Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza  (Przeczytany 113459 razy)

0 użytkowników i 9 Gości przegląda ten wątek.

Offline Kamil Komodziński

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 123
  • Skąd: Osiek / Toruń
  • Posiadany samochód: Peugeot 307SW FL 1,6HDI, Xsara II 1,4HDI
  • Miejscowość: Osiek / Toruń
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #200 dnia: Czerwiec 23, 2016, 10:01:55 »
No i mnie chyba zaczyna dopadać problem.
Rano jadąc do pracy po stronie kierowcy dmuchało fajnym chłodnym powietrzem, natomiast po stronie pasażera wyraźnie cieplejszym. Pogmeranie temp. po tej stronie (zjechanie w dół do 18) zaczęło dmuchać chłodem i podniesienie do 21 fajnie działa. Za kilka minut z prawej strony dmucha chłodniejszym niż z lewej (od kierowcy). Znowu pogmeranie temp i kierunkiem nadmuchu i działa.
Stało to się dzisiaj pierwszy raz...Nastawić się od razu na wymianę klap czy może jednak inny problem u mnie (choć nie liczę na to). Czy może to jakiś jednorazowy "wyskok" auta, aby zdenerwować mnie??

EDIT: 24.06

Najlepsze, jest to, że dzisiaj działa wszystko OK. Widzę, że C5'ka będzie mnie częściej zaskakiwać jak 307'ka...
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 24, 2016, 09:18:47 wysłana przez Kamil Komodziński »

Offline Irek Bommersbach

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 2 029
  • Skąd: Sosnowiec
  • Posiadany samochód: C crosser 2010, 2.2hdi
  • Miejscowość: Sosnowiec
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #201 dnia: Październik 02, 2016, 10:55:40 »
Byłem już zdecydowany na wymianę poprzez wycinanie obudowy nagrzewnicy - no i się pojawiła wątpliwość.
Kolega oddał na warsztat na tą samą usterkę i okazało się, że już wcześniej ktoś w ten sposób dokonał naprawy. Po demontażu okazało się, że powodem braku działania klapy jest jej zablokowanie (zatarcie) w gnieździe. Powodem były dwie niezgodności: nieliniowe sklejenie klapy oraz brak osiowości pomiędzy jej ośką a gniazdem w wyciętym kawałku. Łączny koszt wraz z wymianą obudowy na nową (używaną) 1690pln (bez napełnienia klimy).
I teraz pytania: czy ktoś to naprawił na odpieprz? Czy wszystkie te naprawy są na to narażone?
Proszę o opinie osób które dłuższy czas temu tak naprawiły i jakie mają spostrzeżenia.

Offline Artur Parzygnat

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 063
  • Skąd: Kwidzyn- Zmywakowo
  • Posiadany samochód: Peugeot 407 2.0 HDI 2006 Siemens- wóz drabiniasty
  • Zainteresowania: Bioenergoterapia
  • Miejscowość: Kwidzyn- Zmywakowo
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #202 dnia: Październik 02, 2016, 11:22:36 »
Irek, bo to robił rzeźnik pryszczaty na jedno oko. Dziurę wycinasz z jednym dolnym mocowaniem silniczka klapy a pozostałe dwa są na obudowie. Przed zaklejeniem dziury mocujesz silniczek z wyciętym kawałkiem do obudowy i nie ma bata, żeby było krzywo. Obsmakowujesz klejem gdzie jest dojście, zasycha, wykręcasz silniczek, obsmarkowujesz pozotałe dziury i gitara. A klapę kup używaną całą, żeberka w sztandze wypełnij klejem, przykęć kawałek blaszyska na wkręty (najpierw nawierć dziury małym wiertełkiem, żeby sztanga przypadkiem nie pękła) i będzie wieczne!!. Wszak nowe "wzmacniane" klapy też pękają. Jeszcze jedno, jak wybebeszyłem wszystko to w oba gniazda klapy dałem zdrowo smaru silikonowego.
Były: Garbus 1200 Meksyk, Ford Taunus 1.6 kombi, Mazda 626 GD 2.0 Liftback automat, Ford Transit 130 2.4D , Mazda Premacy 2.0D, Nissan Primera P11 lift 2.0D, Citroen C5 MkI 2.0 HDI, Volvo 740 2.0 benz, Ford Mondeo MkIII 2.0 TDCI, Citroen C5 MkII 2.2 HDI automat.

