Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: maglownica do wymiany  (Przeczytany 10472 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Grzegorz Durał

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 118
  • Skąd: Jasło/Siedliska
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara Picasso 2,0 HDI 2002r / >/C4 Picasso 1,6 hdi 09'/>/C4 Picasso II 1,6hdi 14'
  • Miejscowość: Jasło/Siedliska
maglownica do wymiany
« dnia: Wrzesień 10, 2010, 16:39:03 »
Witam.
Zdarzył mi się wyciek na maglownicy, mechanik twierdzi, żeby szukać używki lub dać do regeneracji (koszt ok 500 zł) używki chodzą po ok 200-300 zł tu się pojawia pytanie, czy od zwykłej xsary albo jakiegoś peugeota przypasuje do mojej, bo z handlarzami  za bardzo nie pogada on wie tylko z czego ją wyciągną i tyle. Z takim wyciekiem można chwile pojeździć , czy to raczej pilna sprawa.
Dziękuje za wszelką pomoc - grzesiek

Gachu

  • Gość
Re: maglownica do wymiany
« Odpowiedź #1 dnia: Wrzesień 10, 2010, 16:47:31 »
w Kraczkowej na trasie do z Rzeszowa do Łańcuta jest firma która regeneruje maglownice możesz popytać ile by to kosztowało http://www.przekladnie.rzeszow.pl/kontakt.html

Offline Grzegorz Jasinowski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 972
  • Skąd: Leipzig / Gorzow Wlkp.
  • Posiadany samochód: C4GP 2.0 HDi Aut. Excl. +Peugeot 301 1.6VTi
  • Miejscowość: Leipzig / Gorzow Wlkp.
Re: maglownica do wymiany
« Odpowiedź #2 dnia: Wrzesień 10, 2010, 22:26:19 »
'Kolego co masz na mysli wyciek? widac to? jest plama rano pod samochodem? ciezko sie kreci?   Wiesz u mnie jest taka folia ochronna na maglownicy i ona cala jest zabrudzona olejem, ale nie wydaje mi sie zeby sie cos psulo. A jak jest u ciebie? Nie znam sie wiec pytam, Bo byc moze masz to co ja i nawet nie wiem ze i u mnie do wymiany.

Offline Grzegorz Durał

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 118
  • Skąd: Jasło/Siedliska
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara Picasso 2,0 HDI 2002r / >/C4 Picasso 1,6 hdi 09'/>/C4 Picasso II 1,6hdi 14'
  • Miejscowość: Jasło/Siedliska
Re: maglownica do wymiany
« Odpowiedź #3 dnia: Wrzesień 11, 2010, 07:15:38 »
rano miałem zawsze parę kropek pod samochodem, jak podłożyłem folie to wyszło może z pół łyżeczki na dobę. Ale to dopiero wtedy jak zacząłem szukać tego wycieku w międzyczasie poziom oleju w zbiorniczku tak spadł, że pompa zaczęła wyć, dolałem i na razie jest spokój (tzn. cieknie dalej ale pompa pracuje normalnie). Nie ma żadnych wyczuwalnych dodatkowych oporów przy skręcaniu. tak że proponuje ci sprawdzić poziom ojeju w zbiorniczku. Nawiasem mówiąc ta cieknąca maglownica to doś powszechny problem w naszych cytrynkach chyba jest ddo tej pory w innych samochodach to nawet nie wiedziałem, że mam maglownice, a co dopiero, żeby ciekła.

Offline Grzegorz Jasinowski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 972
  • Skąd: Leipzig / Gorzow Wlkp.
  • Posiadany samochód: C4GP 2.0 HDi Aut. Excl. +Peugeot 301 1.6VTi
  • Miejscowość: Leipzig / Gorzow Wlkp.
Re: maglownica do wymiany
« Odpowiedź #4 dnia: Wrzesień 11, 2010, 09:22:13 »
A to nie. U mnei wszystko ok. Bo u mnie odkad pikusia mam (13miesiecy) moze raz dolalem 100ml.  No w pikusiach problem z maglownica to nie wiem, ale wiem na pewno, ze sa problemy ze skrecaniem. Wszyscy skarza sie na ciezka prace.

