Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza  (Przeczytany 113439 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline Damian Prysak

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 660
  • Skąd: Częstochowa
  • Posiadany samochód: C5 2.0 '06 + LPG, C5 X7 Tourer Excl. 2.0HDi 163 '13
  • Zainteresowania: Informatyka, muzyka, astronomia
  • Miejscowość: Częstochowa
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #300 dnia: Lipiec 31, 2017, 21:25:32 »
No niestety nie zaskoczę nikogo hasłem, że najwyraźniej problem klap dociera i do mnie (autko ma 11 lat). Ogólnie klimatyzacja dwustrefowa, praktycznie cały czas spięte obydwie strefy (nie korzystam z niezależnych). Objaw taki (dokuczliwy zwłaszcza teraz), że mimo ustawienia temperatury na minimum (ale z wyłączoną klimą) z nadmuchu leci ewidentnie ciepłe powietrze. Jak ustawiłem na max, to słychać było trzeszczenie (stukanie?) i zaczęło lecieć prawie gorące, przestawiłem na min, znowu to trzeszczenie i letnie, ale dalej sporo cieplejsze, niż na zewnątrz. Z obydwu stron odczuwam takie same zmiany.

I teraz najważniejsze: nie jestem pewien, czy wystarczy mi nerwów, żeby zabrać się za to samemu, stąd pytanie czy ktoś z doświadczeniem w odległości do kilkudziesięciu kilometrów od Częstochowy podjąłby się wsparcia? Oczywiście nie za friko. :) No i temat mimo wszystko na razie nie jest palący, lubię mieć uchylone okna (zamiast klimy), no, ale czasem pada i pewnie w ciągu 2-3 miechów (zanim będzie minus milion) trzeba by to ruszyć...

Offline Grzegorz Puzio

  • Nowy Użytkownik
  • Wiadomości: 6
  • Skąd: Pionki
  • Posiadany samochód: Citroen C5 2005 r. 2.0 HDI
  • Miejscowość: Pionki
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #301 dnia: Sierpień 31, 2017, 18:14:42 »
Witajcie. Mam pytanie, żeby się dostać do klap od strony pasażera trzeba wyjąć schowek, ale czy obudowę schowka również? Jest jeszcze dolot schłodzenia schowka itd?

Offline Irek Bommersbach

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 2 029
  • Skąd: Sosnowiec
  • Posiadany samochód: C crosser 2010, 2.2hdi
  • Miejscowość: Sosnowiec
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #302 dnia: Wrzesień 01, 2017, 12:34:59 »
Witajcie. Mam pytanie, żeby się dostać do klap od strony pasażera trzeba wyjąć schowek, ale czy obudowę schowka również? Jest jeszcze dolot schłodzenia schowka itd?

Cały schowek się demontuje i z boku widać obudowę nagrzewnicy.....

Offline Marcin Specylak

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 90
  • Skąd: Trąbki Wielkie k/Gdańska
  • Posiadany samochód: Citroen C5 MKII 2007, 2.0 HDI automat
  • Zainteresowania: Reklama, Nowe technologie IT
  • Miejscowość: Trąbki Wielkie k/Gdańska
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #303 dnia: Wrzesień 01, 2017, 14:07:38 »
Ale przecież masz tych magików w Piotrkowie to w sumie blisko od Częstochowy robią podobno całkiem dobrze i szybko cena to rzecz względna.
Specy

Offline Grzegorz Puzio

  • Nowy Użytkownik
  • Wiadomości: 6
  • Skąd: Pionki
  • Posiadany samochód: Citroen C5 2005 r. 2.0 HDI
  • Miejscowość: Pionki
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #304 dnia: Wrzesień 02, 2017, 14:22:48 »
Jestem po naprawie klapy od strony pasażera, trochę jak grzebanie w d... tyle jest miejsca. Ale jest sukces, klapa owinięta plecionką i zalana klejem, następnie po 12 godzinach zalepiona twardniejącą poxiliną. Obudowa wycinana lutownicą, a zaklejana klejem do plastiku na gorąco. Gniazda tryśnięte białym smarem. Wszystko działa jak należy. Koszt 23 zł. Mam nadzieję, że posłuży długo. Dzięki panowie, przydały się fotki i opisy na forum.

