. Ale może mało słyszałem

No sam nie wiem po prostu polecano mi z wielu zrodel ten zaklad. Pozatym gosciu powiedzial ze mam luzy zaworowe i jesli ma szukac czemu samochod duzo pali to trzeba zaczac od tego- bo tutaj moze byc przyczyna. Czyli luzy trzeba zrobic a reszte rzeczy wymienic przy okazji skoro juz bedzie rozrzad zdjety.

P.S. Czy rzeczywiście trzeba to wszystko zmieniac przy okazji?? Oraz czy te luzy zaworowe moga miec wplyw na moje wysokie spalanie- tak jak twierdzi ten polecany zaklad??

[Sławomir Dobosiewicz]

Przy 1.6, 1.8 8v, i 2.0 8v do ustawienia luzu na zaworach trzeba rozpiąć, rozrząd i wyjąć wałek rozrządu.

[Krzysztof Szymczak]

Sławomir Dobosiewicz napisał:
Przy 1.6, 1.8 8v, i 2.0 8v do ustawienia luzu na zaworach trzeba rozpiąć, rozrząd i wyjąć wałek rozrządu.

Ale czy koszt robocizny to dobra cena??
Trzeba to wszystko wymieniac?

[Rafał Kowalczyk]

Sławku, w jaki sposób reguluje się luzy w wymienionych przez Ciebie silnikach?

[Piotr Woźniak]

Rafał Kowalczyk napisał:
Sławku, w jaki sposób reguluje się luzy w wymienionych przez Ciebie silnikach?

Podkładki dystansujące (nie wiem jak się to zwie fachowo, chyba płytki) pod szklankami.

[Sławomir Dobosiewicz]

Luz zaworowy sprawdza się jak i nnych silnikach, obracasz wałem i mierzysz. Zapisujesz pomiary na kartce, sprawdzasz jaki jest prawidłowy luz. Następnie od wartości fabrycznych odejmujesz swoje wyniki. Różnica to grubość płytki którą trzeba umieścić pod szklanką. Niestety żeby to zrobić trzeba wyjąć wałek rozrządu.

[Krzysztof Szymczak]

Sławomir Dobosiewicz napisał:
Luz zaworowy sprawdza się jak i nnych silnikach, obracasz wałem i mierzysz. Zapisujesz pomiary na kartce, sprawdzasz jaki jest prawidłowy luz. Następnie od wartości fabrycznych odejmujesz swoje wyniki. Różnica to grubość płytki którą trzeba umieścić pod szklanką. Niestety żeby to zrobić trzeba wyjąć wałek rozrządu.

A jak z kosztami w zakladzie takiego ustawienia??I naprawde w momencie ich ustawienia trzeba wymienic te elementy , ktore wymienilem na poczatku watku?? Jaki zaklad w lodzi polecasz? Moze ten na chalbinskiego 10??? Slyszales jakies opinie na temat tego P&S w Lodzi na Balutach? BO nie wiem gdzie lepiej samochodo odprowadzic

[Sławomir Dobosiewicz]

Co do kosztów to nie wiem, trzeba doliczyć koszt podkładek regulacyjnych. Ja pasek rozrządu też bym wymienił, pompe też. O P&S nic nie wiem. Ja odstawiam tylko na Chałbińskiego.

[Piotr Woźniak]

Sławomir Dobosiewicz napisał:
Co do kosztów to nie wiem, trzeba doliczyć koszt podkładek regulacyjnych. Ja pasek rozrządu też bym wymienił, pompe też. O P&S nic nie wiem. Ja odstawiam tylko na Chałbińskiego.

Krzyśkowi zdaje się, że bierze olej motor, chyba, że coś mi się pomieszało...

Ja bym od razu zrobil i uszczelniacze, po co jeszcze raz rozbierać rorząd, jak robota prawie ta sama...

[Sławomir Dobosiewicz]

Jak robić to całość. Ciekawe czy przy 1.6 trzeba zdjąć głowice do wymiany uszczelniaczy zaworowych?

