[MK I] Drgania przy prędkości 110 - 130 km/h

[Paweł Kempiński]

Witam!
Od dłuższego czasu borykam się z problemem drgań przy prędkości w zakresie 110 - 130 km/h. Po przekroczeniu prędkości 110 km/h odczuwalne są drgania przenoszone na cały samochód. Wymieniałem już felgi, wyważałem wszystkie koła, sprawdzałem zawieszenie i problem nie zniknął. Pragnę dodać, że gdy tylko puszczę nogę z pedału gazu we wcześniej wspomnianym zakresie prędkości to problem ustaje - ponowne wciśnięcie pedału gazu powoduje ponowne odczuwanie tego problemu.
Mechanik mówił, że do wymiany kwalifikuje się koło dwumasowe, które teraz już dość mocno hałasuje.
Czy niesprawne koło dwumasowe może dawać takie objawy??
Z góry dziękuję za wszystkie uwagi i podpowiedzi.
Pozdrawiam

[Włodzimierz Śmieszek]

Czy koło dwumasowe jest winne to nie wiem bo nie mam (na szczęście ) ale powodem może być zużyta półoś bo takie coś miałem

[Marcin Golonka]

no własnie, już kiedyś wspomniałem na forum o tym problemi i też do dzisiaj nie mogę znaleść rozwiązania. W tamtym poście ktoś wspomniał, żeby sprawdzić sfery - sprawdziłem i wszystko z nimi było ok a drgania dalej nie ustąpiły. Nie wiem jak u kolegi ale u mnie wyraźnie jest to "chyba" na tyle. Ogólnie nigdzie żadnych luzów nie mam tylko mam do wymiany łożyska tylnej belki.

[Paweł Kempiński]

Również wymieniałem sfery i nic to nie pomogło. Ja mam przeciwne odczucia, tzn. wydaje mi się, że te drgania dochodzą z przodu, a dokładniej - z prawej strony. Czekam na resztę podpowiedzi.

[Marcin Golonka]

a przekładają Ci się te drgania na kierownicę? Bo u mnie nie tylko czuję pod pupą i jak jedziemy z żoną to zawszę mówię, że załącza się masaż tej że części ciała

[Kaśka Musielak]

Prefix w temacie bo znowu wyleci do kosza

[Grzegorz Mościszewski]

Opis zupełnie zgadza się jak u mnie, powyżej 110 tłucze "coś" całym nadwoziem i powstaje wibrujący hałas. zastanawia mnie że częstotliwość nie zmienia się ze zwiększaniem prędkości.... Koła odpadają, czy aby to nie wiążecie z pędem powietrza?

PS: jak na razie skończyły się wakacje i autostrady, więc problem odłożyłem...

[Arkadiusz Borzęcki]

Paweł napisałeś ,że wyważałeś koła. To jeżeli tego nie robiłeś jeszcze , spróbuj je doważyć na samochodzie.Jakiś czas temu miałem podobny problem ,może bardziej dotyczący masażu tyłka niż drgań kierownicy (ale także tego) i po doważaniu jak ręką odjął :-)

[Włodzimierz Śmieszek]

Raczej pęd powietrza i niewyważenie kół nie są powodem, a to dlatego, że drgania znikają po zdjęciu nogi z gazu. Upierałbym się przy półosi. Miałem podobnie tylko przy mniejszej prędkości (ok 70 ... 90). Też wyważałem koła na samochodzie, regenerowałem wahacze bo miały luzy i szukałem kwadratowych jaj i w końcu dopiero wymiana półosi pomogła.
Zobacz czy nie masz luzu na przegubach półosi zwłaszcza na wewnętrznym (bliżej skrzyni)

[Andrzej Lukanowski]

Koledzy a moze jakas poduszka na ktorej wisi silnik lub lezy skrzynia biegow jest urwana

[Sławomir Wolniak]

Ja też odczuwałem drgania przy wyższych prędkościach ,mechanik obejrzał tarcze hamulcowe z przodu [wentylowane ] nie dość że były zużyte to jeszcze w szczelinach wentylacyjnych było sporo korozji .Po wymianie tarcz i klocków żadnych odczuwalnych wibracji koła były sprawdzone i były dobrze wyważone przed naprawą .

[Łukasz Zarzec]

U mnie pomogło doważanie opon na samochodzie. Ale pewnie dolegliwość tą można usunąć wymianą elementów napędu o których piszą koledzy. Skoro zachodzi konieczność doważenia, a nie wystarcza zwykłe wyważenie to coś musi być nie tak z ich jakością.

