Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: Cos strzeliło przy odpalaniu na mrozie...:(  (Przeczytany 4045 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Ewelina Jankowska (Szydłowska)

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 188
  • Skąd: Sulejówek
  • Posiadany samochód: Był Citroen ZX 1,9 D - FAZA ,Jest ZX 16V `93, C5 V6 `01
  • Miejscowość: Sulejówek
Cos strzeliło przy odpalaniu na mrozie...:(
« dnia: Styczeń 28, 2010, 08:32:46 »
Słuchajcie, po odebraniu samochodu z warsztatu noc postał, próbowałam go odpalić ale nie ruszył.Cos tam zakręciło i za mocno wcisnęłam gaz.Usłyszałam trzask i juz potem nawet kręcic nie chciał - zostawiłam go w spokoju .Pomyślałam za zimno nie będę go męczyć niech stoji.
Potem zauważyłam na śniegu w okolicach wydechu czarna plamę.Dzis wstałam rano z myślą ze jest cieplej dużo niz w ostatnich dniach więc spróbuje go odpalić. No i cos tam sie z nim działo. Reagował ale ani razu nie złapał i  nie zapalił nawet na chwilkę...boje sie ze wcześniej mogłam znów cos uszkodzić:( Komuś się cos takiego przytrafiło?

Offline michał Kamiński

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 958
  • Skąd: Lublin
  • Posiadany samochód: peueot 205, 206 i 207
  • Miejscowość: Lublin
Re: Cos strzeliło przy odpalaniu na mrozie...:(
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 28, 2010, 11:28:32 »
Ta czarna plama to zapewne sadza z wydechu. Może silnik na chwilkę złapał i zgasł jak dodałaś dużo gazu. Jeżeli nie zapala teraz to przyczyn może być naprawdę wiele. W dieslu zaczyna się od w pełni sprawnego rozrusznika i wydajnego dobrego akumulatora. Jeżeli to nie pomaga to należy sprawdzić czy wszystkie świece grzeją. Jeżeli grzeją to może być jeszcze źle ustawiona pompa wtryskowa lub zbyt niska kompresja (ciśnienie) w cylindrach.

Offline Ewelina Jankowska (Szydłowska)

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 188
  • Skąd: Sulejówek
  • Posiadany samochód: Był Citroen ZX 1,9 D - FAZA ,Jest ZX 16V `93, C5 V6 `01
  • Miejscowość: Sulejówek
Re: Cos strzeliło przy odpalaniu na mrozie...:(
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 28, 2010, 12:16:25 »
rozrusznik był naprawiany w październiku więc mam nadzieje ze to nie przyczyna... akumulator hmm może wyjmę dziś na noc podładuję i rano spróbuję znowu...a jeśli chodzi o świece to były sprawdzane sa dobre wszystkie, ciśnienie w cylinderkach - mechanik cos wspomniał ze jakieś ciśnienie jest niskie ale nie wiem czy w tych cylinderkach o których mówisz ...

  • Gość
Re: Cos strzeliło przy odpalaniu na mrozie...:(
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 28, 2010, 13:11:25 »
Ewelina masz cierpliwość.. jeszcze trochę nim pojeździsz i zrobisz doktorat z mechaniki

Offline Ewelina Jankowska (Szydłowska)

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 188
  • Skąd: Sulejówek
  • Posiadany samochód: Był Citroen ZX 1,9 D - FAZA ,Jest ZX 16V `93, C5 V6 `01
  • Miejscowość: Sulejówek
Re: Cos strzeliło przy odpalaniu na mrozie...:(
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 28, 2010, 13:34:05 »
taaaaa cierpliwości to juz mi zdecydowanie brakuje! dlatego muszę pozbyć sie tego auta jak najszybciej!

Offline michał Kamiński

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 958
  • Skąd: Lublin
  • Posiadany samochód: peueot 205, 206 i 207
  • Miejscowość: Lublin
Re: Cos strzeliło przy odpalaniu na mrozie...:(
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 28, 2010, 16:39:16 »
Nie pozbywaj się. Niedługo przyjdzie wiosna i już przez następne pół roku będzie zawsze zapalał :).

