Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: Jaka to woda jest "przyjazna" - ciąg dalszy stuków...  (Przeczytany 2303 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Damian Wdowiak

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 52
  • Skąd: Radomsko
  • Posiadany samochód: Citroen ZX 1.4i N2-A9 TU3FMC/Z "Tonic"
  • Zainteresowania: Elektronika samochodowa ,sporty siłowe
  • Miejscowość: Radomsko
Jaka to woda jest "przyjazna" - ciąg dalszy stuków...
« dnia: Listopad 09, 2009, 14:47:45 »
Znalazłem te [color=CC3300]piii[/color]ą usterke... Tylko nie wiem czy płakać czy sie cieszyć...otóż jadąc do innego miasta nasza trasą E75 czyli sławetną DK1 z Radomska na północ w potężnym deszczu i koleinach pełnych wody co rusz wjeżdżajac w nie znosiło mnie od osi do rantu jezdni... ale co sie okazało - ta woda sprawiła , że doszukałem sie tego stuku co rozważałem opcje sprężyn , łapy półosi itp... okazało sie , że po stronie pasażera koło chodzi mi delikatnie na boki.. a nie powinno - bynajmniej koło po stronie kierowcy jest ok - na boki nie chodzi. Końcówki drazka mam nówki sztuki - TRW.

Tylko teraz tak - czyżby sam drążek miał luz??.... czy moze rypśnięta jest maglownica??... Z mego niewielkiego doswiadczenia wynika że gdyby maglownica była rypnięta to z obu stron byłby wyczuwalny luz.. a tutaj mam tylko z jednej strony.
Zaczne od wyważenia kół... może to da chociaż delikatną poprawe... wiem napewno że powiżej 110 km/h delikatnie mi trzepie kierownicą a powyżej 140 km/h jest ok

Ma moze ktos z Was jakies schematy budowy maglownicy , połączeń , gdzie szukac połaczen z drazkami kierowniczymi itp??

z Góry dzięki ;)

Co o tym sądzicie??
Komu w drogę... temu trampki zginęły....

Offline Artur Bryński

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 456
  • Skąd: Turek
  • Posiadany samochód: Renault Laguna 3ph1 2.0 DCI Initiale
  • Zainteresowania: motoryzacja, komputery
  • Miejscowość: Turek
Re: Jaka to woda jest "przyjazna" - ciąg dalszy stuków...
« Odpowiedź #1 dnia: Listopad 09, 2009, 15:26:49 »
moze miec maglownica luz z jednej strony tak mialem u siebie. ciulow sie prowadzi wtedy auto, myszkuje po drodze, stuki z zawieszenia niemilosierne i ciagle trzeba kontrowac kierownica. zmienilem magiel i jak reka odjal. Moze masz luzna cala zwrotnice? nie wiem co masz na mysli ze rusza ci sie kolo, ale jesli ktos kiedys nie dokrecil sworznia to wyrobila sie fasolka i juz nic nie poradzisz jak tylko kupic zwrotnice-to samo mialem u siebie jak kupilem auto. Nalezy pamietac ze zwrotnica z abs jest inna niz bez abs.przynajmniej tak mi mowil mechanik :)
Renault Laguna 3ph1 2.0 DCI Initiale
Citroen C4 Picasso 1.6 HDI 109 `10r.
Peugeot Boxer 2.8 HDI `05r.
Citroen Jumper 2.8 HDI `06r.

Offline Damian Wdowiak

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 52
  • Skąd: Radomsko
  • Posiadany samochód: Citroen ZX 1.4i N2-A9 TU3FMC/Z "Tonic"
  • Zainteresowania: Elektronika samochodowa ,sporty siłowe
  • Miejscowość: Radomsko
Re: Jaka to woda jest "przyjazna" - ciąg dalszy stuków...
« Odpowiedź #2 dnia: Listopad 09, 2009, 20:53:53 »
Ja to powolu wszystkiego sie domyslam ;) .... ale luzu w gnieździe nie mam - a koło ma luz tego typu iż nawet podniesiony na lewarku przód - podstawione 4 pustaki , koła w powietrzu i kierownica odblokowana - ruszając kołem do skrętu - układ powinien od razu zareagować a tutaj ruszając kołem czuć luz niewielki ale jest i słychac ten stuk taki jaki słychac podczas dodawania gazu :X ... nawet desperacko kopnąłem w koło..... i ten sam stuk był.... z tego co już oblookałem w częściach - sam drążek kierownicy przykręca sie do maglownicy - jest on ruchomy z taką powiedziałbym "kulką w środku" może on ma luz (oby) bo własnie ta stroną wrypałem sie w krawężnik jakis czas temu... to jest dość głośny stuk - nawet bardzo głośny co prawda nie wyczuwam go na kierownicy ale jest. z kolei bawiąc sie identycznie druga stroną.. układ reaguje natychmiast. Dodam , że na zgaszonym silniku - objawiło sie to w niedziele podczas ulewy - wyczaiłem to o 23 w nocy... po powrocie do domu , że skręcajac kierownicą w momencie zmiany kąta ustawienia koła - jest charakterystyczne puknięcie - ale dopiero kiedy ruszy sie koło po stronie pasazera... byłem na szarpakach , łomem waliłem młotem... miałem nawet Szlifiere wziać ale sie powstrzymałem.. i nadal nie moge dojść :Da łożyska w McPhersonach mam nówki.. bo poprzednie ktoś źle zmontował... ...... czeka mnie długa noc grzebania w aucie... zaczynam od wyważenia kół :D ale to we wtorek... ehh
Komu w drogę... temu trampki zginęły....

