Przyjrzyj sie - malo ktore auta sa teraz wyposazane fabrycznie w chlapacze.
Oryginalne faktycznie drogie, ponad 100zl za pare w ASO, czasem sa jakies promocje na akcesoria wiec pewnie parezl mozna jeszcze urwac. Sztywne plastikowe. Po wczorajszej trasie z Wwy (polamane drzewa itp) chyba sie namysle na cos takiego (niekoniecznie oryginaly), natomiast faktem jest ze mimo krotkiego tylu XP nie ciagnie za soba wielkiej chmury i nie zawala sobie calego tylu (jak to ma miejsce w ZXie np)...
Do ZXa kupowalem oryginaly z wyprzedazy, po zamknieciu modelu. Przezyly 7 lat, ale byly bardziej gumowe. po paru latach zesztywnialy bardzo, a podczas ostatniej zimy przy -30 jeden sie skrocil, nawet nie wiem kiedy.
A co do obowiazku to kiedys maluchy mialy fabrycznie, i za "niemanie" mozna bylo dostac mandat. Fabryczny montaz byl wymagany gdy tylna os byla ponizej jakiejs odleglosci od tylnej krawedzi auta (nie pamietam regul, maly bylem). W kazdym razie XP by sie lapapa na pewno. Ja probowalem negocjowac w salonie zeby mi dali chlapacze zamiast dywanikow, ale nie poszlo ;-)
pozdr