[Krzysztof Szymczak]

Sławomir Dobosiewicz napisał:
Jak robić to całość. Ciekawe czy przy 1.6 trzeba zdjąć głowice do wymiany uszczelniaczy zaworowych?

Nie no chyba nie trzeba zdejmowac:) Zapytam jeszcze na chelbinskiego ile by chcieli za taka usluge, ale narazie i tak nie be tegorobil. Dzis sie okazalo bowiem ze am belke do regeneracji:( Ciekawe ile mitaka regeneracja kasy wyniesie w Antalexie bede wymienila razem z poduszkami:( Wypadloby zrobic to i to ale kasy brak:(

Jesli chodzi o firme pompy to mi SKF polecali. Ale niewydaje mi sie zeby przez te luzy zaworowe palil mi az 5l wiecej w miescie

[Dominik Żmijewski]

Regeneracja belki- 660 zł.
Poduszki- ze 400 zł pewnie...

Powodzenia!

[Krzysztof Szymczak]

Dominik Żmijewski napisał:
Regeneracja belki- 660 zł.
Poduszki- ze 400 zł pewnie...

Powodzenia!

Poduszki od razu 1000zl:DD Chyba kolega niezna cennika:)

[Krzysztof Szymczak]

Dominik Żmijewski napisał:
Regeneracja belki- 660 zł.
Poduszki- ze 400 zł pewnie...

Powodzenia!

Poduszki od razu 1000zl:DD Chyba kolega nie zna cennika:)

[Dominik Żmijewski]

Znam cennik- sam wymieniałem niedawno.
Choć pewnie oni liczą sobie same części, bo belke i tak mają zdjętą, więc nie doliczają już robocizny, żeby nie dołować bardziej...

Ja płaciłem 120 zł/sztuka (duże) i chyba 40 zł/sztuka (małe)...To daje 300 zł za same części. 100 zł robocizna mnie kosztowała.

[Krzysztof Szymczak]

Dominik Żmijewski napisał:
Znam cennik- sam wymieniałem niedawno.
Choć pewnie oni liczą sobie same części, bo belke i tak mają zdjętą, więc nie doliczają już robocizny, żeby nie dołować bardziej...

Ja płaciłem 120 zł/sztuka (duże) i chyba 40 zł/sztuka (małe)...To daje 300 zł za same części. 100 zł robocizna mnie kosztowała.

Dokladnie to wyglada tak bo dzwonilem dzisiaj:

Regeneracja belki(cześci +robocizna)- 660zł
Poduszki belki duze- 260zl
Amortyzatory tyl- 240zl

Wiec wszystko zamknie sie w 1170zl:)( części+ robocizna).Ale mam nadzieje ze amortyzatorow nie bede musial wymieniac w sumie przeglad przeszly. Tylko teraz pytanie czy jak zregenruja belke to moge jezdzic jeszcze na starych amorkach??? Czy lepiej zregenerowana belka=nowe amortyzatory???

[Dominik Żmijewski]

Krzysztof Szymczak napisał:Regeneracja belki(cześci +robocizna)- 660zł
Poduszki belki duze- 260zl
Amortyzatory tyl- 240zl

No widzisz, ja też liczyłem małe...więc wiele sie nie pomyliłem

[Krzysztof Szymczak]

Krzysztof Szymczak napisał:
Dzis bylem w zakladzie P&S w Lodzi bardzo mila obsluga przy okazji. Podlaczyli pod kompa zero bledow. Zapalilem silnilk i tak powiedziano mi ze glosno chodzi- prawdopodobnie mam luzy zaworowe stad to wysokie spalanie. W zwiazku z tym mam pytanie czy rzeczywiscie nalezy to wysztko wymieniac oraz czy koszt nie jest za wysoki. I tak powiedziano mi ze nalezy zrobic:

- ustawic luzy zaworowe
-wymienic pasek rozrzadu+ rolke napinacza paska
-wymienic pompe wody przy okazji wymiany rozrzadu bo tak trzeba
- wymienic uszczelniacze zaworow, uszczelke walka, i jaka tam jeszcze

Koszt robocizny to 400zl+ czesci. Jak myslicie to duzo??

