Witam wszystkim.
Mianowicie jestem w trakcie wymiany wahaczy z tyłu,nie było lekko ale je wymontowałem.Nawet udało mi się to zrobić bez rozszczelnienia układu hamulcowego.
Szczęśliwy że najgorsze za mną ,zamknąłem auto przez pilota i wtedy byłem w szoku co się stało.Auto chciało się wyrównać i zaczął się lać płyn lds z belki tylnej ,wylało się spokojnie 0,5 litra.Szybko rozłączyłem akumulator i przestało. O co chodzi???.Na pewno układ nie jest rozszczelniony.
Mam się czegoś obawiać??? Czy tylko po złożeniu zawieszenia dolać płyn.
Czekam na przydatne informacje.