Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: stuki-puki zwieszenia help chyba znalazlem problem ale....  (Przeczytany 8864 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Marcin Stankowski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 434
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara Picasso 2.0 HDI 90 KM
  • Miejscowość: Kraków
stuki-puki zwieszenia help chyba znalazlem problem ale....
« dnia: Marzec 13, 2011, 11:48:12 »
Witam
Dzisiaj byłem na szarpakach diagnosta nic nie wykrył (zero luzów w zawieszeniu)oprócz delikatnego na prawej końcówce drążka. Natomiast stuki puki dalej są - wyszły na teście amortyzatorów - wtedy najbardziej pukało właśnie z lewej strony - co może być nie halo?.Tym bardziej że właśnie po tej stronie było wymieniane łożysko i poduszka McPersona.?.

Offline Marcin Stankowski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 434
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara Picasso 2.0 HDI 90 KM
  • Miejscowość: Kraków
Re: stuki-puki zwieszenia help
« Odpowiedź #1 dnia: Marzec 15, 2011, 13:12:53 »
Cytuj

Piotr Minnda napisał:
Tak na 99% łacznik stabilizatora , jak jest wybity hałasuje niemłosiernie .

zapomnaiłem napisac żełącznik tez był mymieniany zeszłej wiosny, ale spróbuje jeszcze odłączyć go i przejechac bez niego.

Offline Bartłomiej Lofek

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 197
  • Skąd: Bielsko-Biała
  • Posiadany samochód: Pikuś 2.0 HDI 2001
  • Miejscowość: Bielsko-Biała
Re: stuki-puki zwieszenia help
« Odpowiedź #2 dnia: Marzec 15, 2011, 14:35:42 »
Cytuj

Marcin Stankowski napisał:
Cytuj

Piotr Minnda napisał:
Tak na 99% łacznik stabilizatora , jak jest wybity hałasuje niemłosiernie .

zapomnaiłem napisac żełącznik tez był mymieniany zeszłej wiosny, ale spróbuje jeszcze odłączyć go i przejechac bez niego.


polskie drogi kolego... jedną większe dobicie w dziurę i możesz mieć łącznik za 200zł i poleci... ja swego czasu wymieniałem takie elementy przed każdym przeglądem... dopiero jak mi zrobili drogę do domu nową to mam spokój.
Trochę historii: maluch, polonez, maluch, tico, polonez, maluch, polonez, polonez MPI, mazda 121, seat ibiza, XSARA PICASSO :)

Offline Karol Chyla

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 936
  • Skąd: Połaniec
  • Posiadany samochód: Grand Scenic 2,0 16V LPG, była Xsara Picasso 2,0HDi 2002r.;
  • Miejscowość: Połaniec
Re: stuki-puki zwieszenia help
« Odpowiedź #3 dnia: Marzec 15, 2011, 16:00:29 »
Łączniki stabilizatorów zbudowane na przegubach kulowych to [color=ff0000]piii[/color]stwo jest. Kończą się co chwilę. Takie same były w Omedze A. Tam nie nadążałem z wymianami. W Astrze natomiast było inne rozwiązanie i najczęściej się urywały, ale stukania nigdy nie zanotowałem.
Niestety ale to jest za słaba konstrukcja jak na nasze drogi. One mają za zadanie stabilizować przechyły nadwozia, a do tego w zakręcie niech pierdyknie ze 2 dziury i po zawodach.

Offline Dariusz Kuźniak

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 136
  • Posiadany samochód: c4 Picasso 1.6 e-hdi MCP 2012
Re: stuki-puki zwieszenia help
« Odpowiedź #4 dnia: Marzec 15, 2011, 16:14:19 »
Co rok ...../prorok/.... a w XP łącznik!!!.     Może górne mocowanie McPersona?