Yacus

  • Gość
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #203 dnia: Październik 02, 2016, 11:28:09 »
Irek, bo to robił rzeźnik pryszczaty na jedno oko. Dziurę wycinasz z jednym dolnym mocowaniem silniczka klapy a pozostałe dwa są na obudowie. Przed zaklejeniem dziury mocujesz silniczek z wyciętym kawałkiem do obudowy i nie ma bata, żeby było krzywo. Obsmakowujesz klejem gdzie jest dojście, zasycha, wykręcasz silniczek, obsmarkowujesz pozotałe dziury i gitara. A klapę kup używaną całą, żeberka w sztandze wypełnij klejem, przykęć kawałek blaszyska na wkręty (najpierw nawierć dziury małym wiertełkiem, żeby sztanga przypadkiem nie pękła) i będzie wieczne!!. Wszak nowe "wzmacniane" klapy też pękają. Jeszcze jedno, jak wybebeszyłem wszystko to w oba gniazda klapy dałem zdrowo smaru silikonowego.

AMEN. Tak zrobione nie ma szans pęknąć ponownie.

Offline Irek Bommersbach

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 2 029
  • Skąd: Sosnowiec
  • Posiadany samochód: C crosser 2010, 2.2hdi
  • Miejscowość: Sosnowiec
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #204 dnia: Październik 02, 2016, 11:43:47 »
Tylko u kumpla nie pękło a się zacięło/zatarło. Nie widziałem jak to było zrobione.
Być może, że to było zrobione na szybko przez handlarza, bo kolega auto kupił sprowadzone z Holandii a tam raczej by tego nie rzeźbili...
Podobno klapa miała paski metalowe i była sklejona a obudowa nawet ładnie zespawana. Nie wyglądało to na chałupnictwo.

Offline Joanna Luty

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 689
  • Posiadany samochód: citroen C5 MKII HDI,xsara picasso 04 2.0 HDI
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #205 dnia: Październik 02, 2016, 12:17:28 »
U mnie temp płatała figle niedługo przed pęknięciem prawej klapy, w wyniku dokładnie tego co powoduje jej pękanie czyli braku smarowania. Po wycięciu/wyjęciu klapy,środkowe gniazdo(wspólne dla obu klap)zostało posmarowane,oraz wyjety motoreduktor  lewej i także posmarowane.Po naprawie (z wycinaniem tak jak opisał Artur,by zachowac Osiowość ich pracy) przyszedł mi do głowy pomysł,który pozwoliłby "wyleczyć" (lub przedłużył agonię :) ).Nie próbowałam go realizowac ale wydaje sie mozliwy do wykonania. Otóż jeśli klapa jeszcze nie jest pęknięta a tylko sie zaciera to poza posmarowaniem pod silniczkami pasuje posmarowac środkowe gniazdo. Być może (nigdy nie widziałam rozbiórki środkowego panelu)po wyjęciu panelu klimy/popielniczki/radia byłoby wystarczająco miejsca by wyciąc "kwadracik" tuz przy lini środka lub na środku i robiąc otworek w gnieździe między klapami posmarować smarem w aerozolu,ewentualnie zaaplikować na oś klap tuż przy gnieździe i pokręcic klapami(sterując temp). Pomysły miewam, nieczęsto realizuję ale podaje na "tacy" może komuś sie zechce ratowac klapy. Sposob napewno bezpieczniejszy od wycinania klap bo wycinamy płaski kawałak obudowy nie  mający w zasadzie wpływu na ich pracę. Być może mając mega zdolności wyczucia "środka" czy rentgen w oczach (ew. kamerę endoskop.) da sie posmarowac nawet bez wycinania.

