Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: Filtrowanie LHM  (Przeczytany 9405 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Jan Winnicki

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 403
  • Skąd: Lubelskie
  • Posiadany samochód: C5 Mk1 2.0 HDi
  • Miejscowość: Lubelskie
Filtrowanie LHM
« dnia: Listopad 11, 2009, 15:34:31 »
Witam. Ciekawi mnie czy ktoś z XM- iarzy filtruje olej hydrauliczny. Ja robię to średnio raz na miesiąc i widzę niezły efekt . Jeśli będzie zainteresowanie mogę podać przepis.
Pozdrawiam.

Offline Adrian Kamiński

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 124
  • Skąd: Lubin
  • Posiadany samochód: citroen Xm2 2.1 td 1997 bez HA
  • Zainteresowania: Peugeot 307 CC 2.0 (180 kM )
  • Miejscowość: Lubin
Re: Filtrowanie LHM
« Odpowiedź #1 dnia: Listopad 11, 2009, 17:42:55 »
Tak ciekawi mnie czym przefiltrować lhm i czy  jest to skuteczne  .
peugeot 307 CC 2.0 (180 KM)

Offline Jan Winnicki

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 403
  • Skąd: Lubelskie
  • Posiadany samochód: C5 Mk1 2.0 HDi
  • Miejscowość: Lubelskie
Re: Filtrowanie LHM
« Odpowiedź #2 dnia: Listopad 11, 2009, 18:48:32 »
No to jedziemy. Olej LHM jest higroskopijny tzn. z czasem zaczyna łapać wodę. Objawia się to wczesnym i szybkim opadaniem po zgaszeniu silnika , częstszą pracą pompy (cykanie konżektora) , odczuwalne jest też na kierownicy jako przycinające się wspomaganie lub jego chwilowy brak. wodę w oleju czuć też na pedale hamulca.

Filtrowanie: Najpierw trzeba opuścić samochód na dół żeby możliwie najwięcej oleju znalazło się w zbiorniku. Jako filtr służy kilka warstw gęstych sit podobnych do tych jakie są w filtrach w zbiorniku lhm , sita są ułożone na dnie lejka. U mnie są to 4 wastwy + wkład filtra paliwowego.

Olej ze zbiornika wyciągam za pomocą elektrycznej pompki , może być pompa paliwowa. Wężem skierować na sita. Same sita muszą mieć dość dużą powierzchnie żeby płyn mógł się na niej swobodnie rozpłynąć ,po czym SWOBODNIE OPADAJĄC PRZECHODZI PRZEZ WSZYSTKIE WARSTWY. Ważne jest by NIE POMPOWAĆ LHM-U PRZEZ FILTRY POD CIŚNIENIEM , w takim przypadku woda przeszła by razem z olejem na drugą stronę filtrów. Po prostu włączam na krótko pompę i odczekuje chwile aż samo spłynie.  Gdy mam już płyn w bańce wykonuję taką operacje jeszcze raz przepompowując z bańki do zbiornika w samochodzie(przez lejek z sitkami).

Wodę i zanieczyszczenia obserwujemy jako pianę na powierzchni filtrów , nie uwierzycie ile tego jest , i jak ładnie wszystko zaczyna pracować po takim zabiegu. Pompa pracuje rzadziej , wspomaganie wzorowe a samochód długo trzyma
wysokość po zgaszeniu (dokładnie nie sprawdziłem ile) .

Ten sposób był testowany na wielu autach , efekt jest najlepiej widoczny w samochodach z jednosekcyjną pompą LHM i rozdzielaczem wydatku . Po całej ceremonii płyn odzyskuje swoją pierwotną zieloną barwę.

Można też stosować kilka połączonych filtrów paliwa od diesla
( nie testowane ).

Pozdrawiam.