Offline Artur Bryński

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 456
  • Skąd: Turek
  • Posiadany samochód: Renault Laguna 3ph1 2.0 DCI Initiale
  • Zainteresowania: motoryzacja, komputery
  • Miejscowość: Turek
Re: Jaka to woda jest "przyjazna" - ciąg dalszy stuków...
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 09, 2009, 21:41:54 »
ja obstawialbym magiel badz zwrotnice. chyba ze rzeczywiscie zerwales drazek to by tez pasowalo. wywazenie kol nie ma nic do pukania no ale nie bedzie ci drzalo przy okreslonych predkosciach a te wibracje z czasem bardzo uszkadzaja lozyska i nadaja sie do wymiany
Renault Laguna 3ph1 2.0 DCI Initiale
Citroen C4 Picasso 1.6 HDI 109 `10r.
Peugeot Boxer 2.8 HDI `05r.
Citroen Jumper 2.8 HDI `06r.

Offline piotr janowski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 12
  • Skąd: wałcz
  • Posiadany samochód: ZX 1.9D break
  • Zainteresowania: Mechanika motocyklowa, samochodowa, wendkarstwo
  • Miejscowość: wałcz
Re: Jaka to woda jest "przyjazna" - ciąg dalszy stuków...
« Odpowiedź #4 dnia: Listopad 10, 2009, 00:45:35 »
Wykrec koncowke drązeka kierowniczego i sprawdz drażek jesli wyczujesz luz to wymontuj go i sprwadz ta kulke czy nie ma luzu. Jesli nie to zostaje maglownica. W sumie jeszcze sprawdzil bym gumy stabilizatora.

Offline Damian Wdowiak

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 52
  • Skąd: Radomsko
  • Posiadany samochód: Citroen ZX 1.4i N2-A9 TU3FMC/Z "Tonic"
  • Zainteresowania: Elektronika samochodowa ,sporty siłowe
  • Miejscowość: Radomsko
Re: Jaka to woda jest "przyjazna" - ciąg dalszy stuków...
« Odpowiedź #5 dnia: Listopad 10, 2009, 20:25:23 »
Zaczynam być najlepszym klientem szarpaków w Radomsku XD zabrałem ze sobą łom .... młot 5kg i 2 rurki , zestaw kluczy i kombinerki. Na podnosniku przygotowałem sie do "dewastacji" zawieszenia w moim aucie. Jednak moje przygotowanie sie nie opłaciło i nie wiem jakim cudem ... te same szarpaki 2 tyg. temu nie pokazały tej yyy PIERDOŁY.....??!! Otóż okazało sie , że drążki i koncówki nie mają ani grama luzu , silentblocki nawet nie drgną... nawet zaczynałem podejrzewać belke skrętną.. ale tez nie...!! Okazało sie , że jak wół mam luz na sworzniu!! wymienianym 5000 km wstecz.... i to nawet firmy TRW.... co prawda słyszałem , ze do ZX`a najlepsze będa sworznie Sasic`a ale jakoś nie tykłem tego.... teraz sprawa inna - zabieram sie za wymiane tego sworznia i tu pojawia sie inny problem.

