Jacek Gaj napisał:
Nie, ja mam opony "Inside - outside". Więc jeśli po prawej stronie kręcą się w jedną mańkę to po drugiej będą się kręcić zupełnie odwrotnie. "Podobno" może pomóc. Ale nie wiem czy problem nie tkwi w tym, że to już 3 letnie Barum Bravuris 2. Z n-letnimi Michelinami Pilot Alpin nie było problemu do śmierci naturalnej opon.
Dziwny wynalazek bo zostawiam dwa różne ślady po lewej i po prawej stronie auta. Więcej takich nie kupię bo mi się nie podobają, ale to inny temat
Hmm.. nie ma przecież znaczenia czy napisali Inside/Outside, czy dali strzałkę z kierunkiem toczenia.
Zakładasz tak jak jest napisane...
wszystko przecież zależy od kształtu/projektu bieżnika (np. symetryczne lub asymetryczne). To chyba jest oczywista oczywistość.
Wyobraź sobie że masz bieżnik symetryczny, np. taki sportowy w literę V. Tam będzie oznaczenie kierunku toczenie, bo gdyby było I/O, to po odwróceniu opony cała woda wprowadzana by była pod oponę.... i pływanko jak się patrzy.
Przy asymetrycznych, gdzie to trochę głupio wygląda, że zostawia się różny ślad oznaczenie masz I/O, zazwyczaj masz tam na środku opony zostawiony rowek, gdzie woda ściągnięta przez bieżnik na środek opony może spokojnie się zebrać i odpłynąć, a po drugiej stronie jest wyrzucana na zewnątrz opony.
Ale taki układ oczywiście nie jest stuprocentową regułą... w końcu cały czas produkowane są nowe wzory i są symetryczne mające rowek na środku.
Pamiętam, że kiedyś u znajomego jakiś inteligent założył właśnie zimowe opony tak, że z obu stron był bieżnik w ten zam sposób ułożony... a opony były właśnie I/O... czyli z prawej na zewnątrz miał OUTSIDE, a z lewej było INSIDE.
Znajomy zachodził w głowę, dlaczego przy hamowaniu znosi mu auto w prawo... a przy niewielkiej warstwie błota pośniegowego to już w ogóle był "prawoskrętny". A auto było po wszelkich zbieżnościach itp.
...po krótkich oględzinach pokazałem mu w czym jest problem.
Po odwróceniu opony wszystko wróciło do normy.
Ja bym nie zaryzykował odwrócenia kierunku toczenia opony, zwłaszcza w warunkach deszczowych.
W tej chwili też mam letnie (chyba takie jak Twoje Michałki) i są asymetryczne z oznaczeniem I/O.
5 rok w toku i nadal są OK, tylko tak jak pisałem, są coraz głośniejsze i słychać miarowe stukanie...ale tylko słychać.