Miałem podobny problem, kupiłem mój samochód jako 4-letni i od początku było tak, że po odpaleniu zimnego silnika prędkościomierz nie działał, a potem zaczynał, na ciepło działał od razu.
Otóż pewnego dnia pomierzyłem i zauważyłem, że nie ma zasilania na świecach żarowych, więc chciałem to poprawić, jakież było moje zdziwienie kiedy po odłączeniu sterownika świec prędkościomierz działał cały czas.
Doszedłem więc do wniosku, że widocznie prędkościomierz i sterownik są na jednym zasilaniu, które ma za małą wydajność i kiedy sterownik próbuje się załączyć, to siada napięcie i prędkościomierz nie działa. Wniosek - uszkodzony bezpiecznik. Faktycznie był uszkodzony, ale nie spalony, tylko jakby przepiłowany. Włożyłem nowy, zaczęło mi się wyświetlać "AIRBAG FAULT", "BREAKING FAULT" i tym podobne.
Ściągnąłem schematy i pogrzebałem i okazało się, że jakoś źle były podpięte przekaźniki od ogrzewania dodatkowego, i to powodowało lewe, słabe zasilanie i wariowanie komputera przy normalnym zasilaniu. Odciąłem ogrzewanie dodatkowe i teraz mam bezpiecznik włożony, świece działają i prędkościomierz działa.
Więc wniosek jest taki, coś goście namieszali i niech poprawią, może to bezpiecznik jakiś się przepalił, a może instalację podłaczyli do słabego, niewydajnego zasilania i tak je obciążają, że siada napięcie i elektronika wariuje.
Powodzenia.