Tomek, te 11k liczysz z wcześniej wymienionym sterownikiem jak rozumiem. Gdybyś od razu zrobił kompleksowy remont zamknął byś się w 7500zł z nowym konwerterem, sterownikiem i bebechami, tak?
Tak, 11k liczę ze sterownikiem, za który zapłaciłem 3000zl + olej i robocizna 700zł.
Wczoraj rozmawiałem ze Szwagro-Matic pod Krakowem, gość ma z kolei inną metodę naprawy niż mi zaproponowano: kilka razy co tydzień wymienić olej statycznie (nie poleca dynamicznie) do czasu aż znów spuszczony po tygodniu olej będzie czerwony, wtedy jest pewność, że za złą pracę nie odpowiada olej.Ale to jest inwestycja 1500-2000zł, która może pójść w kosz, jak się okaże że to nie olej był przyczyną. Wtedy i tak pewnie remont.Ale jest jeszcze jedna nadzieja, gość mówi że czasem silnik wysyła jakieś błędne informacje do skrzyni o obrotach turbiny jeśli dobrze pamiętam. Tak czy inaczej, jeśli nie uda mi się kupić nowej skrzyni, to pewnie skończy się remontem.
Pozdrawiam!