Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: chlapacze do CXP. Ktoś ma?  (Przeczytany 6000 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Kuba Rosa

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 772
  • Skąd: Teresin
  • Posiadany samochód: 308 SW 1,6 BlueHDI 120 KM
  • Miejscowość: Teresin
chlapacze do CXP. Ktoś ma?
« dnia: Sierpień 06, 2010, 22:55:49 »
Koleżanki i Koledzy...
Czy ktoś z Was ma (lub miał a zgubił ;) ) chlapacze w swoim aucie?
Zastanawiam się nad montażem i nie wiem czy jest jakiś większy sens :)
Czytałem już, że niektórzy je pogubili, że sztywne są do kitu, bo zawadzają przy np. zjazdach z krawężników itp...

z góry dzięki za odpowiedzi :)

Offline Krzysztof Debowski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 217
  • Skąd: Konin
  • Posiadany samochód: dacia duster
  • Zainteresowania: muzyka rockowa
  • Miejscowość: Konin
Re: chlapacze do CXP. Ktoś ma?
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 07, 2010, 15:03:41 »
kupiłem ponad 2 lata temu na allegro komplet 4 chlapaczy za jakieś 50 zł...trzeba je było odpowiednio dociąć i każdy na 2 wkręty przymocować...przez ten czas żaden się nie urwał, nie zflaczał, nie zesztywniał, nie wygiął, nie uszkodził.... moje mają na spodzie napis citroen...

Offline Artur Guczyński

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 3 068
  • Skąd: Łódź
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 1.6 - 16V, 110 KM, 2006r., Ford Focus
  • Miejscowość: Łódź
Re: chlapacze do CXP. Ktoś ma?
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 07, 2010, 15:07:45 »
Mam uniwersalne piąty rok - jest O.K.
Pozdrawiam


Offline Artur Cudzich

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 71
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 1,6 HDI Exclusive 110 KM 2005 r.
  • Miejscowość: Kraków
Re: chlapacze do CXP. Ktoś ma?
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpień 07, 2010, 20:40:15 »
a jest sens je w ogóle montować ?

Offline Artur Guczyński

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 3 068
  • Skąd: Łódź
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 1.6 - 16V, 110 KM, 2006r., Ford Focus
  • Miejscowość: Łódź
Re: chlapacze do CXP. Ktoś ma?
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 07, 2010, 22:21:01 »
Cytuj

Artur Cudzich napisał:
a jest sens je w ogóle montować ?



Powinien być obowiązek.
Pozdrawiam


Offline Zbyszek Cienciała

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 103
  • Skąd: Miasteczko Śląskie
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 1,6i 16V '07r.
  • Miejscowość: Miasteczko Śląskie
Re: chlapacze do CXP. Ktoś ma?
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 10, 2010, 23:33:16 »
Cytuj



Powinien być obowiązek.


Dlaczego?

Offline Dariusz Kulewski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 431
  • Skąd: Police
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara Picasso 1.6 HDi '05, C-4 GP 1,6 HDi '10
  • Miejscowość: Police
Re: chlapacze do CXP. Ktoś ma?
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpień 11, 2010, 03:31:52 »
Cytuj

Artur Guczyński napisał:
Cytuj

Artur Cudzich napisał:
a jest sens je w ogóle montować ?



Powinien być obowiązek.

Właśnie dlaczego powinny być obowiązkowe chlapacze??????
Darek

Offline Artur Guczyński

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 3 068
  • Skąd: Łódź
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 1.6 - 16V, 110 KM, 2006r., Ford Focus
  • Miejscowość: Łódź
Re: chlapacze do CXP. Ktoś ma?
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpień 11, 2010, 08:05:05 »
Cytuj

Dariusz Kulewski napisał:
Cytuj

Artur Guczyński napisał:
Cytuj

Artur Cudzich napisał:
a jest sens je w ogóle montować ?



Powinien być obowiązek.

Właśnie dlaczego powinny być obowiązkowe chlapacze??????



Bo chlapanie błotem na szyby  jadących z tyłu, zagraża bezpieczeństwu (ogranicza widoczność).
Pozdrawiam


Offline Adam Żórawski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 136
  • Skąd: Karczew
  • Posiadany samochód: Picasso 1.8 16V, 2000r, LPG
  • Miejscowość: Karczew
Re: chlapacze do CXP. Ktoś ma?
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpień 11, 2010, 08:12:52 »
A macie linka do aukcji na Allegro ze sprawdzonymi chlapaczami

Offline Kuba Rosa

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 772
  • Skąd: Teresin
  • Posiadany samochód: 308 SW 1,6 BlueHDI 120 KM
  • Miejscowość: Teresin
Re: chlapacze do CXP. Ktoś ma?
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpień 11, 2010, 22:42:38 »
kto może wkleić foto jak CXP wygląda z założonymi chlapaczami?

