Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: Mk1, 2.2 hdi - problemy i w końcu brak możliwości uruchomienia  (Przeczytany 3199 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Michał Wiśniewski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 226
  • Skąd: Konstancin-Jeziorna
  • Posiadany samochód: jest S-max 2.0 tdci 185KM był C5 kombi 2.2HDI 2002r
  • Miejscowość: Konstancin-Jeziorna
Witam,
mam prośbę o informację co może być przyczyną trudności z uruchomieniem i w końcu braku możliwości odpalanie mojego C5.
Pamiętam, że były wątki temu poświęcone, ale nadal nie działa wyszukiwarka.

Fakty (na co dzień jeździ nim moja żona więc mogą być niekompletne):
0. od czasu do czasu (raz na kilka tygodni nie chciał zapalić). Teraz (od tygodnia) zdarzało się to co drugi raz i w końcu [color=ff0000]piii[/color]
1. kręci bez problemu
2. zdjęcie klemy z akumulatora nie pomaga
3. komunikat o uszkodzeniu immobilizera pojawił się tylko kiedy za szybko próbowałem ponownie uruchomić sinik po zdjęciu klemy
4. mam padnięte 4 świece żarowe, ale to wiem od 3 miesięcy, a problem z uruchomieniem nasilił się ostatnio
5. ropa jest, filtr paliwa wymieniony około 20tys (nie długo przegląd)
6. pomimo długiego kręcenia nie czuć zapachu ropy


Diagnoza(?):
A. z uwagi na  pkt 1 akumulator i rozrusznik odpadają,
B. może zapchał się filtr paliwa (?)
C. pompa (?)
D. zapowietrzenie przez jakąś nieszczelność w układzie. (? -  Kiedyś tak miałem w moim poprzednim dieslu)


Michał

Offline Marcin Golonka

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 513
  • Skąd: Puławy
  • Posiadany samochód: Citroёn C5 SX Automatic 2.0 HDi Break 2003r
  • Miejscowość: Puławy
Re: Mk1, 2.2 hdi - problemy i w końcu brak możliwości uruchomienia
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 11, 2010, 09:44:42 »
na początek zapytam się dlaczego nie zająłeś się wcześniej tym problemem jak coś zaczęło się dziać?

Co do pompy paliwa i filtra to tak, odkręć obudowę filtra paliwa, sprawdź jego stan i zobacz czy na dnie nie ma opiłków metalu. Jeśli są to masz problem z pompą.

Offline Michał Wiśniewski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 226
  • Skąd: Konstancin-Jeziorna
  • Posiadany samochód: jest S-max 2.0 tdci 185KM był C5 kombi 2.2HDI 2002r
  • Miejscowość: Konstancin-Jeziorna
Re: Mk1, 2.2 hdi - problemy i w końcu brak możliwości uruchomienia
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 11, 2010, 10:46:44 »
Od porannej próby uruchomienia postał 3 godziny i uruchomił się za pierwszym razem bez kłopotu.
Wcześniejsze objawy skłaniały mnie do stwierdzenia, że problemy był z elektroniką - zdejmowałem klemę i po kłopocie (zdarzyło się to ze 2-3 razy).

Niestety mam słabe warunki, żeby rozkręcić filtr, bo stoi na dużym osiedlu pod gruszą z zakazem takich prac.
Muszę odstawić go mechanika, tylko że naprawa usterki która pojawia się i znika to kłopot.

Michał

Offline Grzegorz Sługocki

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 018
  • Skąd: Zielona Góra
  • Posiadany samochód: Citroen C5 2.0 HDI 2001r// 2.0 B+LPG 2009r
  • Miejscowość: Zielona Góra
Re: Mk1, 2.2 hdi - problemy i w końcu brak możliwości uruchomienia
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 11, 2010, 10:56:24 »
A może czas wymienić wymienić filtr paliwa,20 tys to dużo jak na filtr w przypadku naszego paliwa niezbyt dobrej jakości.

Offline krzysztof kulesza

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 83
  • Skąd: wysokie mazowieckie
  • Posiadany samochód: citroen C5 2001r 2.0 HDI
  • Miejscowość: wysokie mazowieckie
Re: Mk1, 2.2 hdi - problemy i w końcu brak możliwości uruchomienia
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 11, 2010, 11:59:32 »
Witam

Jesli masz układ wtryskowy BOSCH to czy po przekreceniu kluczyka za kazdym razem słyszysz odgłosy pracującej pompy paliwa pod tylną kanapą ???

Czy podczas jazdy zdarzało sie autu gasnąć jakieś problemy z mocą ??

Swieci sie kontrolka silnika lub serwis ??

Offline Michał Wiśniewski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 226
  • Skąd: Konstancin-Jeziorna
  • Posiadany samochód: jest S-max 2.0 tdci 185KM był C5 kombi 2.2HDI 2002r
  • Miejscowość: Konstancin-Jeziorna
Re: Mk1, 2.2 hdi - problemy i w końcu brak możliwości uruchomienia
« Odpowiedź #5 dnia: Lipiec 11, 2010, 20:39:19 »
Specjalnie jeździłem cały dzień samochodem, który był z dziesięć razy uruchamiany. Żadne kontroli się nie świecą, moc nie jest nic mniejsza.
Przez cały dzień pompa niskiego ciśnienia (pod tylną kanapą) pracowała OK (stąd wnioskuję że mam system Boscha). Pali w 1 sekundę.