Offline Jarosław Rostojek

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 155
  • Skąd: Pszczyna
  • Posiadany samochód: XP 1.6 8V 88KM(2000r)
  • Miejscowość: Pszczyna
Re: maglownica do wymiany
« Odpowiedź #5 dnia: Wrzesień 13, 2010, 23:45:28 »
też u mnie zaczęło cieknąć - parę kropel na dobę, cieknie z tego gumowego uszczelniacza, mechanik zalecił regenerację,  jednak jeżdżę już prawie odkąd zauważyłem ten wyciek - 3 msc i pilnuję poziom oleju - dolałem nawet taki olej z uszczelniaczem ale było tego ok 20ml,  dotąd efektów uszczelnienia nie widać

Offline Grzegorz Tabeński

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 43
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 1.6 HDI 110KM Exclusive
  • Miejscowość: Warszawa
Re: maglownica do wymiany
« Odpowiedź #6 dnia: Wrzesień 14, 2010, 05:36:53 »
Jeśli chodzi o maglownice  to w pikusiu są dwa rodzaje, chodzi o mocowanie przewodów od pompy wspomagania.
Jest wersja z śrubą między przewodami i z przewodami wkręcanymi bezpośrednio w główkę maglownicy.
Kupiłem używaną z auta z przebiegiem 42000 tyś moja zaczęła lecieć przy 128000 tyś.
Poszukaj na allegro używanej z małym przebiegiem.

Offline Grzegorz Durał

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 118
  • Skąd: Jasło/Siedliska
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara Picasso 2,0 HDI 2002r / >/C4 Picasso 1,6 hdi 09'/>/C4 Picasso II 1,6hdi 14'
  • Miejscowość: Jasło/Siedliska
Re: maglownica do wymiany
« Odpowiedź #7 dnia: Wrzesień 15, 2010, 22:22:13 »
wie ktoś o jakimś szrocie lub firmie specjalizującej się w używanych częściach dz francuzów. interesuje mnie podkarpackie lub małopolskie

Offline Wojciech Wiśniewski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 145
  • Skąd: Braniewo
  • Posiadany samochód: była Xsara Picasso 2.0HDI, teraz chwilowo Corsa C 1.2 z podlenkiem LPG +Volvo XC90 2.4D5
  • Miejscowość: Braniewo
Re: maglownica do wymiany
« Odpowiedź #8 dnia: Wrzesień 16, 2010, 17:06:22 »
Witajcie!!
A nie lepiej kupić za ok. 70 plnów zestaw naprawczy do kolumny i zrobić własną niż kupować używkę, która może za miesiąc też puściś olej. Możecie się ze mną nie zgodzić, ale ja wychodzę z założenia, że jeśli nie stać mnie na nową część (mowa o kolumnie) a ceny tych są niestety spore nawet te regenerowane. To naprawiam to co mam, bo kupno takich części uzywanych jak kolumna czy pompa wysokiego ciśnienia(hdi) to loteria na której można dwa razy stracić. Pozdrawiam.

Offline Zbigniew Balcer

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 79
  • Skąd: Gdynia
  • Posiadany samochód: Xsara picasso 2,0 HDI
  • Miejscowość: Gdynia
Re: maglownica do wymiany
« Odpowiedź #9 dnia: Wrzesień 16, 2010, 17:31:07 »
Podepnę się pod temat, też mam problem z maglownicą ale nie z przeciekaniem a ze stukaniem. Czy da się to jakoś zregenerować samemu czy trzeba bulić 500 za regeneracje?

Offline Wojciech Wiśniewski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 145
  • Skąd: Braniewo
  • Posiadany samochód: była Xsara Picasso 2.0HDI, teraz chwilowo Corsa C 1.2 z podlenkiem LPG +Volvo XC90 2.4D5
  • Miejscowość: Braniewo
Re: maglownica do wymiany
« Odpowiedź #10 dnia: Wrzesień 16, 2010, 17:50:06 »
Cytuj

Zbigniew Balcer napisał:
Podepnę się pod temat, też mam problem z maglownicą ale nie z przeciekaniem a ze stukaniem. Czy da się to jakoś zregenerować samemu czy trzeba bulić 500 za regeneracje?