Offline Dariusz Kulewski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 431
  • Skąd: Police
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara Picasso 1.6 HDi '05, C-4 GP 1,6 HDi '10
  • Miejscowość: Police
Re: chlapacze do CXP. Ktoś ma?
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpień 11, 2010, 22:58:09 »
Cytuj

Kuba Rosa napisał:
kto może wkleić foto jak CXP wygląda z założonymi chlapaczami?

Może kolega Artur Guczyński by to zrobił pisał że ma już pięć lat sam bym chętnie to zobaczył
Darek

Offline Zbyszek Cienciała

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 103
  • Skąd: Miasteczko Śląskie
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 1,6i 16V '07r.
  • Miejscowość: Miasteczko Śląskie
Re: chlapacze do CXP. Ktoś ma?
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpień 12, 2010, 21:30:42 »
Cytuj

Bo chlapanie błotem na szyby  jadących z tyłu, zagraża bezpieczeństwu (ogranicza widoczność).

Ale Xsary Picasso nie chlapią na nikogo błotem. Podczas deszczu woda jest co prawda rozpylana za samochodem, ale nie ma to za bardzo związku z chlapaczami. Takie są po prostu zawirowania powietrza.

Offline Przemysław Rękas

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 107
  • Skąd: Tarnobrzeg
  • Posiadany samochód: Citroen C3, 2004, 1.4 73 KM 8V benzyna
  • Miejscowość: Tarnobrzeg
Re: chlapacze do CXP. Ktoś ma?
« Odpowiedź #12 dnia: Sierpień 13, 2010, 08:50:02 »
Założyłem chlapacze głównie z przodu z powodu "obrabiania" lakieru na rantach przednich błotników w okresie zimowym.
Potem udało mi się kupić za grosze oryginalne chlapacze do tyłu i tak mam komplet.

Oryginalne plastykowe do Xsara Picasso (tył):
PLUSY: pasują idealnie (wyprofilowane) - są przystosowane do tylnych otworów montażowych; ładny wygląd;

MINUSY: Plastyk - trzeba uważać na wysokie krawężniki


Z przodu mam docinane gumowe:
PLUSY: mniej "ciapie" po drzwiach i błotnikach przednich; nie obrabia lakieru

Minusów z przodu nie zauważyłem.


Ogólnie jestem zadowolony. Chociaż jak zauważyłem samochody te nie są fabrycznie wyposażane w chlapacze - jest to opcja - i dodam, że jak na kawałek plastyku (oryginalne) - bardzo droga opcja.

Offline Jacek Welz

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 2 101
  • Skąd: Stavanger/Bydgoszcz
  • Posiadany samochód: Ford SMax 2.0TDCI '14; MB A160 '01
  • Zainteresowania: komp, foto, citro, kayako, grajko i inne
  • Miejscowość: Stavanger/Bydgoszcz
Re: chlapacze do CXP. Ktoś ma?
« Odpowiedź #13 dnia: Sierpień 16, 2010, 18:39:02 »
Przyjrzyj sie - malo ktore auta sa teraz wyposazane fabrycznie w chlapacze.
Oryginalne faktycznie drogie, ponad 100zl za pare w ASO, czasem sa jakies promocje na akcesoria wiec pewnie parezl mozna jeszcze urwac. Sztywne plastikowe. Po wczorajszej trasie z Wwy (polamane drzewa itp) chyba sie namysle na cos takiego (niekoniecznie oryginaly), natomiast faktem jest ze mimo krotkiego tylu XP nie ciagnie za soba wielkiej chmury i nie zawala sobie calego tylu (jak to ma miejsce w ZXie np)...
Do ZXa kupowalem oryginaly z wyprzedazy, po zamknieciu modelu. Przezyly 7 lat, ale byly bardziej gumowe. po paru latach zesztywnialy bardzo, a podczas ostatniej zimy przy -30 jeden sie skrocil, nawet nie wiem kiedy.