Nie mam pomysłu co mu może być, a w takim stanie odstawienie samochodu do mechanika nie wiele da.

I jak nie kochać naszych C5 ...


Michał

Offline Marek Tchorz

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 117
  • Skąd: Poznań
  • Posiadany samochód: C5 X7 2.0 HDI BX 1.6 Jeep Wrangler
  • Miejscowość: Poznań
Re: Mk1, 2.2 hdi - problemy i w końcu brak możliwości uruchomienia
« Odpowiedź #6 dnia: Lipiec 12, 2010, 07:07:42 »
kolego miałem podobne objawy,pompa paliwa w zbiorniku miała zawiechy,raz pracowała, raz nie. Pomogło wpięcie dodatkowego sterownika. nie powiem dokładnie gdzie to jest wpięte, bo zrobił mi to elektryk.
A siódmego dnia wszechmogący stworzył citroena :-)
Pozdrawiam,
Marek

Offline Artur Juchniewicz

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 3 902
  • Skąd: Kielce
  • Posiadany samochód: Był C5, 2,2 HDI, 2001; jest MKIII tourer 3.0 HDI 2011
  • Miejscowość: Kielce
Re: Mk1, 2.2 hdi - problemy i w końcu brak możliwości uruchomienia
« Odpowiedź #7 dnia: Lipiec 12, 2010, 15:06:55 »
W takich sytuacjach też bym obstawiał pompe w baku. Najlepiej sprawdzić działanie wtedy gdy nie chce się uruchomic. Czasami kostka łączeniowa jest wypalona. Najłatwiej sprawdzić czy obie pompy (w baku i CR) działają poprawnie poluzowując nakrętkę na którymś wtrysku. Po przekręceniu kluczyka (bez uruchamiania silnika) powinno popłynąć paliwo (dotyczy 2,2 hdi z systemem Bosh). Czasami pompa CR może się zawiesić i nie ma przepływu przez nią na szynę CR, ale najczęściej pada pompa w baku.

Offline Damian Haltof

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 80
  • Skąd: Lubliniec
  • Posiadany samochód: C5 MK1 Break EXCLUSIVE 2.2 HDi .02
  • Miejscowość: Lubliniec
Re: Mk1, 2.2 hdi - problemy i w końcu brak możliwości uruchomienia
« Odpowiedź #8 dnia: Lipiec 15, 2010, 23:06:24 »
A może po prostu swój żywot kończy czujnik położenia wału...
Citroen C5 MK1 2.2 HDi 2002 Break EXCLUSIVE
Citroen C5 MK1 2.0 HDi 2004 Break
Citroen C5 MK2 1.8 16V 2006
PEUGEOT 406 2.0 HDi 2000
PEUGEOT Partner 2.0 HDi 2002 ZENITH
Alfa Romeo 156 Sportwagon 2.4 jtd CF3
SIERRA MK1 RS 500 Cosworth
[URL=http://i...

Offline Krzysztof Glowa

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 87
  • Skąd: Leics
  • Posiadany samochód: Citroen C5 Expensive 2.2 HDi Auto
  • Miejscowość: Leics
Re: Mk1, 2.2 hdi - problemy i w końcu brak możliwości uruchomienia
« Odpowiedź #9 dnia: Lipiec 23, 2010, 23:07:54 »
Witam mam ten sam problem i pomoglo jak na razie przeczyszczenie stykow bezpiecznika spod maski od pompy ktory zasniedzial.
Najbardziej wiarygodny test na określenie temperamentu - żółte światło na sygnalizatorze :o)

Offline Michał Wiśniewski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 226
  • Skąd: Konstancin-Jeziorna
  • Posiadany samochód: jest S-max 2.0 tdci 185KM był C5 kombi 2.2HDI 2002r
  • Miejscowość: Konstancin-Jeziorna
Re: Mk1, 2.2 hdi - problemy i w końcu brak możliwości uruchomienia
« Odpowiedź #10 dnia: Lipiec 24, 2010, 02:39:41 »
Tak jak sugerował Artur i mechanik z Kalisz chcę sprawdzić czy w czasie próby uruchomienia słychać pompę niskiego ciśnienia w baku.
Niestety od ostatniego postu (11ego lipca) mój C5 pali bez problemu.

Bezpieczniki były sprawdzane i są bez zarzutu.

Michał

Offline Krzysztof Glowa

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 87
  • Skąd: Leics
  • Posiadany samochód: Citroen C5 Expensive 2.2 HDi Auto
  • Miejscowość: Leics
Re: Mk1, 2.2 hdi - problemy i w końcu brak możliwości uruchomienia
« Odpowiedź #11 dnia: Lipiec 30, 2010, 16:34:55 »
U mnie problem powrocil :( podczas ogladania bsi zaczalem odpinac wiazki kabli i sie okazalo, ze w szarej wtyczce patrzac od gory 3ci styk od prawej strony jest upalony. Nigdzie nie moge znalezc opisu tego zlacza. Podejrzewam iz od pompy tylko nie wiem ktorej :( generalnie jak auto odpali to dojedzie wszedzie, tylko odpalic musi ;(
Najbardziej wiarygodny test na określenie temperamentu - żółte światło na sygnalizatorze :o)