Offline Artur Parzygnat

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 063
  • Skąd: Kwidzyn- Zmywakowo
  • Posiadany samochód: Peugeot 407 2.0 HDI 2006 Siemens- wóz drabiniasty
  • Zainteresowania: Bioenergoterapia
  • Miejscowość: Kwidzyn- Zmywakowo
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #206 dnia: Październik 02, 2016, 15:03:11 »
Irek ja Ciebie nie namawiam do takiej naprawy. To są Twoje prywatne pieniądze i Ty zadecydujesz jak je wydasz. Ja zrobiłem sam z cięciem i klejeniem, musiałem poprawiać, o czym pisałem wcześniej, niemniej zaoszczędzone środki są niebagatelne. Dość powiedzieć, że jeden bilet lotniczy, w dwie strony, normalnymi liniami, na przyszłoroczne wakacje w przepięknym azjatyckim zakątku kosztował ok 1800zł. No to są, dla mnie przynajmniej, o wiele lepiej wydane pieniądze.
Były: Garbus 1200 Meksyk, Ford Taunus 1.6 kombi, Mazda 626 GD 2.0 Liftback automat, Ford Transit 130 2.4D , Mazda Premacy 2.0D, Nissan Primera P11 lift 2.0D, Citroen C5 MkI 2.0 HDI, Volvo 740 2.0 benz, Ford Mondeo MkIII 2.0 TDCI, Citroen C5 MkII 2.2 HDI automat.

Offline Irek Bommersbach

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 2 029
  • Skąd: Sosnowiec
  • Posiadany samochód: C crosser 2010, 2.2hdi
  • Miejscowość: Sosnowiec
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #207 dnia: Październik 02, 2016, 16:59:33 »
W Piotrkowie Tryb. jest firma Serafin Investments (wcześniej o nich pisałem) zajmująca się francuzami ze specjalnością naprawy klap mieszalnika bez demontażu deski.
Na profilu FB mają fotorelacje z naprawy ok 30 samochodów 407 i C5 (rejestracje z całego kraju). Chyba są w tym dobrzy i jednak zaryzykuję i się umówię na naprawę.

Offline Artur Parzygnat

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 063
  • Skąd: Kwidzyn- Zmywakowo
  • Posiadany samochód: Peugeot 407 2.0 HDI 2006 Siemens- wóz drabiniasty
  • Zainteresowania: Bioenergoterapia
  • Miejscowość: Kwidzyn- Zmywakowo
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #208 dnia: Październik 02, 2016, 18:47:44 »
Tak z ciekawości - co obejmuje naprawa za 500zł ??
Były: Garbus 1200 Meksyk, Ford Taunus 1.6 kombi, Mazda 626 GD 2.0 Liftback automat, Ford Transit 130 2.4D , Mazda Premacy 2.0D, Nissan Primera P11 lift 2.0D, Citroen C5 MkI 2.0 HDI, Volvo 740 2.0 benz, Ford Mondeo MkIII 2.0 TDCI, Citroen C5 MkII 2.2 HDI automat.

Offline Irek Bommersbach

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 2 029
  • Skąd: Sosnowiec
  • Posiadany samochód: C crosser 2010, 2.2hdi
  • Miejscowość: Sosnowiec
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #209 dnia: Październik 02, 2016, 19:38:34 »
Klejenie ze wzmocnieniem klap po obu stronach.
No i oczywiście montaż.

Offline Adam Kuich

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 176
  • Skąd: Człuchów
  • Posiadany samochód: C5 2,0 16v 103 kW 2006r Benz-Gaz.
  • Miejscowość: Człuchów
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #210 dnia: Październik 03, 2016, 00:24:44 »
Podłączę się do tematu.Miałem taki sam problem z klapami.Jedną z opcji była naprawa w Piotrkowie ale po przeliczeniu wszystkiego(klima dwustrefowa 600 zł,koszt dojazdu),jednak zdecydowałem się na wymianę w ASO.A dokładniej ASO w Bydgoszczy Ul.Jana Pawła które za wymianę z uwzględnieniem rabatu zrobiło to za niecałe 1000 zł.W porównaniu z innymi ASO najlepsza propozycja.Wiem że różnica między ASO jest duża(w Gdyni chcieli 2500).Po naprawie jestem ponad pół roku i narazie działa,no i mam nadzieję,że będzie ok.Pozdrawiam

Offline Adam Kędzierski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 137
  • Skąd: Łódź
  • Posiadany samochód: Citroen C5 2,0 16V 2004 break,
  • Zainteresowania: rower, rower i chyba jeszcze rower.
  • Miejscowość: Łódź
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #211 dnia: Luty 09, 2017, 12:42:44 »
Odświeżę temat. U mnie problem pojawia się z grzaniem prawej strony. Pasażer marznie cały czas. W związku z powyższym mam pytanie w jaki sposób sprawdzić motoreduktor czy to on nie uległ uszkodzeniu? I drugie pytanie, mieszkam w Łodzi i jestem niestety wzrokowcem, co powoduje że opisy w tym temacie nie pomagają mi w zrozumieniu jak to naprawić. Czy ktoś z Łodzi byłby w stanie mi pomóc i poświęcić swój cenny czas na naprawę tego ze mną?

