Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: jazda bez wspomagania kierownicy  (Przeczytany 1095 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

  • Gość
jazda bez wspomagania kierownicy
« dnia: Czerwiec 14, 2011, 20:15:19 »
Strzelił mi po kilku tysiącach kilometrów pasek klinowy od wspomagania kierownicy. Naszczęście pompa wody jest na pasku rozrządu. Miałem założony dayco 5pk0875... co ciekawe okazało się, że do 1.4i bez klimy,abeesu przed 96 rokiem ma byc 5pk0884. No to kupiłem bosha i załatwiły mnie dwie śruby od regulacji rolki napinającej. Rozjechane są gwiazdki w śrubach, a dostęp szlifierką był tylko do tej dolnej śrubki. Niestety na chwile obecną musze jeździć bez wspomagania i moje pytanie brzmi: co może się przez to popsuć w układzie kierowniczym ? Co ciekawe silnik chodzi jak by był dużo mniej obciążony (włączenie wentylatora na chłodnicy wyrażnie na niego wpływało a teraz jest mu bez różnicy).

Offline Paweł Malinowski

  • Administrator Globalny
  • ******
  • Wiadomości: 2 255
  • Skąd: Ełk
  • Posiadany samochód: Same Peugeoty
  • Zainteresowania: SPORT MECHANIKA ŻEGLARSTWO
  • Miejscowość: Ełk
Re: jazda bez wspomagania kierownicy
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 14, 2011, 21:57:17 »
Rozumiem, że alternator jest na oddzielnym pasku???. Jeśli tak to w zasadzie nic nie grozi układowi kierowniczemu poza tym, że ciężko chodzi.
Nasze Cytyny :
Mój Zx v6, był i nie ma....

Obecnie Peugeot 308 oraz 407 coupe v6

  • Gość
Re: jazda bez wspomagania kierownicy
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 14, 2011, 23:26:29 »
No zrobił się męski ;). Na plus cichsza praca silnika, mniej szumów pod maską no i trzeba trzymać dwie rączki na kierownicy - żadnego kierowania paluszkiem ani w stylu "jak sie masz kochanie". Na minus - przy jeździe do 20 na godzinke można zapomnieć o gwałtownych manewrach. O ile wiem w wersji bez wspomagania było coś inaczej z przekładnią kierowniczą - maglownica czy cuś.

Jeżeli to nie ma wpływu na stan techniczny to chyba nawet nie założe tego paska. Swoją drogą motor jest odciążony to chyba nawet mniej spali :).

  • Gość
Re: jazda bez wspomagania kierownicy
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 14, 2011, 23:31:01 »
bez załączonego wspomagania może Ci wystąpić martwy luz (brak kasowania hydraulicznego) przez co szybko sobie wybijesz drążki kierownicze i końcówki drążków