Offline Irek Bommersbach

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 2 029
  • Skąd: Sosnowiec
  • Posiadany samochód: C crosser 2010, 2.2hdi
  • Miejscowość: Sosnowiec
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #305 dnia: Wrzesień 11, 2017, 08:27:10 »
Ja też w końcu po wymianie.
Wolna sobota, ładna pogoda - do roboty.
Przygotowane narzędzia, nowa klapa i wydrukowane zdjęcia z fotorelacji kolegów.
Demontaż schowka - i tu załamka. Wydawało mi się (patrząc na zdjęcia), że dostęp będzie w miarę fajny. Otóż nie. Raz, że element do wycięcia jest maksymalnie z przodu, dwa przysłonięty z góry nawiewem schowka a z dołu jakimś korytkiem z przewodami czego na zdjęciach nigdzie nie widziałem (na zdjęciu zaznaczone na żółto).
Wycinanie za pomocą lutownicy tylko do pewnego miejsca, bo z przodu całkowity brak dostępu (na zdjęciu zaznaczone czerwoną linią). Odginając wycięty element pękło mniej więcej w zamierzonym miejscu. Wyciągnięta klapa wraz z odłamaną końcówką, a na niej smar który zamienił się po tylu latach w twarde grudki.
W gniazdo klapy (również tej po lewej stronie) napchałem nowego smaru i wszystko złożyłem zaklejając klejem na gorąco.
Generalnie niezła "rzeźba" ale nikt tego nie będzie oglądał, a funkcjonowanie ciepło-zimno nareszcie działa jak należy.
Boję się pomyśleć jak może wyglądać naprawa w ten sposób po stronie kierowcy.......

Offline Kamil Komodziński

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 123
  • Skąd: Osiek / Toruń
  • Posiadany samochód: Peugeot 307SW FL 1,6HDI, Xsara II 1,4HDI
  • Miejscowość: Osiek / Toruń
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #306 dnia: Wrzesień 11, 2017, 10:46:04 »
No mając "łamacz kolan" to miejsca praktycznie nie ma po stronie kierowcy.
Wtedy najlepiej do pomocy mikro narzędzia i rączki niemowlaka...

Offline Irek Bommersbach

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 2 029
  • Skąd: Sosnowiec
  • Posiadany samochód: C crosser 2010, 2.2hdi
  • Miejscowość: Sosnowiec
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #307 dnia: Wrzesień 11, 2017, 11:30:31 »
Mam z kompletu jeszcze nową lewą klapę i zamiar był taki aby profilaktycznie tą też wymienić.
Odechciało mi się.....
 :(

Offline Krzysztof Wrześniewski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 37
  • Skąd: Zielona Góra
  • Posiadany samochód: Citroen C5 II 2007 2.0 HDI 136 KM
  • Miejscowość: Zielona Góra
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #308 dnia: Wrzesień 28, 2017, 11:58:30 »
Po dwóch latach użytkowania mojego 'wieloryba' niestety i mnie dopadła usterka połamanych klap. Najpierw po stronie pasażera a po jakiś 2-3 tygodniach po stronie kierowcy. Klapy padły późną wiosną ale , że było to w pozycji zimnego nadmuchu więc przez lato dałem sobie spokój . Jednak jesień i zima zbliża się nieuchronnie więc postanowiłem zakasać rękawy i do roboty. Najpierw jednak poradziłem się kolegi z forum Waldka Kruszki ( ziom z tego samego miasta :)  ) . Zacząłem od łatwiejszej strony pasażera. Wtedy wydawało mi się , że tam jest zaje... mało miejsca ( o jaki byłem naiwny ) .Przy użyciu lutownicy z mocno sklepaną  końcówką udało mi się wyciąć kawał plastiku a sama naprawa pękniętej klapy wg sprawdzonego przepisu : rozgrzany i wtopiony gwóźdź , dalej klej dwuskładnikowy i dużo nitki. Stawiam śmierdzące skarpety przeciwko truflom, że taka kompilacja nigdy więcej nie pęknie., Nie ma prawa ! Potem wycięty fragment obudowy obłożyłem klejem z pistoletu i gotowe. Fakt , że wycinanie a raczej wypalanie obudowy przy użyciu lutownicy jest niedokładne , brzegi są bardzo nieregularne przez co przy wklejaniu jest trochę "rzeźbienia" ale dla chcącego ...itd.  Na drugi dzień wziąłem się za naprawę klap od strony kierowcy. He he he  tu to dopiero jest mało miejsca . Ale poszedłem za radami Waldka czyli wyciąłem fragment plastikowej maskownicy za poduszka powietrzna na nogi , odgiąłem metalowy wspornik i dopiero wtedy uzyskałem  nieco miejsca na operowanie narzedziami. Tym razem jednak zaopatrzyłem się w mini szlifierkę co bardzo przyspieszyło pracę a potem ułatwiło wklejenie wyciętego fragmentu plastiku  . Dalej naprawa samej klapy wg. opisu j.w i już. Naprawa zajęła mi to nieco więcej czasu nic poprzednikom ( dwa popołudnia) ale radość z własnoręcznego naprawienia usterki , nie mówiąc o zaoszczędzonych kilku stówkach - BEZCENNA :)
Poniżej wklejam kilka zdjęć z naprawy od strony kierowcy ale od razu zaznaczam, iż nie są one do oglądania przez fanatyków marki , których pewnie oburzy tak bezwzględna ingerencja w plastiki.