Offline Joanna Luty

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 689
  • Posiadany samochód: citroen C5 MKII HDI,xsara picasso 04 2.0 HDI
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #212 dnia: Luty 09, 2017, 13:50:14 »
Wyciagnij schowek przed pasażerem. Mocowany jest małymi wkrętami torx dookoła schowka,wyjmij lampkę i "nawie w" ze schowka i wychodzi. Za schowkiem po lewej stronie, na obudowie nagrzewnicy są 2 motoreduktory, możesz zamienić je miejscami żeby sprawdzić ale na 99.9% pękła klapa w środku. Doraźnie na zimę możesz się poratować tzn po odkręceniu motoreduktora, klucz chyba 5-5.5 włóż nasadkę np 10 na pokrętle i przestaw klapkę na ciepłe i zablokuj pokrętło by klapa nie opadała. Jeśli końcówka klapy jeszcze jest w gnieździe to wystarczy śrubokręt. Jest sporo tematów z foto a nawet video to sobie poradzisz.

Offline Adam Kędzierski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 137
  • Skąd: Łódź
  • Posiadany samochód: Citroen C5 2,0 16V 2004 break,
  • Zainteresowania: rower, rower i chyba jeszcze rower.
  • Miejscowość: Łódź
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #213 dnia: Luty 09, 2017, 13:56:47 »
Dziękuję za odpowiedź. Dzisiaj jak wystarczy czasu wymontuję schowek i sprawdzę motoreduktory. Poszukam tez jakiś zdjęć jak ustawić klapę. O postępach poinformuję. Nadmienię że czasem przy przekręceniu kluczyka słychać dziwne dźwięki z konsoli, może to faktycznie klapy...

Edit:
A który z tych dwóch motoreduktorów będzie od ciepłego powietrza? Czym ewentualnie zblokować pokrętło klapy?

Edit 2:
Wyjąłem schowek i zastałem taką sytuację. Zamieniłem motoreduktor dolny z górnym i działa, więc to nie motoreduktor. W miejscu gdzie znajduję się "dolny" motoreduktor znajduje się sterowanie lewą stroną ogrzewania ręcznie udało mi się obróć klapą tylko w bardzo nie wielkim zakresie. Pozwoliło mi to uzyskać ciepłe powietrze w kabinie. Ruch natomiast był bardzo nie wielki. Zastanawia mnie tylko jedno. Otóż motoreduktor, który sterował lewą stroną przełożyłem na sterowanie stroną prawą, musiałem do tego przekręcić ręcznie ten ruchomy element w motoreduktorze który obraca klapami. Udało mi się to zrobić bardzo łatwo. Aby zamontować motoreduktor, który sterował działającą stroną prawą, na sterowanie lewą, też musiałem zmienić jego pozycję (tego ruchomego elementu) i tutaj niestety opór i ręcznie nie ma szans aby go obrócić i wpasować w sterowanie. Czy tak powinno być czy nie? Na razie w związku z tym że nie mogę go obrócić jest on odpięty. Ciekawe jest jeszcze jedno. Ostatnio w komputerze wyłączyłem klimatyzację i nagle zaczęło grzać. Czy to mogło coś odblokować?
Mam nadzieję że wszystko opisałem w miarę jasno.
« Ostatnia zmiana: Luty 09, 2017, 17:21:32 wysłana przez Adam Kędzierski »