Zbyszek nie napisałeś co stuka, bo może do wymiany masz drążki kierownicze które są wkręcone w kolumnę(nie mylić z końcówkami drążka) :)

Offline Zbigniew Balcer

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 79
  • Skąd: Gdynia
  • Posiadany samochód: Xsara picasso 2,0 HDI
  • Miejscowość: Gdynia
Re: maglownica do wymiany
« Odpowiedź #11 dnia: Wrzesień 16, 2010, 20:36:41 »
Kolego oglądał ko kumpel mechanik i stwierdził że luźne są te jabłka w środku i to one maja luz.
A co do objawów to podczas jazdy wali mi przy skręcie w lewo, a na postoju ruszając kierownicą słychać uderzenia w maglownicy na wejściu drążka z prawej strony.
A jeżeli to drążki to da się samemu zrobić wymiana skomplikowana?

Offline Wojciech Wiśniewski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 145
  • Skąd: Braniewo
  • Posiadany samochód: była Xsara Picasso 2.0HDI, teraz chwilowo Corsa C 1.2 z podlenkiem LPG +Volvo XC90 2.4D5
  • Miejscowość: Braniewo
Re: maglownica do wymiany
« Odpowiedź #12 dnia: Wrzesień 17, 2010, 13:54:47 »
Cytuj

Zbigniew Balcer napisał:
Kolego oglądał ko kumpel mechanik i stwierdził że luźne są te jabłka w środku i to one maja luz.
A co do objawów to podczas jazdy wali mi przy skręcie w lewo, a na postoju ruszając kierownicą słychać uderzenia w maglownicy na wejściu drążka z prawej strony.
A jeżeli to drążki to da się samemu zrobić wymiana skomplikowana?

Czyli do wymiany masz drążki, a czy samemu da się to zrobić, odpowiem , że się da, bo napewno robił bym to sam tak jak i sam sobie wymieniam rozrząd. Pamietaj że po takiej operacji musisz jechać ustawić zbieżność. Pozdrawiam

Offline Zbigniew Balcer

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 79
  • Skąd: Gdynia
  • Posiadany samochód: Xsara picasso 2,0 HDI
  • Miejscowość: Gdynia
Re: maglownica do wymiany
« Odpowiedź #13 dnia: Wrzesień 17, 2010, 17:17:34 »
To gdzie jest ten luz na drążku? Jabłko wybite? czy na gwincie, a nie jest wybite gniazdo w którym siedzi jabłko?


 Tylko sworzeń wahacza walnięty.

Offline Adam Nawrocki

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 175
  • Skąd: Tomaszów Maz.
  • Posiadany samochód: xsara picasso 1.8 16V LPi Vialle V-generacji 2001
  • Miejscowość: Tomaszów Maz.
Re: maglownica do wymiany
« Odpowiedź #14 dnia: Maj 16, 2011, 17:56:09 »
Jestem po regeneracji maglownicy w tej firmie magalownica
Koszty nie małe ale warto całkiem inna jazda i co najważniejsze jest gwarancja na tą maglownicę.

Offline Rafał Zabawa

  • Sponsor
  • **
  • Wiadomości: 781
  • Skąd: Rzeszów
  • Posiadany samochód: RLIII 2.0DCI ASB, Yamaha, Honda, Opel, VW; były BX, Xantia, Xsara Picasso, Grand Picasso
  • Zainteresowania: motoryzacja, pszczelarstwo
  • Miejscowość: Rzeszów
Re: maglownica do wymiany
« Odpowiedź #15 dnia: Maj 20, 2011, 21:25:37 »
Cytuj

Wojciech Wiśniewski napisał:
Witajcie!!
A nie lepiej kupić za ok. 70 plnów zestaw naprawczy do kolumny i zrobić własną niż kupować używkę, która może za miesiąc też puściś olej. Możecie się ze mną nie zgodzić, ale ja wychodzę z założenia, że jeśli nie stać mnie na nową część (mowa o kolumnie) a ceny tych są niestety spore nawet te regenerowane. To naprawiam to co mam, bo kupno takich części uzywanych jak kolumna czy pompa wysokiego ciśnienia(hdi) to loteria na której można dwa razy stracić. Pozdrawiam.