]
]
   
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 28, 2017, 12:14:17 wysłana przez Krzysztof Wrześniewski »

Offline Marek Bor

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 644
  • Skąd: Olsztyn
  • Posiadany samochód: Citroen C5 Kombi 3.0 HDI 241KM 2012 rok Exclusive
  • Zainteresowania: Po za Citroen ujeżdżam jeszcze motocykl Honda Shadow vt750 ACE
  • Miejscowość: Olsztyn
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #309 dnia: Wrzesień 28, 2017, 17:53:20 »
No poczułem się jak w prosektorium. Następnym razem dodawaj ostrzeżenie, że dla ludzi o mocnych nerwach :)
U mnie zmiana!!! To już szósta C5 tym razem 2012 rok 3.0HDI oczywiście też w kombi na full wypasie Exclusive.

Offline Krzysztof Wrześniewski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 37
  • Skąd: Zielona Góra
  • Posiadany samochód: Citroen C5 II 2007 2.0 HDI 136 KM
  • Miejscowość: Zielona Góra
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #310 dnia: Wrzesień 29, 2017, 18:49:03 »
Na szczęście po założeniu poduchy niczego nie widać ale, że to teksańska masakra piłą mechaniczna to fakt :)
« Ostatnia zmiana: Październik 04, 2017, 09:12:31 wysłana przez Krzysztof Wrześniewski »

Offline Dariusz Gołębiowski

  • Sponsor
  • *****
  • Wiadomości: 2 041
  • Skąd: Włodawa
  • Posiadany samochód: Xantia 2.0 Hdi 2000r Millesime
  • Zainteresowania: citroeny.....
  • Miejscowość: Włodawa
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #311 dnia: Listopad 05, 2017, 19:20:00 »
Nic Wam nie pomogą gwoździe, poxilina i inne cuda w takiej naprawie klap.
Nawet nowe klapy po kilku latach popękają jak nie naprawicie zderzaków/ograniczników obrotu klapy.
Serwomotor jak nie ma sprawnych owych zderzaków to będzie płetwą klapy się zatrzymywał ponownie ją ukręcając.
Nic nie umie.......
Ale coś umie z tymi cytrynkami...
WŁODAWA 600 665 608

Offline Krzysztof Wrześniewski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 37
  • Skąd: Zielona Góra
  • Posiadany samochód: Citroen C5 II 2007 2.0 HDI 136 KM
  • Miejscowość: Zielona Góra
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #312 dnia: Listopad 05, 2017, 19:59:51 »
Kolego a jakbyś tak bardziej konkretnie opisał , ewentualnie wskazał na zdjęciu co wg Ciebie trzeba by jeszcze zrobić aby taka naprawa była naprawdę trwała.

Offline Lech Sulikowski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 875
  • Skąd: Bełchatów
  • Posiadany samochód: Peugeot 508 SW 1,6 PureTech 180KM
  • Miejscowość: Bełchatów
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #313 dnia: Listopad 05, 2017, 20:02:41 »
Właśnie Darek, napisz o tym bliżej, bo przecież nie pęd powietrza urywa te klapy, tylko serwomotor, bo nie wyhamowuje w porę.
Pozdrawiam,
Lech

Chomik18

  • Gość
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #314 dnia: Grudzień 03, 2017, 13:22:49 »
Panowie a czy ktoś próbował jakoś smarować swożnie klap? Narazie u mnie wszystko jest ok z regulacja temperatury ale podczas swojej pracy zaczynaja już trochę skrzypieć.

Offline Marek Bor

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 2 644
  • Skąd: Olsztyn
  • Posiadany samochód: Citroen C5 Kombi 3.0 HDI 241KM 2012 rok Exclusive
  • Zainteresowania: Po za Citroen ujeżdżam jeszcze motocykl Honda Shadow vt750 ACE
  • Miejscowość: Olsztyn
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #315 dnia: Grudzień 03, 2017, 13:41:46 »
To nie wykonalne. Jedynie możesz spróbować od strony motoreduktorów, natomiast jeżeli chodzi o drugą stronę gniazd to tylko całkowity demontaż zespołu nadmuchu.
U mnie zmiana!!! To już szósta C5 tym razem 2012 rok 3.0HDI oczywiście też w kombi na full wypasie Exclusive.