Offline Adrian Kamiński

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 124
  • Skąd: Lubin
  • Posiadany samochód: citroen Xm2 2.1 td 1997 bez HA
  • Zainteresowania: Peugeot 307 CC 2.0 (180 kM )
  • Miejscowość: Lubin
Re: Filtrowanie LHM
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 12, 2009, 15:59:43 »
filtrowałem kiedyś przez szmatę ale to mało skuteczne . Wypróbuję teraz twój sposób .
peugeot 307 CC 2.0 (180 KM)

Offline Jan Winnicki

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 403
  • Skąd: Lubelskie
  • Posiadany samochód: C5 Mk1 2.0 HDi
  • Miejscowość: Lubelskie
Re: Filtrowanie LHM
« Odpowiedź #4 dnia: Listopad 12, 2009, 20:20:24 »
Wcześniej wypróbowałem szmaty , gazę , papier toaletowy ale wszystko to dawało mizerne efekty.

Offline Robert Mulewicz

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 800
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: Nissan Terrano 3.0, C4 1,6HDI coupe Były:MG TF 1.8 16v ,XM V6 Zender,Saxo VTS, Renault Laguna GT 2.0 16v. CX25TRD Turbo II 1987 oraz wiele innych citroenów
  • Zainteresowania: szerokie
  • Miejscowość: Kraków
Re: Filtrowanie LHM
« Odpowiedź #5 dnia: Listopad 17, 2009, 21:58:40 »
A ja mam sposób następujący:opuszczam auto na glebę tak jak kolega,biorę z portfela stówkę idę do sklepu,kupuję 4 litry LHM-u.Wyjmuję filtry ze zbiornika,za piątkę kupuję 0,5 litra benzyny ekstrakcyjnej,w której myję te filtry.Wysysam stary LHM ze zbiornika.Wlewam nowy LHM (4 litry starczają spokojnie i jeszcze zostaje na dolewki) i mam efekt jescze lepszy oraz spokój na 2-3 lata.Dla wyjaśnienia dodam ze napisałem to żeby ukazać bezsens pewnych zabiegów.Zaznaczam że sam jestem zwolennikiem regeneracji części własnymi sposobami,ale jeśli coś nowego jest drogie lub trudnodostępne.W tym przypadku jest to (nikogo nie obrażając) śmieszne.Czekam na przepisy:Jak filtrować olej silnikowy żeby nie wydać stówki na nowy :-)
2,5 td-najgorszy parch wśród XM-ów

Offline Jan Winnicki

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 403
  • Skąd: Lubelskie
  • Posiadany samochód: C5 Mk1 2.0 HDi
  • Miejscowość: Lubelskie
Re: Filtrowanie LHM
« Odpowiedź #6 dnia: Listopad 17, 2009, 22:48:12 »
Z tym że nowy lhm złapie wodę jż po pół roku. Myślisz że tego nie sprawdzałem ?

Offline Robert Mulewicz

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 800
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: Nissan Terrano 3.0, C4 1,6HDI coupe Były:MG TF 1.8 16v ,XM V6 Zender,Saxo VTS, Renault Laguna GT 2.0 16v. CX25TRD Turbo II 1987 oraz wiele innych citroenów
  • Zainteresowania: szerokie
  • Miejscowość: Kraków
Re: Filtrowanie LHM
« Odpowiedź #7 dnia: Listopad 18, 2009, 15:43:11 »
To wiadomo że łapać wilgoć to łapie już po otwarciu butelki.Tylko procentowo łapie ją stopniowo przez okres czasu przewidziany do jego kolejnej wymiany.Nie wiem czy dobrze pamiętam ale to chyba 2 lata.Więc przez ten czas zachowuje swoje własności.Zresztą traci jeszcze inne własności-zużywa się jak każdy płyn w samochodzie.Wątpię żeby filtracja je przywracała.To tyle z mojej strony.
2,5 td-najgorszy parch wśród XM-ów

