Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: [MkI] Błąd zawieszenia - tył  (Przeczytany 1678 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Tomasz Nowak

  • Nowy Użytkownik
  • Wiadomości: 5
  • Skąd: Ruda Śląska
  • Posiadany samochód: Citroen C5 SX
  • Miejscowość: Ruda Śląska
[MkI] Błąd zawieszenia - tył
« dnia: Listopad 17, 2012, 01:22:34 »
Mam problem.
Podczas zmiany opon zawieszenie zostało podniesione do oporu.
Następnie po obniżeniu do wysokości normalnej tył pozostał na górze. Kilkukrotnie próbowałem podnosić i opuszczać zawieszenie. Przód działa bez zarzutu, a tylna oś ciągle w górze.
Może ktoś miał podobny przypadek i może pomóc ?

Offline Sławomir Wolniak

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 154
  • Skąd: Częstochowa
  • Posiadany samochód: Citroen C2 1,1 2008
  • Miejscowość: Częstochowa
Re: [MkI] Błąd zawieszenia - tył
« Odpowiedź #1 dnia: Listopad 17, 2012, 13:11:48 »
Możliwe że zablokował się korektor poziomu , na rysunku element
obejmy nr.3 i dźwigienka nr. 4 i sam korektor nr.1 bywa że się zacinają połączenia kulowe nr.5 i nie dostaje sygnału o wysokości potrzebny kanał bo podczas luzowania lub regulacji może polecieć samochód w dół !!!
Były Xsara 1,4 1999r ,C5 1,8 16V 2004r

Offline Tomasz Nowak

  • Nowy Użytkownik
  • Wiadomości: 5
  • Skąd: Ruda Śląska
  • Posiadany samochód: Citroen C5 SX
  • Miejscowość: Ruda Śląska
Re: [MkI] Błąd zawieszenia - tył
« Odpowiedź #2 dnia: Listopad 17, 2012, 14:40:12 »
Dzięki.
Spróbuję to ogarnąć.
Mam nadzieję że to pomoże  :-)

Offline Tomasz Nowak

  • Nowy Użytkownik
  • Wiadomości: 5
  • Skąd: Ruda Śląska
  • Posiadany samochód: Citroen C5 SX
  • Miejscowość: Ruda Śląska
Re: [MkI] Błąd zawieszenia - tył
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 19, 2012, 23:47:53 »
Jak będę sprawdzał korektor to na jaką wysokość ustawić przód zawieszenia tzn. do jazdy czy wyżej ? Silnik ma być wyłączony czy nie ?

Offline Tomasz Nowak

  • Nowy Użytkownik
  • Wiadomości: 5
  • Skąd: Ruda Śląska
  • Posiadany samochód: Citroen C5 SX
  • Miejscowość: Ruda Śląska
Re: [MkI] Błąd zawieszenia - tył
« Odpowiedź #4 dnia: Listopad 20, 2012, 16:13:10 »
No i spróbowałem.
Zero efektu za to pojawił się komunikat o "Poważnym błędzie zawieszenia".
Zastanawiam się czy potencjometr na korektorze powinien poruszać się skokowo? Bo ruszając nim można go tylko ustawić w 2 pozycjach.

Offline Waldemar Kruszka

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 334
  • Posiadany samochód: citroen C4 Picasso1,6HDI
Re: [MkI] Błąd zawieszenia - tył
« Odpowiedź #5 dnia: Listopad 20, 2012, 17:36:41 »
Znalazłem to na innym forum mam nadzieję że właściciel tego opisu mi wybaczy że go wklejam ale nie chciałem się posługiwać jego tekstem jako własnym.
 
,,Wodziki (krótkie metalowe pręty o długości kilku cm) zakończone są małymi puszeczkami, kubeczkami (wszystko jedno jak to zwał). W tych kubeczkach nabite są główki potencjometru wysokości a z drugiej strony główka zamocowana do drążka poprzecznego w zawieszeniu. Cały problem leży tu, że gdy nazbiera się między główką a tym kubeczkiem syf w postaci wody, soli , kurzu, piachu i wszystkiego co mamy na jezdni główka zwyczajnie potrafi się zatrzec w tym garnuszku a wręcz stanąc i go wyłamac!!! Robiłem u znajomego taki przypadewk. Ten wodzik ma zwyczajnie chodzic sobie lużno, dotykając palcami ma swobodnie się poruszac (zero oporów) Dla tych którzy nie wiedzą jak to wygląda to powiem że jest identyczne połączenie jak np w łączniku stabilizatora czy końcówce drążka kierowniczego (jest pręt a w nim kulka z gwintem) Tak to mniej więcej wygląda. Do czyszczenia użyc coś ala wd40. Porządnie zalac, odczekac, rozruszac, przepsikac sprężonym powietrzem, czynnośc powtórzyc jeszcze raz a potem nałożyc smaru na te główki. Nałożyc i to tak na grubo.... Zeby sie az do środka wcisnęło. Lepiej zeby był tam smar niz błoto. Po takiej operacji spokój na pół roku. Samych potencjometrów nie odkręcac !!! Wystarczy je dobrze przetrzec, pożądnie wypsikac sprężonym powietrzem i na koniec psiknąc mozna wd 40. W c5 którego robiłem nikt do nich nie zaglądał bo chyba nie wiedział że cos takiego wogole istnieje... Tak sie zapiekły te wodziki że z przodu wyrwało potencjometr a to juz duży problem. trzeba zawieszenie zestrajac....."