Offline Marcin Stankowski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 434
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara Picasso 2.0 HDI 90 KM
  • Miejscowość: Kraków
Re: stuki-puki zwieszenia help
« Odpowiedź #5 dnia: Marzec 15, 2011, 16:20:11 »
Cytuj

Dariusz Kuźniak napisał:
Co rok ...../prorok/.... a w XP łącznik!!!.     Może górne mocowanie McPersona?

 co masz na mysli pisząc górne mocowanie McPersona? tak jak wczesniej pisałem wymienione jest: łozysko i poduszka McPersona(listopad 2010),łącznik stabilizatora (wiosna 2010)

Offline Dariusz Kulewski

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 431
  • Skąd: Police
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara Picasso 1.6 HDi '05, C-4 GP 1,6 HDi '10
  • Miejscowość: Police
Re: stuki-puki zwieszenia help
« Odpowiedź #6 dnia: Marzec 16, 2011, 11:13:19 »
To że łącznik był wymieniany na wiosnę 2010 to nie znaczy że nie jest już uszkodzony. Te części najszybciej padają w zawieszeniu trafisz że wytrzyma długo a może też wytrzymać 3 miesiące już tak miałem
Darek

Offline Marcin Stankowski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 434
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara Picasso 2.0 HDI 90 KM
  • Miejscowość: Kraków
Re: stuki-puki zwieszenia help -chyba wiem co dolega
« Odpowiedź #7 dnia: Marzec 19, 2011, 20:22:42 »
nie wiem ale chyba znalazłem przyczynę pukania-otóż dzisiaj sprawdziłem od góry mocowanie  amora i okazało się że po stronie pukającej brak jest podkładki gumowej pod miseczka która nachodzi od góry na McPersona a z prawej jest. Pamiętam jak gość sprawdzał (rozkręcał bo chrobotało łożysko ) mi kolumnę i powiedział że tej podkładki ma nie być - to czemu jest po drugiej stronie? a na 99% amory są od nowości.
W związku z tym mam pytanie czy aby podłożyć ta podkladkę gumową muszę wyciągać z auta McPersona czy dam radę odkręcić nakrętkę na aucie a później skręcić ponownie - może sprężyna kolumny nie da rady "podnieść" auta?.
a dokładnie chodzi mi o to że między 6 a 7 mam właśnie gumową "podkładkę" - możecie sprawdzić jak macie u siebie

Offline Karol Chyla

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 936
  • Skąd: Połaniec
  • Posiadany samochód: Grand Scenic 2,0 16V LPG, była Xsara Picasso 2,0HDi 2002r.;
  • Miejscowość: Połaniec
Re: stuki-puki zwieszenia help chyba znalazlem problem ale....
« Odpowiedź #8 dnia: Marzec 20, 2011, 08:00:35 »
Ale przecież na załączonym przez ciebie obrazku widać , że między 6 i 7 nic nie ma. Może wystarczy w takim razie lepiej dociągnąć nakrętkę w tym przypadku 73.
O sprężynę się nie martw- nie wyskoczy jak auta nie będziesz podnosił.
Większym problemem może być trzpień amortyzatora. Jak odkręcisz nakrętkę to trzpień może zacząć opadać. Tzn w amortyzatorach gaz-olej nie opadnie. W olejowych pomalutku może się wsunąć. A jak go potem dostać?

Offline Kamil Mikołajczyk

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 100
  • Skąd: Piotrkówek Duży
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 1.8 , Yaris 1.0
  • Miejscowość: Piotrkówek Duży
Re: stuki-puki zwieszenia help chyba znalazlem problem ale....
« Odpowiedź #9 dnia: Marzec 20, 2011, 19:49:34 »
Niedawno (wczoraj) wymieniałem amortyzator przód więc jestem na świeżo :) jak kolega Karol Chyla już zauważył na rysunku złożeniowym nie ma podkładki i fizycznie też jej nie ma. Może pomoże Ci moja historia...
U mnie stukało w zawieszeniu lewa strona, stukało ale nie za każdym razem, przy przejeżdżaniu przez spowalniacze cisza, przy skręcaniach - cisza , ale przy krótkich szybkich skokach jak na przykład najechanie na wystającą (ok 1-2cm) studzienkę stuk jakby ktoś młotkiem walną w zawieszenie aż było czuć pod nogami na podłodze. Zawieszenie przeglądniete na stacji diagnostycznej ale wszystko ok. Ręcznie szarpane i cudowane też ok. Jazda z odkręconym łącznikiem stuka dalej... co więc zostało ... Amortyzator!!! mimo że trzyma to ma luz na tłoczysku ale nie lewo prawo tylko góra dół. Jeszcze rozmawiałem ze znajomym który pracował kiedyś w Citroenie i powiedział że jak amory oryginalne to często się zdarzało w picasso że padały w ten sposób że stukały. Wymieniłem amorki na Bilsteiny-B4 i jak ręką odjął. Każdy przypadek jest inny i nie mówię że u Ciebie stuka amor ale jak wszystko dobrze i nie ma luzów to prawdopodobne jest to że właśnie on padł .