A co do obowiazku to kiedys maluchy mialy fabrycznie, i za "niemanie" mozna bylo dostac mandat. Fabryczny montaz byl wymagany gdy tylna os byla ponizej jakiejs odleglosci od tylnej krawedzi auta (nie pamietam regul, maly bylem). W kazdym razie XP by sie lapapa na pewno. Ja probowalem negocjowac w salonie zeby mi dali chlapacze zamiast dywanikow, ale nie poszlo ;-)

pozdr
Ford S-Max 2.0TDCI '14
dawniej: Xsara Picasso 1.6i SX '10
ZX 1.4i SX Break '96/97, ZX 1.4i Avantage '91
i jakies niecytryny
GG: 4635213 (i inne ;)

Offline Kuba Rosa

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 772
  • Skąd: Teresin
  • Posiadany samochód: 308 SW 1,6 BlueHDI 120 KM
  • Miejscowość: Teresin
Re: chlapacze do CXP. Ktoś ma?
« Odpowiedź #14 dnia: Październik 01, 2010, 22:12:01 »
Zamontowałem wreszcie chlapacze na mojej Cytrynie. Uniwersalne, z allegro.
No i co ciekawe, nieźle nawet pasują i poprawnie wyglądają.
Najważniejsze, że spełniają swoją funkcję.

Niestety fotki tylko tel. kom.

Offline Tomek Morawski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 140
  • Skąd: Olsztyn
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 2.0 hdi 2002
  • Miejscowość: Olsztyn
Re: chlapacze do CXP. Ktoś ma?
« Odpowiedź #15 dnia: Październik 11, 2010, 23:04:56 »
a dasz link do sprzedającego bo są spoko?

Offline Adam Lokiec

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 522
  • Skąd: Tarnowskie Góry
  • Posiadany samochód: C-CROSSER Excl. 2.4l 16v MIVEC 170KM
  • Zainteresowania: foto, pies, auto, skituring, windsurfing i wiele innych
  • Miejscowość: Tarnowskie Góry
Re: chlapacze do CXP. Ktoś ma?
« Odpowiedź #16 dnia: Październik 11, 2010, 23:52:23 »
przerabialem w Xsarze Break - pierwszy podjazd tylem pod kraweznik = wyrwany chlapacz.
Dodatkowo zjezdzajac z wysokich kraweznikow rowniez nalezy uwazac by nie zachaczyc tym chlapaczem bo rowna sie to z jego demolka.

Wyleczylem sie, dziekuje, postoje :)
pozdr
Adam Lokiec
C-CROSSER Excl.2.4l 16v MIVEC 170KM - francuski samuraj ;)
C1 II 1.0 Shine blacktop
był:
Xsara Picasso 1.6i 16v - jajco w tonacji Gris Fer, 
C4 Berline 1.6i 16v - czarnula od czarnej roboty, 
Xsara II Break 1.6i 16v - zielona butelka
AX 1.5D

Offline Jacek Welz

  • Moderator
  • *****
  • Wiadomości: 2 101
  • Skąd: Stavanger/Bydgoszcz
  • Posiadany samochód: Ford SMax 2.0TDCI '14; MB A160 '01
  • Zainteresowania: komp, foto, citro, kayako, grajko i inne
  • Miejscowość: Stavanger/Bydgoszcz
Re: chlapacze do CXP. Ktoś ma?
« Odpowiedź #17 dnia: Październik 12, 2010, 18:34:15 »
hehe, ja w ZXie jak zaladowalem 4 chlopa z bagazami to mi chlapacze obcieraly gdy auto sie bujalo (a ze miekkie to bujalo sie duzo). Po paru latach wygladalo to dosc smiesznie (spilowane koncowki).
Co do urywania to mi sie urwal kawalek ostatniej zimy. Wczesniej bez problemow, guma sie poddaje i nie lamie od razu.
Mialem tylko z tylu i w przypadku kombi wyraznie mniej chlapala sie tylna szyba. W XP szyba daje rade, chyba predzej wlasnie przednie by sie przydalo zeby sobie po drzwiach nie sypac kamykami. Ale ja na razie odpuszczam, moze mi sie kiedys zechce.
Do XP sa rowniez takie krotkie, ktore nie powinny zahaczac, a chlapiace bokiem bloto zatrzumuja. Ale fabryczne kosztuja dobrze ponad 100zl para, wiec niezbyt tania zabawa.
Ford S-Max 2.0TDCI '14
dawniej: Xsara Picasso 1.6i SX '10
ZX 1.4i SX Break '96/97, ZX 1.4i Avantage '91
i jakies niecytryny
GG: 4635213 (i inne ;)

Offline Kuba Rosa

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 772
  • Skąd: Teresin
  • Posiadany samochód: 308 SW 1,6 BlueHDI 120 KM
  • Miejscowość: Teresin
Re: chlapacze do CXP. Ktoś ma?
« Odpowiedź #18 dnia: Październik 13, 2010, 08:07:34 »
chlapacze zakupiłem z tego linka:

http://allegro.pl/chlapacze-rezaw-citroen-c1-c2-c3-c4-xsara-gratis-i1200626507.html

jak narazie trzymają się auta. A że trzeba uważać no to nic nowego, na dziury w drodze też trzeba uważać :)