Offline Makar Michał

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 166
  • Skąd: Augustów Białystok
  • Posiadany samochód: Citroen ZX 1.1i (60KM)
  • Zainteresowania: Elektrotechnika
  • Miejscowość: Augustów Białystok
Re: Cos strzeliło przy odpalaniu na mrozie...:(
« Odpowiedź #6 dnia: Styczeń 28, 2010, 21:51:35 »
A może masz zatankowane jakies "trefne" paliwko i mimo sprawnej elektryki nie trybi bo gdzies paliwo przymarzło. Niestety nie mam diesla więc nie naprowadzę Cię na filtr paliwa i przewody ale może koledzy się zasugerują moją podpowiedzią i coś ci doradzą gdzie zajrzeć żeby sprawdzić czy nie zamarzła ropa.

Offline Ewelina Jankowska (Szydłowska)

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 188
  • Skąd: Sulejówek
  • Posiadany samochód: Był Citroen ZX 1,9 D - FAZA ,Jest ZX 16V `93, C5 V6 `01
  • Miejscowość: Sulejówek
Re: Cos strzeliło przy odpalaniu na mrozie...:(
« Odpowiedź #7 dnia: Styczeń 29, 2010, 08:47:27 »
wczoraj próbowałam znów odpalić...niby kręci ale nic z tego:( próbowałam nawet na kable go odpalić tez nic...zero reakcji...wyjęłam aku i przez noc sie ładował...jak wróce z pracy znowu spróbuje...
Michał odnośnie tej kompresji to cos mi wczoraj kolega tez wspomniał ze to może być przyczyna....co mogę z tym zrobić?!  w ogóle da sie coś zrobić?

Offline Makar Michał

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 166
  • Skąd: Augustów Białystok
  • Posiadany samochód: Citroen ZX 1.1i (60KM)
  • Zainteresowania: Elektrotechnika
  • Miejscowość: Augustów Białystok
Re: Cos strzeliło przy odpalaniu na mrozie...:(
« Odpowiedź #8 dnia: Styczeń 29, 2010, 09:55:04 »
Odnośnie kompresji można zrobić tylko jedno. Remont silnika. Diesel odpala sprężając paliwo do odpowiedniego ciśnienia które wtedy wybucha więc przy słabej kompresji mogą być problemy.

Ja bym zostawił aku w spokoju bo skoro autko ci kręci bez problemów to znaczy że aku ma siłę a nie odpala bo prawdopodobnie paliwko zgęstniało albo coś jeszcze z nim innego się stało. Dzisiaj mamy w białym tylko -3 stopnie więc powinien złapać. Z tym że uzbrój się w solidną szufelkę bo u mnie była czapa śniegu na aucie rano jakies 10-15cm więc zmiotką można się tylko namachać i zmoknąć :) Pozdrawiam

Offline Ewelina Jankowska (Szydłowska)

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 188
  • Skąd: Sulejówek
  • Posiadany samochód: Był Citroen ZX 1,9 D - FAZA ,Jest ZX 16V `93, C5 V6 `01
  • Miejscowość: Sulejówek
Re: Cos strzeliło przy odpalaniu na mrozie...:(
« Odpowiedź #9 dnia: Styczeń 29, 2010, 10:12:09 »
remont silnika hee takiej odpowiedzi sie obawiałam:( nic juz remontować w nim na pewno nie będę - ostatnia zmiana głowicy i rozrządu wyprała mnie z jakichkolwiek sentymentów ( i kasy)  ten samochód budzi we mnie juz chyba tylko negatywne emocje więc najwyższy czas sie go pozbyć...

