koledzy ,miałem ten sam problem,bezpiecznika na 99procent nie ma lub nie jest opisany poniewaz szukałem w ksiazce,a sprawdziłem tak (sa potrzebne 2 osoby do tego) wyciagłem kostke od pompki (troche zabawy jest koło nadkola) włorzyłem zaróke do postojówek a druga osoba właczała pompke na pajaku i zaróweczka sie zaswieciła ,czyli silniczek był spalony cena owego silniczka to 30 pln ale nie wiem czy nie lepiej jakiejs uzywki orginalnej poniewarz juz 2 raz wymieniałem pompke w ciagu 3 lat ale ostatnio to mi zamarzła bo miałem letni płyn i ja rozsadziło
mysle ze przydadza sie porady