Chomik18

  • Gość
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #316 dnia: Grudzień 03, 2017, 18:01:30 »
a jak wykrece motoreduktor to klapa nie opadnie? A ma ktoś może jakiś schemat serwisówy do tego?

Offline Joanna Luty

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 689
  • Posiadany samochód: citroen C5 MKII HDI,xsara picasso 04 2.0 HDI
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #317 dnia: Grudzień 04, 2017, 18:26:13 »
Po wyłączeniu zapłonu odczekaj kilka min. Wtedy będziesz słyszał jak się zamykają automatycznie. Pod motoreduktorem posmarujesz ale do wewnętrznego gniazda nie ma dostępu. Miałam pomysł by wyciąć male okienko za radiem i zrobić otworek miedzy klapami do smarowania, z realizacją niestety zawsze mam problem :)

Chomik18

  • Gość
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #318 dnia: Grudzień 05, 2017, 12:16:25 »
dziękuję za odpowiedź. Będę musiał coś pokombinować z tym smarowaniem

Offline Jacek Wielebski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 457
  • Skąd: Ostrów Wielkopolski
  • Posiadany samochód: Citroen C5 MKIII X7 2017r. 2.0 150KM BleuHDI - Exclusive
  • Miejscowość: Ostrów Wielkopolski
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #319 dnia: Grudzień 05, 2017, 12:28:27 »
Czy jest możliwość by manualnie ( nie mam garazu a pogoda jaka jest to każdy widzi) zrobić by działało ciepłe powietrze, bez wymiany klap.Wymiane planuje na wiosnę

Offline Krzysztof Wrześniewski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 37
  • Skąd: Zielona Góra
  • Posiadany samochód: Citroen C5 II 2007 2.0 HDI 136 KM
  • Miejscowość: Zielona Góra
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #320 dnia: Grudzień 05, 2017, 15:48:31 »
Najpierw musisz odkręcić motoreduktor. Dalej delikatnie , z wyczuciem wepchnąć ułamany kawałek gniazda klapki ale naprawde delikatnie żeby nie narobić wiekszych szkód. I dalej jakimś drutem, śrubokrętem starac się przekręcić uszkodzoną klapkę w pozycję nadmuchu na gorące powietrze. To oczywiście rozwiązanie tymczasowe ale tez z niego skorzystałem zanim mogłem wejść na dłużej do garażu kolegi.

Offline Marek Pepłowski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 242
  • Skąd: Pułtusk
  • Posiadany samochód: Santa Fe 2.7v6
  • Zainteresowania: motoryzacja
  • Miejscowość: Pułtusk
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #321 dnia: Grudzień 07, 2017, 18:17:18 »
Czy jest możliwość by manualnie ( nie mam garazu a pogoda jaka jest to każdy widzi) zrobić by działało ciepłe powietrze, bez wymiany klap.Wymiane planuje na wiosnę

Po odkręceniu motoreduktora i wciśnięciu złamanej części weź nasadke 10 z przedłużeniem i swobodnie przestawisz położenie klapy. Oczywiście nasadka na małą tryczke

Offline Jacek Wielebski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 457
  • Skąd: Ostrów Wielkopolski
  • Posiadany samochód: Citroen C5 MKIII X7 2017r. 2.0 150KM BleuHDI - Exclusive
  • Miejscowość: Ostrów Wielkopolski
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #322 dnia: Grudzień 07, 2017, 22:11:56 »
Nie bardzo rozumiem co mam wcisnąć na zdjęciach widać , że łamią się klapy,

Offline Krzysztof Wrześniewski

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 37
  • Skąd: Zielona Góra
  • Posiadany samochód: Citroen C5 II 2007 2.0 HDI 136 KM
  • Miejscowość: Zielona Góra
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #323 dnia: Grudzień 07, 2017, 23:17:48 »
Musisz wcisnąć to niebieskie gniazdo ( akurat taki kolor jest na moim zdjeciu) w które wchodzi motoreduktor. Własnie to gniazdo z kawałkiem plastiku odłamuje się od reszty klapy.

Offline Joanna Luty

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 689
  • Posiadany samochód: citroen C5 MKII HDI,xsara picasso 04 2.0 HDI
Odp: [MKII] Klapy mieszalnika powietrza
« Odpowiedź #324 dnia: Grudzień 12, 2017, 07:54:16 »
Wcisnąć czyli sprawić by ten ułamany kawałek klapy wpadł do środka obudowy bo wyjąć się nie da. Nie ciśnij na siłę tylko delikatnie ruszając nim na wszelkie możliwe sposoby ( kierunki)