Offline Artur Bryński

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 456
  • Skąd: Turek
  • Posiadany samochód: Renault Laguna 3ph1 2.0 DCI Initiale
  • Zainteresowania: motoryzacja, komputery
  • Miejscowość: Turek
Re: Cos strzeliło przy odpalaniu na mrozie...:(
« Odpowiedź #10 dnia: Styczeń 29, 2010, 10:15:10 »
odnosnie paliwa jak zgestnieje to juz zaczyna sie problem bo puszcza dopiero w okolicach 0 czy plusowych temperatur. Dolej okolo 10-15% benzyny. Zacznij od najprostszych rzeczy-filtr paliwa. Brudny, przyblokowany i moga byc problemy. W ogole zle zrobilas ze przy odpalaniu dodalas mocno gazu. Tak sie nigdy nie robi. Lepiej niech ci ze 2 razy zgasnie i odpalaj od nowa niz takie gazowanie na zimnym. Moze przekaznik od swiec ci strzelil to wtedy bedziesz krecila i go w zyciu nie odpalisz. Jak wczesniej w duze mrozy ci odpalal to watpie zeby tak nagle stracil kompresje. Jeszcze jedno mi przychodzi do glowy. Jesli masz zx powyzej 95 roku, moze przy grzebaniu przy rozrzadzie mechanik gdzies odlaczal/ruszal przewody od tego przycisku co podczas wypadku odcina doplyw paliwa. Znajduje sie on przy kolumnie od strony pasazera, za reczna pompka paliwa. Po jego zalaczeniu auto kreci ale nie odpali. Sprobuj go wcisnac raz, drugi moze zalapie. Po dachowaniu w pazdzierniku zalapalo mi to i myslalelem ze cos z silnikiem sie stalo, ale po wcisnieciu odpalil. I mimo ze tamta strona w ogole nie byla uszkodzona to on jakos zalapal
Renault Laguna 3ph1 2.0 DCI Initiale
Citroen C4 Picasso 1.6 HDI 109 `10r.
Peugeot Boxer 2.8 HDI `05r.
Citroen Jumper 2.8 HDI `06r.

Offline Artur Bryński

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 456
  • Skąd: Turek
  • Posiadany samochód: Renault Laguna 3ph1 2.0 DCI Initiale
  • Zainteresowania: motoryzacja, komputery
  • Miejscowość: Turek
Re: Cos strzeliło przy odpalaniu na mrozie...:(
« Odpowiedź #11 dnia: Styczeń 29, 2010, 10:29:19 »
i jeszcze jedno, Gdyby okazalo sie ze w tym przycisku nie tkwi problem i juz bys oddala auto mechanikowi to nie zapomnij mu powiedziec ze probowalas tym przyciskiem cos zdzialac, zeby nie szukal na marne przyczyny ;)
Renault Laguna 3ph1 2.0 DCI Initiale
Citroen C4 Picasso 1.6 HDI 109 `10r.
Peugeot Boxer 2.8 HDI `05r.
Citroen Jumper 2.8 HDI `06r.

Offline Ewelina Jankowska (Szydłowska)

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 188
  • Skąd: Sulejówek
  • Posiadany samochód: Był Citroen ZX 1,9 D - FAZA ,Jest ZX 16V `93, C5 V6 `01
  • Miejscowość: Sulejówek
Re: Cos strzeliło przy odpalaniu na mrozie...:(
« Odpowiedź #12 dnia: Styczeń 29, 2010, 10:43:26 »
masz jakiś schemat gdzie konkretnie jest ten przycisk? ale jak odebrałam auto od mechanika to odpalał tego samego wieczoru dopiero po mrozach sie to zaczęło...wiec ten przycisk to chyba nie...