Offline Marcin Stankowski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 434
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara Picasso 2.0 HDI 90 KM
  • Miejscowość: Kraków
Re: stuki-puki zwieszenia help chyba znalazlem problem ale....
« Odpowiedź #10 dnia: Marzec 20, 2011, 21:45:04 »
Cytuj

Kamil Mikołajczyk napisał:
Niedawno (wczoraj) wymieniałem amortyzator przód więc jestem na świeżo :) jak kolega Karol Chyla już zauważył na rysunku złożeniowym nie ma podkładki i fizycznie też jej nie ma. Może pomoże Ci moja historia...
U mnie stukało w zawieszeniu lewa strona, stukało ale nie za każdym razem, przy przejeżdżaniu przez spowalniacze cisza, przy skręcaniach - cisza , ale przy krótkich szybkich skokach jak na przykład najechanie na wystającą (ok 1-2cm) studzienkę stuk jakby ktoś młotkiem walną w zawieszenie aż było czuć pod nogami na podłodze. Zawieszenie przeglądniete na stacji diagnostycznej ale wszystko ok. Ręcznie szarpane i cudowane też ok. Jazda z odkręconym łącznikiem stuka dalej... co więc zostało ... Amortyzator!!! mimo że trzyma to ma luz na tłoczysku ale nie lewo prawo tylko góra dół. Jeszcze rozmawiałem ze znajomym który pracował kiedyś w Citroenie i powiedział że jak amory oryginalne to często się zdarzało w picasso że padały w ten sposób że stukały. Wymieniłem amorki na Bilsteiny-B4 i jak ręką odjął. Każdy przypadek jest inny i nie mówię że u Ciebie stuka amor ale jak wszystko dobrze i nie ma luzów to prawdopodobne jest to że właśnie on padł .

Mam dokładnie takie objawy

Offline Marcin Stankowski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 434
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara Picasso 2.0 HDI 90 KM
  • Miejscowość: Kraków
Re: stuki-puki zwieszenia help chyba znalazlem problem ale....
« Odpowiedź #11 dnia: Marzec 21, 2011, 18:56:25 »
Cytuj

Kamil Mikołajczyk napisał:
Niedawno (wczoraj) wymieniałem amortyzator przód więc jestem na świeżo :) jak kolega Karol Chyla już zauważył na rysunku złożeniowym nie ma podkładki i fizycznie też jej nie ma. Może pomoże Ci moja historia...
U mnie stukało w zawieszeniu lewa strona, stukało ale nie za każdym razem, przy przejeżdżaniu przez spowalniacze cisza, przy skręcaniach - cisza , ale przy krótkich szybkich skokach jak na przykład najechanie na wystającą (ok 1-2cm) studzienkę stuk jakby ktoś młotkiem walną w zawieszenie aż było czuć pod nogami na podłodze. Zawieszenie przeglądniete na stacji diagnostycznej ale wszystko ok. Ręcznie szarpane i cudowane też ok. Jazda z odkręconym łącznikiem stuka dalej... co więc zostało ... Amortyzator!!! mimo że trzyma to ma luz na tłoczysku ale nie lewo prawo tylko góra dół. Jeszcze rozmawiałem ze znajomym który pracował kiedyś w Citroenie i powiedział że jak amory oryginalne to często się zdarzało w picasso że padały w ten sposób że stukały. Wymieniłem amorki na Bilsteiny-B4 i jak ręką odjął. Każdy przypadek jest inny i nie mówię że u Ciebie stuka amor ale jak wszystko dobrze i nie ma luzów to prawdopodobne jest to że właśnie on padł .

a czy przypadkiem taki "luz" nie wyszedłby na teście amortyzatorów?