Offline Witold Lubiniecki

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 113
  • Skąd: solec-zdrój
  • Posiadany samochód: XM-2,1 TD-HA mk-1 1991r. HYUNDAJ PONY,Skoda 105,Seat 850, Zuk , Syrana Bosto, Syrena 104.
  • Zainteresowania: motoryzacja ogólnie
  • Miejscowość: solec-zdrój
Re: Filtrowanie LHM
« Odpowiedź #8 dnia: Listopad 26, 2009, 18:59:27 »
Witam. Sprawdziłem efekty filtrowania LHM-u.Pompa jednosekcyjna +rozdzielacz wydatku i efekt jest taki; przed filtrowaniem 1 godz. i gleba po filtrowaniu (skończyłem dzisiaj o godz. 16,15) i do chwili obecnej (prawie 3-godz.)tyl opad 2-cm. a przod 1-cm. Na wiosne próbowalem filtrowac przez reczniki papierowe lecz poprawa byla minimalna. Teraz wykonalem filtry z kompletu filtrow paliwowytch do ciagnika(7,00)Polecam.
Tylko XM-y

Offline Tomasz Nowak

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 134
  • Skąd: Częstochowa
  • Posiadany samochód: XM 2.9 V6 '98r
  • Miejscowość: Częstochowa
Re: Filtrowanie LHM
« Odpowiedź #9 dnia: Listopad 27, 2009, 00:58:04 »
Cytuj

Jan Winnicki napisał:
Witam. Ciekawi mnie czy ktoś z XM- iarzy filtruje olej hydrauliczny. Ja robię to średnio raz na miesiąc i widzę niezły efekt . Jeśli będzie zainteresowanie mogę podać przepis.
Pozdrawiam.


A kiedy ostatnio wymieniałeś? Może lepiej pomyśleć o wymianie niż tylko filtrowanie? bo z czasem jak pewnie wiesz każdy olej traci swoje właściwości.  (z tym łapaniem wody to producent na pewno to przewidział i jest tam odpowiednia tolerancja)
Były: XM 2.1 TD 12V 93r
        Saxo 1.5 '97

Jest: XM 2.9 V6 + LPG Automat '98
        C4 1.6 16V + LPG '10

Offline Witold Lubiniecki

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 113
  • Skąd: solec-zdrój
  • Posiadany samochód: XM-2,1 TD-HA mk-1 1991r. HYUNDAJ PONY,Skoda 105,Seat 850, Zuk , Syrana Bosto, Syrena 104.
  • Zainteresowania: motoryzacja ogólnie
  • Miejscowość: solec-zdrój
Re: Filtrowanie LHM
« Odpowiedź #10 dnia: Listopad 27, 2009, 10:24:50 »
Witam.Po wczorajszym filtrowaniu (LHM byl wymieniany w lutym tego roku) rano tyl jeszcze do konca nie siedzial. Po uruchomieniu kontrolka STO zgasla po 1 sek.(wczesniej 6-sek.) Samochód ustawil sie do jazdy w 8-sek.(wczesniej 20).Pozdrawiam.
Tylko XM-y

Offline Tomasz Nowak

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 134
  • Skąd: Częstochowa
  • Posiadany samochód: XM 2.9 V6 '98r
  • Miejscowość: Częstochowa
Re: Filtrowanie LHM
« Odpowiedź #11 dnia: Listopad 27, 2009, 23:25:59 »
Czyli rozumiem, że w lutym miałeś takie same "osiągi" z glebą na postoju i podnoszeniem?
Były: XM 2.1 TD 12V 93r
        Saxo 1.5 '97

Jest: XM 2.9 V6 + LPG Automat '98
        C4 1.6 16V + LPG '10

Offline Witold Lubiniecki

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 113
  • Skąd: solec-zdrój
  • Posiadany samochód: XM-2,1 TD-HA mk-1 1991r. HYUNDAJ PONY,Skoda 105,Seat 850, Zuk , Syrana Bosto, Syrena 104.
  • Zainteresowania: motoryzacja ogólnie
  • Miejscowość: solec-zdrój
Re: Filtrowanie LHM
« Odpowiedź #12 dnia: Listopad 28, 2009, 09:26:51 »
Witam. Tak, teraz zachowuje sie tak samo jak po wymianie LHM-u.Nadmienie ,ze ja nie używałem sitek tylko komplet filtrów paliwowych.Po dwoch dniach widze ,ze efekt jest jeszcze lepszy(nie wiem czemu to przypisac) bo od wczoraj od godziny 10-tej do teraz11 godzin i tyl jeszcze calkiem nie siadl .Pozdrawiam
Tylko XM-y

Offline Artur Zamozny

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 902
  • Skąd: Herne DE
  • Posiadany samochód: XM 3.0V6-BX-C5mk1-C5mk1fl-C5x7-C6
  • Zainteresowania: TAK są
  • Miejscowość: Siewierz
Re: Filtrowanie LHM
« Odpowiedź #13 dnia: Listopad 17, 2010, 23:45:46 »
Ale co mam rozumieć?Filtrowany lepszy od nowego?