Offline Adam Lokiec

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 522
  • Skąd: Tarnowskie Góry
  • Posiadany samochód: C-CROSSER Excl. 2.4l 16v MIVEC 170KM
  • Zainteresowania: foto, pies, auto, skituring, windsurfing i wiele innych
  • Miejscowość: Tarnowskie Góry
Re: chlapacze do CXP. Ktoś ma?
« Odpowiedź #19 dnia: Październik 13, 2010, 12:08:55 »
ja mialem swoje na takich spinkach zaciskowych - nie musialem nic wiercic
pozdr
Adam Lokiec
C-CROSSER Excl.2.4l 16v MIVEC 170KM - francuski samuraj ;)
C1 II 1.0 Shine blacktop
był:
Xsara Picasso 1.6i 16v - jajco w tonacji Gris Fer, 
C4 Berline 1.6i 16v - czarnula od czarnej roboty, 
Xsara II Break 1.6i 16v - zielona butelka
AX 1.5D

Offline Artur Rumistrzewicz

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 49
  • Skąd: Świnoujście
  • Posiadany samochód: C4 PICASSO 1.6 VTi 2009 r+ XSARA PICASSO 1,6 8V CHRONO
  • Miejscowość: Świnoujście
Re: chlapacze do CXP. Ktoś ma?
« Odpowiedź #20 dnia: Listopad 06, 2010, 15:07:14 »
Witam Kolegów.
Dzisiaj ja montowałem chlapacze zakupione na aukcji we wcześniej podanym linku. Samochodzik bardzo fajnie wygląda. Chlapacze bardzo dobre jakościowo. Pozdrawiam

Offline Kuba Rosa

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 772
  • Skąd: Teresin
  • Posiadany samochód: 308 SW 1,6 BlueHDI 120 KM
  • Miejscowość: Teresin
Re: chlapacze do CXP. Ktoś ma?
« Odpowiedź #21 dnia: Listopad 06, 2010, 15:54:06 »
przy obecnej pogodzie bardzo doceniam posiadanie chlapaczy :)

Offline Jarosław Plucha

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 3 074
  • Skąd: Kluczbork
  • Posiadany samochód: C4 Grand Picasso Exclusive 2.0HDI 150KM 2014, C3 1.4i Furio 2005
  • Miejscowość: Kluczbork
Re: chlapacze do CXP. Ktoś ma?
« Odpowiedź #22 dnia: Listopad 06, 2010, 19:18:35 »
Cytuj

Kuba Rosa napisał:
przy obecnej pogodzie bardzo doceniam posiadanie chlapaczy :)


Opisz proszę dokładnie na czym polega docenienie chlapaczy przy jesiennej pogodzie.
Czy tylna szyba jest mniej zachlapana?
Czy nadkole są bardziej czyste?
Czy może coś innego?
Pozdrawiam Jarosław Plucha :evil:

Offline Artur Cudzich

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 71
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 1,6 HDI Exclusive 110 KM 2005 r.
  • Miejscowość: Kraków
Re: chlapacze do CXP. Ktoś ma?
« Odpowiedź #23 dnia: Listopad 06, 2010, 19:46:42 »
hehe,
bez sensu w ogóle takie chlapacze montować.
My się spinamy żeby z tyłu nikomu nie chlapać, a przed nami tir bez chlapaczy bryzga nam na auto.

Offline Kuba Rosa

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 772
  • Skąd: Teresin
  • Posiadany samochód: 308 SW 1,6 BlueHDI 120 KM
  • Miejscowość: Teresin
Re: chlapacze do CXP. Ktoś ma?
« Odpowiedź #24 dnia: Listopad 06, 2010, 21:53:50 »
Cytuj

Jarosław Plucha napisał:
Cytuj

Kuba Rosa napisał:
przy obecnej pogodzie bardzo doceniam posiadanie chlapaczy :)


Opisz proszę dokładnie na czym polega docenienie chlapaczy przy jesiennej pogodzie.
Czy tylna szyba jest mniej zachlapana?
Czy nadkole są bardziej czyste?
Czy może coś innego?


Hmmm...
Dla mnie jest to "oczywista oczywistość: ;)
- auto jest czytsze, bo spod przednich kół syf leci na chlapacze, a nie na drzwi,
- tył auta jest czystszy (według mnie)
- nadkola są tak samo usyfione, bo przecież koło cały czas w nich siedzi i się obraca :)

Cytuj

Artur Cudzich napisał:
hehe,
bez sensu w ogóle takie chlapacze montować.
My się spinamy żeby z tyłu nikomu nie chlapać, a przed nami tir bez chlapaczy bryzga nam na auto.


Równie dobrze można napisać, że mycie auta jest bez sensu, bo i tak tir zabryzga auto :)