Witam ja mam doświadczenia z przechodzeniem na gorszy olej w moim starym ZX. Ma on już swoje lata i przebieg podchodzący pod 500tyś i w związku z tym postanowiłem jakieś dwa lata temu zalać go mineralnym olejem bo właśnie nasłuchałem się bzdur, że im starszy jest samochód i większy jest przebieg to trzeba wlać mu gorszy olej. Po zalaniu go mineralnym zaczął niesamowicie kopcić i dużo więcej go palić. W miesiącu spokojnie 0,75l musiałem wlać. Ostatnio przeczytałem bardzo mądry artykuł, że nie powinno się używać olejów o innych parametrach niż zaleca producent, niezależnie od przebiegu. I po głębokich przemyśleniach i wielu wątpliwościach postanowiłem powrócić na olej o lepszych właściwościach, półsyntetyczny. Pomyślałem, że temu silnikowi i tak już nic nie zaszkodzi heh:). Po zalaniu go półsyntetykiem jestem w szoku silnik zaczął moim zdaniem dużo ciszej pracować i od dwóch miesięcy nie dolewałem oleju i nawet nie wspomnę, że dużo mniej kopci. Jestem bardzo zadowolony, że jednak postanowiłem zaryzykować. I raczej przestrzegam przed przechodzeniem na gorszy olej i to jeszcze w samochodzie, który ma tylko 150 tyś przebiegu. A jeżeli podpowiedział Ci to mechanik to radziłbym Ci go jak najszybciej zmienić. Pozdrawiam.