Tak mysle ze skoro juz bede robil i wymienial te rzeczy ktore wymienilem. To moze od razu kazac mechanikowi aby sciagnal glowice oddal do planowania, wymienil uszczelke pod glowica oraz pozniej podocieral zawory. Skoro juz rozbiera jakby silnik. CO prawda powiedzial ze luzy zaworowe ustawi bez sciagania glowicy-ale chyba nie bedzie chcial duzo wiecej za robocizne jak mu bede kazal sciagnac ta glowice. Co myslicie??

[Piotr Woźniak]

Krzysztof Szymczak napisał:

Krzysztof Szymczak napisał:
Dzis bylem w zakladzie P&S w Lodzi bardzo mila obsluga przy okazji. Podlaczyli pod kompa zero bledow. Zapalilem silnilk i tak powiedziano mi ze glosno chodzi- prawdopodobnie mam luzy zaworowe stad to wysokie spalanie. W zwiazku z tym mam pytanie czy rzeczywiscie nalezy to wysztko wymieniac oraz czy koszt nie jest za wysoki. I tak powiedziano mi ze nalezy zrobic:

- ustawic luzy zaworowe
-wymienic pasek rozrzadu+ rolke napinacza paska
-wymienic pompe wody przy okazji wymiany rozrzadu bo tak trzeba
- wymienic uszczelniacze zaworow, uszczelke walka, i jaka tam jeszcze

Koszt robocizny to 400zl+ czesci. Jak myslicie to duzo??

Tak mysle ze skoro juz bede robil i wymienial te rzeczy ktore wymienilem. To moze od razu kazac mechanikowi aby sciagnal glowice oddal do planowania, wymienil uszczelke pod glowica oraz pozniej podocieral zawory. Skoro juz rozbiera jakby silnik. CO prawda powiedzial ze luzy zaworowe ustawi bez sciagania glowicy-ale chyba nie bedzie chcial duzo wiecej za robocizne jak mu bede kazal sciagnac ta glowice. Co myslicie??

Z planowaniem i uszczelką z 400PLN wicej pewnie będzie... ale po co?

[Krzysztof Szymczak]

No nie wiem skoro juz bedzie robil te luzy to moze jak zdejmie glowice. Przeciez malo prawdopodobne jest aby przy 190 tys km glowcia byla w dobrym stanie. Pozatym olej mi bierze moze malo ale bierze. Wiec jak juz przy okazji da sie zrobic

[Mariusz Olczak]

Przy okazji regulacji zaworów chcesz ściągać głowice i ją robić? To jest tak  jak byś jechał na wycieczkę do warszawy i przy okazji pojechał do Świnoujścia. ;-)

[Krzysztof Szymczak]

Mariusz Olczak napisał:
Przy okazji regulacji zaworów chcesz ściągać głowice i ją robić? To jest tak  jak byś jechał na wycieczkę do warszawy i przy okazji pojechał do Świnoujścia. ;-)

To już sam nie wiem. Jak beda mi ustawiac luzy zaworowe to i tak musze zdjac walek rozrzadu i rozrzad:) Narazie mnie czeka robienie belki pozniej bede o tamtym myslal. Samochod mi nadal duzo pali wiec gosicu w zakladzie powiedzial ze zacznie od ustawiania zaworow, bo tu moze lezec przyczyna pozniej bedzie dalej diagnozowal. Szczerze to watpie aby przez luzy zaworowe bylo az takie duze spalanie

[Sławomir Dobosiewicz]

Krzysiek mam prośbę do ciebie, odpuść sobie Chałbińskiego. Byłem dzisiaj u chłopaków. Powołałeś się na mnie, ustaliłeś wizytę a dzień przed o godzinie 17 odwołałeś. Mieli dla ciebie na diagnozę zarezerwowane pół dnia. Terminy na wizytę mają koło tygodnia, jeśli ktoś odwołuje wizytę na kilka godzin przed to dla nich strata. Mam do nich zaufanie i nie potrzebuję obciachu.