Offline Joanna Luty

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 689
  • Posiadany samochód: citroen C5 MKII HDI,xsara picasso 04 2.0 HDI
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #214 dnia: Luty 09, 2017, 19:31:34 »
Adamie,motoreduktory,które znalazłeś za schowkiem są obydwa odpowiedzialne za prawą stronę. (zakładam,że masz klimę dwustrefową? )jeden za klapę ciepło/zimno a drugi za kierunki nawiewu czyli przzez które nawiewy ma być kierowany nadmuch, Za lewą stronę są odpowiedzialne motoreduktory znajdujące się z lewej strony na obudowie zespołu nagrzewnicy,widoczne za kolumną kierowniczą,znad pedałów. Ciepło się pojawiło,bo pewnie klapa coś tam jeszcze zahacza i akurat się przestawiła. tak dla ścisłości to lewą stroną nazywasz mam nadzieję stronę kierowcy? Jeśli jak mniemam klapę masz ułamaną,to próbuj ją zablokować jakimś  patentem ,np torx+kluczyk i jakoś zablokować. U mnie ruszając końcówką klapy( widoczną w gnieździe motoredeuktora)udało się ją wrzucić do środka (efekt był niezamierzony)i wtedy kluczykiem nasadowym owiniętym np taśmą by dość ciasno siedział w gnieżdzie i nie montując schowka można manualnie regulować temperaturę.
Natomiast motoreduktor możesz przestawić sposobem,który udało mi się wymyślić (trochę się chwalę bo jak mniemam nie jedynej na świecie ;) ) czyli np.zapnij wtyczkę na motoreduktor i ustaw przyciskiem ogrzewanie na max,motoreduktor się przestawi,odepnij kabel i na desce zjedź z temp na min, wtedy znów zapinasz wtyczkę i przestawiasz na max czy ileś tam stopni w górę. W ten sposób mnie się udało wpasować to i Tobie się uda. Co do ruchu klap to nie robi ona obrotu a jedynie jego część,nie pamiętam ile ale chyba było to mniej niż pół obrotu a co do ustawienia klapy to w jednym skrajnym położeniu leci powietrze całkiem z zewnątrz(zimne obecnie ) a w drugim skrajnym (z prawej strony o ile pamiętam to zgodnie z ruchem zegara do końca ) max ciepłe.
« Ostatnia zmiana: Luty 09, 2017, 19:43:38 wysłana przez Joanna Luty »

Offline Adam Kędzierski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 137
  • Skąd: Łódź
  • Posiadany samochód: Citroen C5 2,0 16V 2004 break,
  • Zainteresowania: rower, rower i chyba jeszcze rower.
  • Miejscowość: Łódź
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #215 dnia: Luty 09, 2017, 21:59:39 »
Tak, lewa strona to ta od strony kierowcy. Za schowkiem mam dwa motoreduktory i faktycznie ten dolny jest od temperatury. Delikatnie można go poruszyć i czuć w nawiewie różnicę temperatur. Chwilowo ustawiłem go na ciepło. Czy w związku z tym jest zablokowana klapa że tylko tyle da rade ręką ruszyć? Bo jeśli chodzi o górny, czyli w tym przypadku wychodzi, że to jest ten od kierunku nawiewu, to działa zarówno na jednym jak i na drugim motoreduktorze. Postaram się teraz podpiąć jeszcze raz motoreduktor ten od temperatury i może po ręcznym poruszeniu pójdzie zdalnie i będzie działać. Natomiast w dalszym ciągu nie wiem czemu jeden motoreduktor obracałem spokojnie palcami a drugi był zblokowany w miejscu. Spróbuję jeszcze obrócić za pomocą dużego torxa lub klucza 10 owiniętego taśmą gniazdo motoreduktora bo jeśli to działa to znaczy że motoreduktor nie ma siły poruszyć klapą, skoro ręcznie pójdzie, chyba że źle to rozumiem...

Offline Joanna Luty

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 689
  • Posiadany samochód: citroen C5 MKII HDI,xsara picasso 04 2.0 HDI
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #216 dnia: Luty 10, 2017, 18:43:59 »
Klucz 10 (nasadka) będzie Ci potrzebna tylko w wypadku,jeśli w gnieżdzie,czyli miejscu gdzie wchodzi zębatka motoreduktora nie ma końca klapki bo wpadła do środka i w gniazdo da się wsunąć palec. Jeśli w gnieżdzie nadal jest widoczna oś klapy czyli dochodzi do samej krawędzi obudowy,to możesz użyć odpowiedniego torxa. Dziwne,że nie udaje Ci się przestawić więcej. Może po ułamaniu nieco się zeskosowała i blokuje. Jeśli nie uda się torxem to sprobuj ruszając końcówką klapy wcisnąć/zrzucić ją do wewnątrz,wtedy w otwór włożysz 10tkę. Mało ale jednak możliwe ,że ułamana klapa wysunęła się z wewnętrznego gniazda,wtedy już musisz rozebrać kokpit lub wyciąć bok nagrzewnicy. Ja użyłam lutownicy ale odradzam,lepsze jest wycinanie nożykiem do tapet (oczywiście grzejąc go) bo szczelina będzzie wtedy mała i łatwiejsza do poklejenia. Z tym czemu jeden się obraca drugi nie palcami-nie pomogę,strzelam,że przy blokującej klapię coś puściło.
PS. nie obracaj gniazda niczym bo jest to integralan(monolit) część obudowy. Tylko osią klapy wewnątrz gniazda spróbuj obracać.