Offline Daniel Wolny

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 4 479
  • Skąd: Bytom
  • Posiadany samochód: C5 mk1 2003 2.0 16v BVM6
  • Miejscowość: Bytom
Re: Filtrowanie LHM
« Odpowiedź #14 dnia: Listopad 18, 2010, 02:13:02 »
Artur: ale wiesz, że przy wymianie w układzie zostaje zawsze jakieś 2l starego, brudnego, zawilgoconego LHM-u?

Dwa litry to prawie połowa tego co wchodzi do zbiornika, więc filtracja ma jak najbardziej sens. Ba! Zawsze powinno się ją robić przed wymianą.

Offline Jan Winnicki

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 403
  • Skąd: Lubelskie
  • Posiadany samochód: C5 Mk1 2.0 HDi
  • Miejscowość: Lubelskie
Re: Filtrowanie LHM
« Odpowiedź #15 dnia: Listopad 18, 2010, 04:55:14 »
Cytuj

Artur Zamozny napisał:
Ale co mam rozumieć?Filtrowany lepszy od nowego?


Filtracja daje podobny efekt do wymiany na nowy. Nowy najlepiej zalewać po kilkukrotnym fitrowaniu starego (wyczyszczeniu układu) Tak jak napisał Daniel.

Offline Jan Winnicki

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 403
  • Skąd: Lubelskie
  • Posiadany samochód: C5 Mk1 2.0 HDi
  • Miejscowość: Lubelskie
Re: Filtrowanie LHM
« Odpowiedź #16 dnia: Listopad 18, 2010, 05:11:16 »
Właśnie kombinuje jak tu zrobić filtrowanie na samochodzie , nawet podczas jazdy. Plan jest taki: Mam zamiar użyć pompy paliwowej sterowanej PWM (właśnie dziś przyszły mi zamówione attinki) by po włączeniu kręciła się z pełną mocą przez 2-3 sekundu (żeby zassać) potem powoli  ,żeby nie przepuszczać przez filtr pod dużym ciśnieniem. Jako Filtr LHM najlepiej było by użyć filtr paliwa od ciężarówki z mechaniczno-chemicznym separatorem wody, tylko to trochę drogi gips, dlatego n początek założę zwykły przepływowy od diesla. Pompa i filtry będą dołączone do zbiornika równolegle z układem , by nie stwarzać dodatkowego oporu przepływu.

Offline Daniel Wolny

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 4 479
  • Skąd: Bytom
  • Posiadany samochód: C5 mk1 2003 2.0 16v BVM6
  • Miejscowość: Bytom
Re: Filtrowanie LHM
« Odpowiedź #17 dnia: Listopad 18, 2010, 22:08:05 »
Hmm, a gdyby tak zrobić filtr, który wyłapywałby wilgoć z powietrza i zamontować go do korka i uszczelniając go?

Tylko czym wyłapywać wilgoć?

Offline Michal Gumos

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 219
  • Skąd: Kongsberg, Norwegia
  • Posiadany samochód: XM 2.0 Turbo CT 1995r. BREAK, XM 2.0 Turbo CT 1997r. BREAK, Evasion 2.0 Turbo CT 1998r.
  • Miejscowość: Kongsberg, Norwegia
Re: Filtrowanie LHM
« Odpowiedź #18 dnia: Listopad 19, 2010, 00:34:03 »
Uff. Juz dawno sie tak nie :D. Mam nadzieje ze nikt  nie poczuje sie urazony kiedy stwierdze ze te cale filtrowanie LHMu opisane powyzej jest g*.* warte. Tak jak wspomniano: producent dopuszcza jakies 2 lata lub 40 000 km (co szybciej) i to wystarczy. I choc sporo uzytkownikow nie przestrzegala nawet tych prostych zalecen to i tak mnostwo ukladow wytrzymalo te kilkanascie lub nawet 20 lat pracy.

