marta osińska-piasecka napisał:
z czy ten tank fopper jest zakładany w ramach gazu i ile to kosztuje? gdzie to można założyć ?? no i czy powinno się albo czy polecacie?
to jak to jest komputer myśli że spala benzynę i dlatego tak pokazuje?
W nieistniejącym świecie idealnym wygląda to tak:
- gazownik zna problem opadającego wskaźnika i wie jak temu zaradzić
- informuje klienta o problemie i proponuje mu opcjonalnie tank fopper za 100-200 zł
- informuje, że można jeździć bez tank foppera, pod warunkiem utrzymywania ponad 50% benzyny w baku, bo wtedy w miarę często samoczynnie się resetuje
W świecie polskiej bylejakości i brakoróbstwa wygląda to tak:
- gazownik nie wie o co biega z tym wskaźnikiem
- gazownik wie o co biega, ale może klient jak zauważy problem to nie przyjedzie i będzie spokój
- gazownik zna problem wskaźnika, ale nie wie jak założyć tank fopper, bo dla 10% aut nie warto się uczyć czegoś nowego, bo lepiej zakładać typowe instalki plug & play.
Z czego wynika problem wskaźnika ?. Uogólniając poziom paliwa nie jest pokazywany wyłącznie na podstawie pływaka w baku, lecz na podstawie obliczeń jakie robi elektronika sterująca wtryskiem paliwa. Po prostu oblicza w zależności od warunków jazdy, ile paliwa powinno się zużyć i pokazuje to na wskaźniku.