Michale, miałem dokładnie to samo. Wymieniłem pedał gazu -- błąd zniknął.
Swoją drogą, limiter mi do niczego potrzebny nie był, ale byłem przekonany, że pojawiające się co jakiś czas wyhamowanie silnika jest błędem pedału gazu. Objawia się to tym, że jadąc silnik nagle raptownie ujmuje mocy, po czym po czasie od ułamka sekundy do prawie sekundy wraca do normy. Mam to nadal, nie wiem, co jest jego przyczyną, na pewno nie pedał, bo próbowałem zdejmować nogę -- silnik ujmuje mocy płynnie, poza tym usterka pojawia się też podczas jazdy na tempomacie, kiedy pedał w ogóle nie jest przyciśnięty.