Offline Kamil Mikołajczyk

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 100
  • Skąd: Piotrkówek Duży
  • Posiadany samochód: Xsara Picasso 1.8 , Yaris 1.0
  • Miejscowość: Piotrkówek Duży
Re: stuki-puki zwieszenia help chyba znalazlem problem ale....
« Odpowiedź #12 dnia: Marzec 22, 2011, 08:03:59 »
U mnie nie wychodził. Najbardziej stukało na drobnych nierównościach za to częstych. Jazda po zamarzniętym błocie pośniegowym pełnym garbów powodowała że amortyzator stukał cały czas. Test amortyzatorów sprawdza ich skuteczność czyli siłę tłumienia. Zależy z jaką amplitudą i jakim skokiem badane są amortyzatory , może być tak że czasem na teście nie stuknie nawet raz, tak jak to miało miejsce u mnie. "Tłok" w "cylindrze" nie ma luzu więc skuteczność będzie dobra. Nie twierdzę że tu u Kolegi elementem stukającym jest amortyzator, jak napisałem opisuję jednie swój przypadek ale jak już wcześniej pisałem nie odosobniony. Ja szukając stukania nie mogłem nic znaleźć, amortyzatory miałem jeszcze oryginalne więc stwierdziłem że zaryzykuję i wymienię po 100 tyś. km przebiegu wymiana na nowe nie zaszkodzi :)

Offline Marcin Stankowski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 434
  • Skąd: Kraków
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara Picasso 2.0 HDI 90 KM
  • Miejscowość: Kraków
Re: stuki-puki zwieszenia help chyba znalazlem problem ale....
« Odpowiedź #13 dnia: Kwiecień 12, 2011, 15:09:34 »
Problem rozwiazany - pukał amortyzator po wyjeciu okazało sie że nadaje sie na smietnik a mimo to test pokazał bardzo dobre parametry?!.

Offline Łukasz Tomczak

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 93
  • Skąd: Gliwice
  • Posiadany samochód: Citroen Xara Picasso 2.0 HDi '03
  • Miejscowość: Gliwice
Re: stuki-puki zwieszenia help chyba znalazlem problem ale....
« Odpowiedź #14 dnia: Kwiecień 14, 2011, 11:04:10 »
Dokładnie koledzy, miałem podobnie ale w innym aucie, luz na tłoku amortyzatora jest nie do wykrycia na stacji diagnostycznej przy teście amortyzatorów, objawia się to właśnie dość głośnymi "głuchymi" stukami przy dziurach na drodze. U mnie dodatkowo było słychać stuki na szarpakach ale diagnosta powiedział że żadnego luzu w zawieszeniu nie ma. Przy okazji powiem wam że wystarczy spuścić powietrze z opony do ok 1 bara i ze sprawności 50 robi się 80%;) także te testy które robią nasi fachowcy można wsadzić se w buty.

Po demontażu amortyzatora można było wyczuć luz, osiowy, ok 5 -10 mm który dość znacznie przekładał się na hałas w aucie. Wymieniłem amorki na nowe i zapanowała błoga cisza :)

Żałowałem tylko jednego, że wymieniłem na tanie (delphi - dawne krosno) i miałem wrażenie że po pewnym czasie delikatny stuk znowu się pojawił. Warto kupić lepsze bo wymiana jest dość energochłonna.