Offline Kamil Komodziński

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 123
  • Skąd: Osiek / Toruń
  • Posiadany samochód: Peugeot 307SW FL 1,6HDI, Xsara II 1,4HDI
  • Miejscowość: Osiek / Toruń
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #217 dnia: Luty 10, 2017, 20:22:02 »
No to ja wtrącę Swoje 5 groszy...
Dzisiaj wymieniłem klapę  od strony pasażera, bo od kierowcy jest wsio OK.
Oczywiście ciąłem obudowę nagrzewnicy nożykiem do tapet a kleiłem lutownica i klejem na gorąco.
Czas na spokojnie 2h. Średnio się to robi mając zamknięte drzwi, ale na dworze za zimno, więc farelka w aucie była.
Moja klapa była już ułamana totalnie. Oczywiście wyciąłem najpierw otwór od góry dolnej klapy bo mi się pomieszało, więc miałem troszkę więcej do klejenia.
Choć nie ustrzegłem się wpadki i kawałek obudowy nagrzewnicy wpadło do środka (na samą nagrzewnicę), bez szans na wyjęcie.
Najgorsze jest to, że był ot kawałek z otworem na ośkę klapy i bolcem od silniczka.
Na szczęście po poklejeniu pozostałych części wszystko działa OK i po założeniu silniczka dziura nie jest zbyt duża, więc ładnie dmucha nawiewem :)
Silniczek musiałem rozebrać i przekręcić ręcznie zębatkę napędu, bo była już przestawiona.
Żadnego silniczka nie można przekręcić ręką, przynajmniej u mnie nie da rady.

Klapy nie kleiłem, tylko wymieniłem. Kupiłem komplet ori klap. Więc jeszcze na stronę kierowcy mi została.

Uważam, że płacić 500 PLN za to, że ktoś mi tak samo zrobi to nonsens i to bez wymiany klap tylko je poskleja.
Mnie kosztowało 275PLN i mam jeszcze na jedną stronę klapę. Jakbym chciał posklejać to dobry klej pewnie ze 25PLN kosztuje, chyba, że koleś klei poxipolem...

Koleżanki i Koledzy nie bać się i samemu to zrobić.
Narzędzia jakie użyłem:
- Torx 15 do wykręcenia schowka,
- nasadka 5,5 do odkręcenia silniczka klapy
- nożyka do tapet (2x ostrza, bo często się łamał)
- lutownicy do posklejania,
- tzw. "gluciary" do zalania jeszcze klejem na gorąco tego co pokleiłem lutownicą,
- smar adhezyjny w sprayu.

Myślę, że drugi raz zrobiłbym to w 1h-1,15h. Wiem gdzie ciąć i mniej więcej jaką techniką, aby szybko szło i bez częstego łamania ostrza.

P.S. Jeszcze czekają mnie dwie poważne naprawy:
- łożyska wahaczy tylnych, ale to na gwarancji, bo pół roku temu były wymieniane i się posypały teraz z dwóch stron (tył mocno puka i czuć tańczenie na drodze)
- tylne hamulce (zaciski się przekrzywiły, tarcze i klocki)

