Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: [MK1 2.2 automat 2002] Stuki  (Przeczytany 1218 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Sebastian Pierzgalski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 127
  • Skąd: Łódź
  • Posiadany samochód: Citroen C5 2.2HDi Exclusive 2002
  • Miejscowość: Łódź
[MK1 2.2 automat 2002] Stuki
« dnia: Lipiec 29, 2010, 12:03:40 »
Witam,
Mam dziwny problem, w zasadzie ciężko zdiagnozować co jest nie tak.
Problem: słychać stuk przy: odpaleniu silnika, zgaszeniu silnika, przy wciśnięciu gazu, odpuszczeniu gazu, przy hamowaniu. Dzwięk stuku jest taki jak by był jakiś luz. Tylko gdzie. Mam automat więc dwumasy nie mam, nie są to hamulce ponieważ słychać to także przy ruszaniu i odpalaniu silnika. Przychodzi mi do głowy że może poduszka silnika albo przgub półosi. Może ktoś miał podobny przypadek? Pojedyńcze stuknięcie bardzo wyraźne przy wszystkich wymienionych operacjach w samochodzie.
Pozdrawiam

Offline Maciej Tafliński

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 268
  • Skąd: Toruń
  • Posiadany samochód: C5 2.0i 16V 2006 r.; C4 1.6i 16V 2005 r.
  • Miejscowość: Toruń
Re: [MK1 2.2 automat 2002] Stuki
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 29, 2010, 12:41:24 »
Jeśli przegub półosi jest uszkodzony, to dobrze to czuć przy przyśpieszaniu, wibracje przenoszą się na kierownicę.
Co do poduszki, to u mnie (co prawda w innym wozie, Mondeo) stuki było słychać przy mocnym przyśpieszaniu (zerwaniu przyczepności). Po wymianie poduchy jak ręką odjął. Również przy ruszaniu bez dodawania gazu, gdy silnik wpadał w wibracje słychac było lekkie pukanie. Najłatwiej wejść pod samochód i sprawdzić czy poduchy nie są wybite.

Offline Sebastian Pierzgalski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 127
  • Skąd: Łódź
  • Posiadany samochód: Citroen C5 2.2HDi Exclusive 2002
  • Miejscowość: Łódź
Re: [MK1 2.2 automat 2002] Stuki
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 31, 2010, 10:32:36 »
Sprawa wyjaśniona, winowajca to odkręcona łapa od poduszki silnika od strony rozrządu. Po dokręceniu jak ręką odjął. Nawet silnik ciszej pracuje, pewnie dlatego że wibracje przenosiły się przez luz na rame. Teraz jest ok.