Woda:
Zeby wody w ukladzie bylo za duzo trzeba by naumyslnie odessac troche LHMu i dolac wody z kranu bo olej mineralny PRAWIE NIE ABSORBUJE WODY z powietrza. Inna sprawa to zeby ta wode odzielic od LHMu (trzebaby miec wirowke do wzbogacenia uranu albo wygotowac wszystkie frakcje z oleju... Pozatym LHM zawiera dodatki anykorozyjne (patrz referencje ponizej) wiec temat wody nie istnieje.

Czasteczki:
Woda to nie wszystko. Najgorsze sa czasteczki metalu KTORYCH NIE WIDAC GOLYM OKIEM (bo sa ponizej 20mikrometrow) a powstajace ze zuzycia tracych o siebie elementow. Na tekie czasteczki jezeli sa ze stali magentycznej najlepszy jest MAGNES. Ale to juz gdzies bylo na forum jak zamontowac magnes w zbiorniku zeby zbieral stalowe opilki.

FILTR:
Jak ktos chce naprawde przefiltowac sobie LHM to najlepiej niech kupi profesjonalny hydrauliczny filtr (niestety 100zl to za malo) o wielkosci oczek maksymalnie 5mikrometrow i przepompuje przez niego LHM w laboratoryjnych warunkach. Kazda inna metoda nie ma sensu bo spowoduje jeszcze wieksze zanieczyszczenie oleju :)
Tylko czy warto? Ten filtr co jest w zbiorniku jest zaprojektowany zeby wystraczjaco chronic system przed czasteczkami a okresowa wymiana LHM zalatwia sprawe wilgoci i utleniania oleju. Trzeba tylko pamietac przy wymianie LHMu ze na dnie zbiornika zbiera sie szlam ktory trzeba kiedys usunac a sam filtr w zbiorniku trzeba wyczyscic albo wymienic.

REFERENCJE:
1. Wikipedia: LHM
"LHM, being a mineral oil, absorbs only an infinitesimal proportion of moisture, plus it contains corrosion inhibitors. The dust inhalation problem continues. Changing the fluid at the recommended intervals removes most dust and wear particles from the system, helping preserve the parts."
XM 2.0 Turbo C.T. 1997r. 292 kkm
Evasion 2.0 Turbo C.T. 1998r. 215 kkm

byly: XM 2.0 Turbo C.T. Break 1995r.
CX 2.5 D Berline 1981r.

Offline Jan Winnicki

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 403
  • Skąd: Lubelskie
  • Posiadany samochód: C5 Mk1 2.0 HDi
  • Miejscowość: Lubelskie
Re: Filtrowanie LHM
« Odpowiedź #19 dnia: Listopad 19, 2010, 16:32:05 »
Cytuj

Michal Gumos napisał:
Uff. Juz dawno sie tak nie :D. Mam nadzieje ze nikt  nie poczuje sie urazony kiedy stwierdze ze te cale filtrowanie LHMu opisane powyzej jest g*.* warte. Tak jak wspomniano: producent dopuszcza jakies 2 lata lub 40 000 km (co szybciej) i to wystarczy. I choc sporo uzytkownikow nie przestrzegala nawet tych prostych zalecen to i tak mnostwo ukladow wytrzymalo te kilkanascie lub nawet 20 lat pracy.

Woda:
Zeby wody w ukladzie bylo za duzo trzeba by naumyslnie odessac troche LHMu i dolac wody z kranu bo olej mineralny PRAWIE NIE ABSORBUJE WODY z powietrza. Inna sprawa to zeby ta wode odzielic od LHMu (trzebaby miec wirowke do wzbogacenia uranu albo wygotowac wszystkie frakcje z oleju... Pozatym LHM zawiera dodatki anykorozyjne (patrz referencje ponizej) wiec temat wody nie istnieje.