Cytryna poj. 1.4 Monowstrysk Bosch rocznik 1995/1996 wersja Tonic 5 furtek i wspomaganie kierownicy - a ma to sie do sworznia tak iż mamy ich 2 rodzaje....
16mm i 18mm - który pasuje do tegoż pojazdu?? Czy aby uniknąć wyłechtania "fasolki" w gnieździe zwrotnicy zakupić 18mm sworzeń i wcisnać "na chamca" czy jednak kupić 16 mm i pokusić sie o luz w gnieździe..??
Zauwazyłem to dzisiaj , że na samym sworzniu jest luz jak cho****ra nie wiem jak z gniazdem - wydaje sie ok....
Jak sądzicie , jesli w doborze pomoze nr VIN nadwozia - chętnie przeslę go

Pozdrawiam
Komu w drogę... temu trampki zginęły....

Offline Marcin Jankowski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 333
  • Skąd: Bailieborough/Gryfice
  • Posiadany samochód: ZX 2.0 16v 157PS i 181Nm
  • Miejscowość: Bailieborough/Gryfice
Re: Jaka to woda jest "przyjazna" - ciąg dalszy stuków...
« Odpowiedź #6 dnia: Listopad 10, 2009, 21:58:55 »
dawaj vin
Marcin Jankowski
ZX 2.0 16V 157PS i 181Nm 20.09.1996r. idealny stan

Offline Damian Wdowiak

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 52
  • Skąd: Radomsko
  • Posiadany samochód: Citroen ZX 1.4i N2-A9 TU3FMC/Z "Tonic"
  • Zainteresowania: Elektronika samochodowa ,sporty siłowe
  • Miejscowość: Radomsko
Re: Jaka to woda jest "przyjazna" - ciąg dalszy stuków...
« Odpowiedź #7 dnia: Listopad 10, 2009, 22:19:43 »
Proszę Bardzo - będę wdzieczny za wszelkie informacje dot. Cytryny ;)

VF7N2A90018A96700

Pozdrawiam
Komu w drogę... temu trampki zginęły....

Offline Piotr Woźniak

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 6 911
  • Skąd: Głogów
  • Posiadany samochód: SĄ: ZX 2.0i Volcane, Xantia II 2.0HDi 110 BREAK, BYŁ ZX 1.9TurboD AURA
  • Zainteresowania: a jak myślicie:D
  • Miejscowość: Głogów
Re: Jaka to woda jest "przyjazna" - ciąg dalszy stuków...
« Odpowiedź #8 dnia: Listopad 10, 2009, 22:24:31 »
Masz Waćpan sworznie 16mm. ref. 3640 42

Reaszta info na PM1;)
gg #7685801, mobile 793-297-901
Sprzedam VW Passat;) Variant TDI115 '00! info pod tel ^

Offline Damian Wdowiak

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 52
  • Skąd: Radomsko
  • Posiadany samochód: Citroen ZX 1.4i N2-A9 TU3FMC/Z "Tonic"
  • Zainteresowania: Elektronika samochodowa ,sporty siłowe
  • Miejscowość: Radomsko
Re: Jaka to woda jest "przyjazna" - ciąg dalszy stuków...
« Odpowiedź #9 dnia: Listopad 21, 2009, 19:46:08 »
Mam nadzieje , że już wszystko bedzie OK.... wymieniłem sworzeń na polecanego przez Was SASIC`a i naprawde jak narazie jest git - dodaje gazu i cisza wszystko ok...
Jedyne co do wymiany to łączniki stabilizatora.... bo sie zdeczka wyrobiły przy wyminie sworznia...

Dzięki za Pomoc. ;)
Wiedziałem , że zawsze można na Was liczyć ;)
Szerokości ;)
Komu w drogę... temu trampki zginęły....

Offline Damian Wdowiak

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 52
  • Skąd: Radomsko
  • Posiadany samochód: Citroen ZX 1.4i N2-A9 TU3FMC/Z "Tonic"
  • Zainteresowania: Elektronika samochodowa ,sporty siłowe
  • Miejscowość: Radomsko
Re: Jaka to woda jest "przyjazna" - ciąg dalszy stuków...
« Odpowiedź #10 dnia: Grudzień 16, 2009, 21:21:59 »
Odgrzebę ten temat i zapytam czy ma ktoś moze dolną Łapę silnika - chodzi o tą przez która przechodzi mocowanie łozyska półosi... jest tak wyklepane.... że pozostaje tylko wymiana XD.... zauwazyłem to podczas "testowania belki tylnej" potocznie nazywanej jazda bokiem. objawia sie to łomotliwym uderzeniem podczas dodania gazu - wlazłem pod auto w garazu i faktycznie... Łapa do wymiany...
Co jak co.. użytkuje Cytryne ponad 2 lata.. i... narazie wychodza same pierdoły.. nigdy nie zawiodła ;)

Z góry dzieki za pomoc ;)
Komu w drogę... temu trampki zginęły....