Pozdrawiam

[Mirosław Piotrowski]

Ostatnio pękła mi sprężyna w lewym wewntrznym przegubie. Żeby ją wymienić trzeba zdjąć osłonę gumową,(zdemontować pół oś) sprężyna ma ok. 2cm średnicy i ok 6-7 cm długości i dopycha przegub do skrzyni biegów - likwiduje luz. Z pękniętą sprężyną to była loteria - będą drgania czy nie, przy różnych prędkościach od 30 do 100 km na godz. Raz trzęsło słabiutko a innym razem tak że trzeba było zwolnić do 30-40 bo nie dało się jechać. Drgania nie przenosiły sie na kierownicę ale były bardzo odczuwalne dosłownie pod fotelem kierowcy (czy pod fotelem pasażera  nie wiem bo najczęściej jeżdzę sam) Jąk sprawdzić? chwycić ręką przegub tuz przy skrzyni i próbować przesunąć  go osiowo(lewo -prawo) jeśli amortyzuje jest ok jeśli daje się swobodnie przesuwać  o 1-2cm i nie wraca do początkowego położenia to sprawdzić jak wygląda sprężyna

[Michał Olszewski]

U mnie drgania kierownicy zniknęły po wymianie tulei przednich wahaczy. Gumy w tulejach były pozrywane.

[Artur Juchniewicz]

Marcin Golonka napisał:
a przekładają Ci się te drgania na kierownicę? Bo u mnie nie tylko czuję pod pupą i jak jedziemy z żoną to zawszę mówię, że załącza się masaż tej że części ciała

najczęściej tak się dzieje przy problemach z przegubem wewnętrznym prawej półosi.

[Marcin Golonka]

w następnym tygodniu będę wymieniał drążek kierowniczy więc posprawdza się wszystko

[Dominik Kozłowski]

Witam. U mnie choć temat był już poruszany LINK sytuacja bez zmian. Albo jadę do 110, albo ponad 130. Staram się ominąć ten przedział prędkości.
Przy okazji sprawdzę tą sprężynę może to ona winna.
A'propo jak sprawdzić przeguby jeśli normalnie nic nie szarpie puka stuka?

[Dariusz Snarski]

półośka,
a konkretnie sprężynka naprężająca tę półoś, tak było u ,mnie w przypadku drgań. Sprężynka była pęknięta.
Niestety nie sprawdzisz bez wyjmowania półosi.

[Tomek Czajka]

W mojej cytrynce na szczęscie jeszcze ta usterka nie wystąpiła. Miałem jednak podobną sytuację w Fiacie Ducato '86. Tam włąśnie przenosiło się na cały samochód. Przeguby zewnętrzne były sprawdzane i wymieniane, ale dopiero jak kupiłem drugie Ducato i wymienialiśmy silniki, to mechanik sam się dziwił jakim cudem ja jeszcze nim jeździłem, bo właśnie przegub wewnętrzny prawej półosi był całkowicie rozwalony.

[Andrzej Ferin]

żadne tarcze albo klocki to felgi, kiedyś była chyba w 2004 roku akcja serwisowa na wymianę felg i od tamtej pory są problemy z tymi badziewiami aluminiowymi także zmien fele i po problemie miałem to samo

[Marcin Golonka]

a ja mam zwykłe stalówki i mam problem drgań

[Marcin Golonka]

koledzy, rozwiązaliście problem? Ja niestety dalej się borykam :/

[Szymon Gehrke]

Kolego w mojej cytrynie jest to samo, ale jeszcze się za to nie zabrałem, bo mam ją od 2 tygodni.

Natomiast przerobiłem ten problem w focusie zony - półoś, a dokładnie przegub wewnętrzny lewy + potem łożysko lewego koła.

A jak zachowuje się auto przy hamowaniu np. ze 120?

[Marcin Golonka]

a nie wiem

[Grzegorz Mościszewski]

W moim bolidzie prawdopodobnie przyczyna leży w oponie. Zrobiłem krótką próbę jazdy "na zimówkach" (tak do 150 km/h), z braku autostrady w pobliżu, próba trwała krótko... Zaskoczyło mnie brak "wcześniejszych objawów". Pozamieniałem/pomieszałem jeszcze opony parami na próbę, założyłem na powrót letnie Dunlopy i....nic złego nie odczułem :-( . Może zmiana kierunku obrotu opony/opon pomogła? Moze dopiero autostrada pokaże......Jak na razie jeżdzę i pozostaję "czujny" na wibracje.

PS: mechanik zalecił aby przed przyjazdem do niego przejechać się na innym komplecie opon - nie wieżyłem , że pomoże.....

PS2: objawy drgań pojawiały się od 110 km/h w zwyż nawet przy 170 były....nie kończyły się na 130 km/h jak w tytule.