Czasteczki:
Woda to nie wszystko. Najgorsze sa czasteczki metalu KTORYCH NIE WIDAC GOLYM OKIEM (bo sa ponizej 20mikrometrow) a powstajace ze zuzycia tracych o siebie elementow. Na tekie czasteczki jezeli sa ze stali magentycznej najlepszy jest MAGNES. Ale to juz gdzies bylo na forum jak zamontowac magnes w zbiorniku zeby zbieral stalowe opilki.

FILTR:
Jak ktos chce naprawde przefiltowac sobie LHM to najlepiej niech kupi profesjonalny hydrauliczny filtr (niestety 100zl to za malo) o wielkosci oczek maksymalnie 5mikrometrow i przepompuje przez niego LHM w laboratoryjnych warunkach. Kazda inna metoda nie ma sensu bo spowoduje jeszcze wieksze zanieczyszczenie oleju :)
Tylko czy warto? Ten filtr co jest w zbiorniku jest zaprojektowany zeby wystraczjaco chronic system przed czasteczkami a okresowa wymiana LHM zalatwia sprawe wilgoci i utleniania oleju. Trzeba tylko pamietac przy wymianie LHMu ze na dnie zbiornika zbiera sie szlam ktory trzeba kiedys usunac a sam filtr w zbiorniku trzeba wyczyscic albo wymienic.

REFERENCJE:
1. Wikipedia: LHM
"LHM, being a mineral oil, absorbs only an infinitesimal proportion of moisture, plus it contains corrosion inhibitors. The dust inhalation problem continues. Changing the fluid at the recommended intervals removes most dust and wear particles from the system, helping preserve the parts."


Widać że masz wiedzę  ...czysto teoretyczną. Spróbuj przefiltrować w/g przepisu i zobacz co się stanie. To co napisałeś to też jest prawda, jednak co odpowiesz komuś kto regulanie wymienia , czyści, usuwa szlam, a mimo wszystko ma problemy z instalacją, która niema usterki.

Offline Kajetan Czyż

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 481
  • Skąd: Wrocław
  • Posiadany samochód: Peugeot 2.0 SW BP+LPG
  • Miejscowość: Wrocław
Re: Filtrowanie LHM
« Odpowiedź #20 dnia: Listopad 19, 2010, 20:46:54 »
ja jestem kolejnym który twierdzi, że filtrowanie LHM to bez sensu

1) mam wrażenie, że część użytkowników zwyczajnie ma za dużo wolnego czasu, jak sobie pomyślę, że mam spuścić cały LHM i przepuszczać przez filtry x2 - to przy cenie 100zł - 150zł z wymianą.. nie chce się naprawdę. za 100zł to jest dosłownie jeden sik paliwa do samochodu i mała wycieczka za miasto...

2) filtry też przecież kosztują, z ciekawości , ile?

3) jeśli wymiana LHM raz na 60kkm(tak chyba podaje producent) sprawia , że układ hydrauliczny wytrzymuje wiele lat to po co więcej? moje auto ma 16 lat, za kolejne 16 lat podejrzewam, że ulegnie biodegradacji.

4) piszecie o jakichś dodatkowych systemach filtrujących LHM - chcecie pobić rekord ile auto przejedzie na jednym LHM bez wymiany ? polecieć w kosmos Xantią? :)

ostatnio w prasie było trochę o tym , jak jedna babka przejechała 15 mercedesem bez wymiany oleju - może to i skrajny przypadek, ale zakładając średni okres życia samochodu niektóre zabiegi eksploatacyjne to trochę przerost formy nad treścią - to tylko samochód, zużyje się i kupuje się następny...

a jak już ktoś chce koniecznie jeździć jedną xantią przez 30 lat, to i tak będzie go czekała wymiana poszczególnych elementów hydrauliki, bo nie sądze aby tyle lat te podzespoły wytrzymały bez wymiany/regeneracji.

