Paweł, szanuję za wiedzę i doświadczenie, ale mity z odkręcaniem korka, to takie hydro-voodoo. Ciśnienie, które jest w stanie wytrzymać zbiornik przed rozerwaniem, to pikuś w porównaniu do tego jakie ciśnienie panuje w układzie (max. 200 bar?). 0,5-1 bar w zbiorniku (o ile tyle w ogóle u kogoś się uzbiera) w żaden sposób nie wpłynie na komfort, bo nie wpływa w żaden sposób na ciśnienie "za pompą".
Co do bycia "bardziej miękkim" na niższych wysokościach, to mam takie same odczucia co Mariusz. Ustawiałem swojego na 39,5 przód i 38 tył i zmiana była. Stał się bardziej gumowy w jeździe, ale wcale nie amortyzował lepiej. Dopiero w okolicach 41,5 przód i 39,5 tył zaczął fajnie wybierać nierówności.