Gdzie można kupić taki zestaw ?
RLIII2.0DCI
CR-V 2.0i

Offline Andrzej Prószyński

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 135
  • Skąd: Olsztyn
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 1.8 benz 2004, LPG Stag-4 Plus
  • Miejscowość: Olsztyn
Re: maglownica do wymiany
« Odpowiedź #16 dnia: Lipiec 07, 2014, 11:00:03 »
Witam.

Trafiło i na mnie.

Cieknie mi maglownica. Mechanik mówił że wyciek nie jest duży i z naprawą nie trzeba się spieszyć. Kupiłem olej na dolewkę, w ciągu miesiąca ubyło ze 2 cm na miarce.
Wyciek mam gdzieś od strony tłoka.

Jako ze mam do wymiany przednią część układu wydechowego (przedmuchana plecionka) to chciałem Was zapytać co po kolei wymienić?
Najpierw maglownica a potem wydech ?

Offline Błażej Grotowski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 721
  • Skąd: Radomsko
  • Posiadany samochód: C3 mk III 1.2T
  • Zainteresowania: fotografia, motoryzacja, podroze, zegarki, historia
  • Miejscowość: Radomsko
Re: maglownica do wymiany
« Odpowiedź #17 dnia: Lipiec 07, 2014, 18:37:12 »
Ja w Xantii maglowałem temat maglownicy dosyć długo. Warsztat zmieniał mi w ramach gwarancji na robotę kolejne używki zanim trafił na taką , która nie ciekła. Było może ze 4 po tej, którą miałem oryginalnie. Właściciel miał mnie chyba już dość ale to wszak nie moja wina, że po zamontowaniu kolejne zaczynały cieknąć:) Jak widzisz nie jest to taka super sprawa- kupić używkę i będzie ok.

Ktoś tu napisał by kupić "taką z małym przebiegiem". W ilu przypadkach da się sprawdzić ten przebieg?
Był GSA 1.2. Była Xantia 1.9 TD Hydractive. Jest Xsara Picasso 1.6 HDI& C3 mkIII

Offline Marcin Janczewski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 492
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen C4 Picasso 1.6 hdi, Renault Megane Grandcoupe 1.6 sce
  • Miejscowość: Warszawa
Re: maglownica do wymiany
« Odpowiedź #18 dnia: Lipiec 07, 2014, 22:18:19 »
Ja u siebie regenerowałem - ciekło od góry na wejściu. Zrobili i spokój. Gwarancję dali. Olej nie ucieka. Zapłaciłem 650 zł i wrzuciłem w koszta działalności.
Nie kupuj używki - bo jak kolega powyżej wskazał - nie wiesz co kupisz. Zrób swoją, weź gwarancję. Jak będzie ciekła - poprawią w jej ramach i po sprawie.

Offline Andrzej Prószyński

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 135
  • Skąd: Olsztyn
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 1.8 benz 2004, LPG Stag-4 Plus
  • Miejscowość: Olsztyn
Re: maglownica do wymiany
« Odpowiedź #19 dnia: Lipiec 08, 2014, 14:59:37 »
Dzięki za odpowiedź Panowie.

A czy do zdjęcia maglownicy trzeba zdemontować wydech ?

Offline Marcin Janczewski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 492
  • Skąd: Warszawa
  • Posiadany samochód: Citroen C4 Picasso 1.6 hdi, Renault Megane Grandcoupe 1.6 sce
  • Miejscowość: Warszawa
Re: maglownica do wymiany
« Odpowiedź #20 dnia: Lipiec 08, 2014, 16:56:49 »
A czym ty się przejmujesz? Jedź i ci zrobią - a ty stoisz, albo siedzisz i masz spokój. Nie wydaje mi się żeby trzeba było zdjąć - ale ja mam diesla. Może w ten sposób - u mnie nie zdejmowali.