Offline Jan Winnicki

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 403
  • Skąd: Lubelskie
  • Posiadany samochód: C5 Mk1 2.0 HDi
  • Miejscowość: Lubelskie
Re: Filtrowanie LHM
« Odpowiedź #21 dnia: Listopad 19, 2010, 20:59:27 »
Cytuj

Kajetan Czyż napisał:
ja jestem kolejnym który twierdzi, że filtrowanie LHM to bez sensu

1) mam wrażenie, że część użytkowników zwyczajnie ma za dużo wolnego czasu, jak sobie pomyślę, że mam spuścić cały LHM i przepuszczać przez filtry x2 - to przy cenie 100zł - 150zł z wymianą.. nie chce się naprawdę. za 100zł to jest dosłownie jeden sik paliwa do samochodu i mała wycieczka za miasto...

2) filtry też przecież kosztują, z ciekawości , ile?

3) jeśli wymiana LHM raz na 60kkm(tak chyba podaje producent) sprawia , że układ hydrauliczny wytrzymuje wiele lat to po co więcej? moje auto ma 16 lat, za kolejne 16 lat podejrzewam, że ulegnie biodegradacji.

4) piszecie o jakichś dodatkowych systemach filtrujących LHM - chcecie pobić rekord ile auto przejedzie na jednym LHM bez wymiany ? polecieć w kosmos Xantią? :)

ostatnio w prasie było trochę o tym , jak jedna babka przejechała 15 mercedesem bez wymiany oleju - może to i skrajny przypadek, ale zakładając średni okres życia samochodu niektóre zabiegi eksploatacyjne to trochę przerost formy nad treścią - to tylko samochód, zużyje się i kupuje się następny...

a jak już ktoś chce koniecznie jeździć jedną xantią przez 30 lat, to i tak będzie go czekała wymiana poszczególnych elementów hydrauliki, bo nie sądze aby tyle lat te podzespoły wytrzymały bez wymiany/regeneracji.


Nie chcę bić rekordu. Moje auto dostaje nowy LHM zgodnie z kalendarzem producenta. Ale nawet nowy traci część właściwości po krótkim czasie (2 miesiące) i dlatego się filtruje.

Utratę (nawet częściową ) właściwości LHM-u czuje się bardziej jak się niema antyopadu (ja w XM-ie nie mam). W xantii mam , i tam takich zabiegów nie robię tak często.

Offline Tomasz Nowak

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 134
  • Skąd: Częstochowa
  • Posiadany samochód: XM 2.9 V6 '98r
  • Miejscowość: Częstochowa
Re: Filtrowanie LHM
« Odpowiedź #22 dnia: Listopad 19, 2010, 23:35:33 »
@ Kajetan: Ale w mercu nie był ciągle ten sam olej, tylko dolewany systematycznie.

Nie mówię, że to nie ma sensu całkiem, ale wg mnie gra nie warta świeczki, wolałbym tak jak pisał Kolega wymienić LHM na nowy (nawet na 2 razy...).
Były: XM 2.1 TD 12V 93r
        Saxo 1.5 '97

Jest: XM 2.9 V6 + LPG Automat '98
        C4 1.6 16V + LPG '10

Offline Jędrzej Patelski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 727
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: 2oo
  • Miejscowość: Warszawa
Re: Filtrowanie LHM
« Odpowiedź #23 dnia: Listopad 20, 2010, 00:18:26 »
W silniku też filtrujesz? Może też będzie lepiej chodził?
http://tinyurl.com/xmpower
Ojciec: XM V6 12V [ZPJ] 96'
Brat: XM Break V6 24V [ES9J4] 97'
Był: XM V6 24V [ZPJ4] 96', XM 2.0 8V 93'

Offline Daniel Wolny

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 4 479
  • Skąd: Bytom
  • Posiadany samochód: C5 mk1 2003 2.0 16v BVM6
  • Miejscowość: Bytom
Re: Filtrowanie LHM
« Odpowiedź #24 dnia: Listopad 20, 2010, 01:46:29 »
Mój ojciec w "beczce" 220D też nie wymieniał oleju. Silnik zjadał ~7l na 10tkm, to nie było potrzeby. ;-)

No ale autko miało ponad 1mln km przebiegu...