Żeby dostać się do zestawu oporników Najszybciej (i chyba najprościej) to dobrać się od zewnątrz, czyli zdjąć podszybie (klika śrubek torx), ukaże się wlot powietrza do kabiny, zdejmujemy kratkę (u mnie była na klej) i w owym wlocie powietrza znajduje się zestaw oporników, sięgamy ręką, przekręcamy go i wychodzi, wysuwamy go lekko, odpinamy kostkę i już.
Żeby dostać się do silnika wentylatora trzeba zanurować głową pod schowek, wypiąć z niego wtyczkę, odkręcić 3 śruby (u mnie na zwykły krzyżakowy śrubokręt były) i silnik masz w rękach.
A co siadło musisz znaleźć sam wg instrukcji w postach wyżej. Pozdrawiam.