Offline Artur Bryński

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 456
  • Skąd: Turek
  • Posiadany samochód: Renault Laguna 3ph1 2.0 DCI Initiale
  • Zainteresowania: motoryzacja, komputery
  • Miejscowość: Turek
Re: Cos strzeliło przy odpalaniu na mrozie...:(
« Odpowiedź #13 dnia: Styczeń 29, 2010, 12:26:36 »
moze wilgoc gdzies podeszla, zwarlo czy jak. Musisz probowac, moze gdzies znajdziesz przyczyne ;) schematu nie mam, jak zajrzysz pod maske to na pewno go znajdziesz jesli bedziesz szukala tam gdzie ci tlumaczylem. Kostki ktore dochodza do pompy poruszaj, moze jakas ci wyskoczyla, posprawdzaj troche moze nie skonczy sie mechanikiem i kolejnymi wydanymi pieniedzmi :)
Renault Laguna 3ph1 2.0 DCI Initiale
Citroen C4 Picasso 1.6 HDI 109 `10r.
Peugeot Boxer 2.8 HDI `05r.
Citroen Jumper 2.8 HDI `06r.

Offline Mariusz Olczak

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 582
  • Skąd: Tomaszów Maz.
  • Posiadany samochód: był ZX 1.4i - TU3M KDY+gaz 5d. 92r avantage
  • Miejscowość: Tomaszów Maz.
Re: Cos strzeliło przy odpalaniu na mrozie...:(
« Odpowiedź #14 dnia: Styczeń 29, 2010, 12:30:27 »
Możliwe, że mechanik źle złożył rozrząd i znowu wszystko się po@#$%ło. :-) Składaj reklamacje, niech to sprawdzi i poprawi. Nic sama nie kombinuj. Pewnie puki silnik nie zamarzł na mrozie jeszcze chodził bo nie ostygł do końca, a jak przyszedł mróz w nocy wszystko przymroziło i coś strzeliło w rozrządzie. Taka oto moja teoria. :-) Obym się mylił.

Offline Artur Bryński

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 456
  • Skąd: Turek
  • Posiadany samochód: Renault Laguna 3ph1 2.0 DCI Initiale
  • Zainteresowania: motoryzacja, komputery
  • Miejscowość: Turek
Re: Cos strzeliło przy odpalaniu na mrozie...:(
« Odpowiedź #15 dnia: Styczeń 29, 2010, 13:27:54 »
jesli mechanik wporzadku to obys sie nie mylil. Zrobi w ramach reklamacji i bedzie smigac az milo ;) Troche wina Eweliny ze najpierw nie wymienila rozrzadu, teraz pewnie by tego nie bylo a rozrusznik, dmuchawa i inne awarie ktore kojarze ze mialas to niestety juz kwestia wieku:) Nowe sie psuja a co dopiero auta leciwe jak zx
Renault Laguna 3ph1 2.0 DCI Initiale
Citroen C4 Picasso 1.6 HDI 109 `10r.
Peugeot Boxer 2.8 HDI `05r.
Citroen Jumper 2.8 HDI `06r.

Offline Ewelina Jankowska (Szydłowska)

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 188
  • Skąd: Sulejówek
  • Posiadany samochód: Był Citroen ZX 1,9 D - FAZA ,Jest ZX 16V `93, C5 V6 `01
  • Miejscowość: Sulejówek
Re: Cos strzeliło przy odpalaniu na mrozie...:(
« Odpowiedź #16 dnia: Luty 01, 2010, 08:45:08 »
Panowie! Witam po weekendzie:)
Dziś przyjedzie laweta i zabierze mój złomik z przed bloku...mechanik ma zmienić przewody paliwowe i filtr paliwa- stwierdził ze byc może te przewody sa zapowietrzone bardzo i dlatego nie da sie odpalić auta...dam znac po naprawie czy jzu jest ok:)

Offline Marcin Ilcewicz

  • Administrator Globalny
  • ******
  • Wiadomości: 4 086
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: ZX 16V
  • Miejscowość: Kraków
Re: Cos strzeliło przy odpalaniu na mrozie...:(
« Odpowiedź #17 dnia: Luty 12, 2010, 03:41:09 »
no i jak ?
pozdrawiam,
mrc


obecnie: zx 2.0i 16v, berlingo multispace, peugeot 407
dawniej: zx 1.9d audace, zx 1.6i, zx 16v, xantia 1.8i, 2x xantia v6, 306 cabrio, 406 coupe, laguna 2