Offline Tomasz Murat 'Gruby'

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 28
  • Skąd: Celejów
  • Posiadany samochód: Citroen C5 2.0i 16V 2004
  • Zainteresowania: Ogólnie pojęta motoryzacja
  • Miejscowość: Celejów
Re: stuki-puki zwieszenia help chyba znalazlem problem ale....
« Odpowiedź #15 dnia: Marzec 18, 2013, 19:19:18 »
Witam Kolegów i odświeże trochę temat. Mojego pikusia mam około pół roku i cała przygoda ze stukającym zawieszeniem zaczęła się od lekkiego ściągania w lewo w czasie jazdy dodatkowo przy skręcie odgłosy jakby ocierania wybrałem się więc na sprawdzenie ustawienia zbieżności. Okazało się że autko było dość rozjechane na ustawieniach ale do końca problemu ściągania to nie wyeliminowało raz jest raz nie ma ale do rzeczy za sugestia diagnosty wymienione zostały łożyska górnych mocowan amortyzatorów i się zaczęło studzienki pojedyncze dziury nierówności i zamarznięte błoto pośniegowe tłucze niemiłosiernie zawieszenie z lewej strony aż czasami czuć jakby w podłogę na wysokości pedałów dodatkowo wymiana łączników stabilizatora i jego gum nic nie dała. A teraz jeszcze jedną  uwaga przy ściąganiu kolumn i rozkręcaniu poduszek łożysk trzpień lewego amortyzatora trzymał się prosto  a w prawym tak jakby go zgieło bo ciężko było go odciągnąć od sprężyny. I teraz prośbą czy rzeczywiście muszę zacząć szukać amortyzatorów na wymianę bo to tłuczenie to ich wina czy mam szukać innych przyczyn. Z góry dziękuję za wszelkie sugestie i uwagi.

Offline Mariusz Zakrzewski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 113
  • Skąd: Tomaszów Mazowiecki
  • Posiadany samochód: C4 Picasso 2007 2.0 HDI excl.
  • Miejscowość: Tomaszów Mazowiecki
Re: stuki-puki zwieszenia help chyba znalazlem problem ale....
« Odpowiedź #16 dnia: Maj 09, 2013, 23:41:26 »
Opisze wam moją historię :) waliło tak jak koledzy piszą przy najechaniu na np studzienkę wymienione wszystko prócz amortyzatorów i dalej wali więc wczoraj przyszedł czas na amorki kupiłem sachsa podobno najlepsze ale może się nie znam :) po wyjęciu u kolegi mechanika pokazał mi w którym miejscu wali sprężyna na dole i górze i mówi że to też może walić ale amorki oryginalne 10 letnie też lipa mało co trzymają więc i tak wymiana. co do sprężyn nałożyliśmy  na nie węża gumowego tylko takiego mocnego żeby się nie przetarł szybko ale tylko około 20 cm tam gdzie uderzała. No i czas montażu i jazda próbna jakie było moje zdziwienie jak nic nie stukało zupełna cisza i auto dużo lepiej się prowadzi. Wcześniej było jakieś rozhuśtane a teraz przód sztywny ale komfortowy. Wcześniej podczas hamowania i najechania na jakiś niewielki garb od razu działał ABS i tu poznałem że amorki są do d...... a teraz po prostu bajka :) a oczywiście na stacji diagnostycznej amorki stare niby były ok hehe.
Były: Fiat 126p, Renault Megane '96 1.6 , Renault Laguna I '94 2.0 , Renault Laguna II '03 1.8 16V, Nissan Micra, Xsara Picasso, peugeot 206, obecnie C4 Picasso 2.0 HDi excl. 2007r.

Offline Tomasz Murat 'Gruby'

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 28
  • Skąd: Celejów
  • Posiadany samochód: Citroen C5 2.0i 16V 2004
  • Zainteresowania: Ogólnie pojęta motoryzacja
  • Miejscowość: Celejów
Re: stuki-puki zwieszenia help chyba znalazlem problem ale....
« Odpowiedź #17 dnia: Styczeń 12, 2014, 17:56:22 »
Moze komus sie przyda wiec napisze jak u mnie skonczyla sie przygoda ze stukami w zawieszeniu. Okazalo sie ze winowajca w moim przypadku byl nietrzymajacy amortyzator ktory nie dobijal i dawal efekt tluczenia zawieszenia na nierownosciach. Po wymianie amorka problem ustapil. Niestety pikusia nadal trapi problem sciagania i braku stabilnosci w czasie jazdy:| ale nadal z tym walcze.