Offline Artur Parzygnat

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 063
  • Skąd: Kwidzyn- Zmywakowo
  • Posiadany samochód: Peugeot 407 2.0 HDI 2006 Siemens- wóz drabiniasty
  • Zainteresowania: Bioenergoterapia
  • Miejscowość: Kwidzyn- Zmywakowo
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #218 dnia: Luty 10, 2017, 20:33:31 »
Ja kupiłem używaną klapę na złomie za 5zł, przykręciłem na nią kątownik i lotto. Nie ma potrzeby kupowania nowych.
« Ostatnia zmiana: Luty 11, 2017, 06:49:30 wysłana przez Artur Parzygnat »
Były: Garbus 1200 Meksyk, Ford Taunus 1.6 kombi, Mazda 626 GD 2.0 Liftback automat, Ford Transit 130 2.4D , Mazda Premacy 2.0D, Nissan Primera P11 lift 2.0D, Citroen C5 MkI 2.0 HDI, Volvo 740 2.0 benz, Ford Mondeo MkIII 2.0 TDCI, Citroen C5 MkII 2.2 HDI automat.

Offline Marek Pepłowski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 242
  • Skąd: Pułtusk
  • Posiadany samochód: Santa Fe 2.7v6
  • Zainteresowania: motoryzacja
  • Miejscowość: Pułtusk
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #219 dnia: Luty 10, 2017, 21:27:50 »
A cięcie nożykiem do tapet to zapewne na gorąco tylko czym grzać? U mnie też prawa się posypała

Offline Kamil Komodziński

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 123
  • Skąd: Osiek / Toruń
  • Posiadany samochód: Peugeot 307SW FL 1,6HDI, Xsara II 1,4HDI
  • Miejscowość: Osiek / Toruń
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #220 dnia: Luty 10, 2017, 21:44:01 »
A cięcie nożykiem do tapet to zapewne na gorąco tylko czym grzać? U mnie też prawa się posypała

Ja nie grzałem, ale miałem farelek włączony i wiał na obudowę nagrzewnicy...

Offline Joanna Luty

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 689
  • Posiadany samochód: citroen C5 MKII HDI,xsara picasso 04 2.0 HDI
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #221 dnia: Luty 10, 2017, 21:49:58 »
grzać czymkolwiek co ma płomień ewentualnie mocną opalarką. Klej na gorąco jest dość plastyczny w wyższych temp.Doskonałym klejem klejącym nawet "niesklejalny" abs jest klej plastic welding ,koszt ok 20zł

Offline Adam Kędzierski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 137
  • Skąd: Łódź
  • Posiadany samochód: Citroen C5 2,0 16V 2004 break,
  • Zainteresowania: rower, rower i chyba jeszcze rower.
  • Miejscowość: Łódź
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #222 dnia: Luty 11, 2017, 13:44:58 »
Oczywiście ciąłem obudowę nagrzewnicy nożykiem do tapet a kleiłem lutownica i klejem na gorąco.

W którym miejscu robiłeś cięcie? masz może jakieś zdjęcie?

Czas na spokojnie 2h. Średnio się to robi mając zamknięte drzwi, ale na dworze za zimno, więc farelka w aucie była.

Czyli jak ktoś mniej kumaty to w 3 godziny to zrobi?

Offline Kamil Komodziński

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 123
  • Skąd: Osiek / Toruń
  • Posiadany samochód: Peugeot 307SW FL 1,6HDI, Xsara II 1,4HDI
  • Miejscowość: Osiek / Toruń
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #223 dnia: Luty 11, 2017, 14:55:20 »
Oczywiście ciąłem obudowę nagrzewnicy nożykiem do tapet a kleiłem lutownica i klejem na gorąco.

W którym miejscu robiłeś cięcie? masz może jakieś zdjęcie?

Czas na spokojnie 2h. Średnio się to robi mając zamknięte drzwi, ale na dworze za zimno, więc farelka w aucie była.

Czyli jak ktoś mniej kumaty to w 3 godziny to zrobi?
Zdjęcia są na necie. Ja nie robiłem bo za zimno było a chciałem jak najszybciej. Generalnie tniesz poniżej silniczka, ale oczywiście z otworem na ośkę. Zresztą widać wycinek okręgu w obudowie gdzie chodzi klapa.
3h to z przerwą na browca i to na spokojnie dasz radę

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka


Offline Joanna Luty

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 689
  • Posiadany samochód: citroen C5 MKII HDI,xsara picasso 04 2.0 HDI
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #224 dnia: Luty 11, 2017, 16:53:53 »
Wytnij tak by jedno mocowanie motoreduktora zostało na obudowie w aucie,dzięki temu zyskasz pewność osiowego wklejenia wyciętego elementu.