najprawdopodobniej powodem 'wybuchu' było rozszczelnienie się układu chłodzenia przy reduktorze lub uszkodzenie samego reduktora/parownika.
chmura za autem to pewnie chmura rozprężonego gazu, który przy uszkodzeniu reduktora wydobył się poza układ. auto zgasło i elektrozawór na szczęście odciął dopływ gazu z butli. taka teoria na szybko.
żeby sprawnie jeździć na benzynie musisz sprawdź gdzie pod maską ten reduktor się znajduje i sprawdź węże doprowadzające wodę.