Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: Kolektor wydechowy z EW12  (Przeczytany 6225 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Daniel Wolny

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 4 479
  • Skąd: Bytom
  • Posiadany samochód: C5 mk1 2003 2.0 16v BVM6
  • Miejscowość: Bytom
Kolektor wydechowy z EW12
« dnia: Wrzesień 11, 2020, 21:29:28 »
Hej.
Jako, że kolektory w wydechowe w silnikach benzynowych w mk1 potrafią dzwonić, postanowiłem założyć kolektor z benzyny EW12 (Kilka Peugeotów i Citroen C8, ogólnie egzotyczny silnik). Sam kolektor pasuje P&P, nawet uszczelka jest taka sama, jednak jest on kilka centymetrów głębszy od oryginalnego i trzeba lekko skrócić wydech. Co prawda da się założyć tak, ale niestety końcówka tłumika dotyka wtedy zderzaka. Ja skróciłem rurę za drugą sondą lambda.

Z minusów, to tracimy możliwość wyjęcia kolektora wydechowego do góry. Ten z EW12 wychodzi tylko do dołu i po zdemontowaniu prawej (długiej) półosi i podpory.
Z plusów, to poprawił się nieco dźwięk silnika. Jest mniej metaliczny. Mam też wrażenie, że auto zrobiło się żwawsze (łatwiej wkręca się na obroty). No i nie ma już problemu z dzwoniącymi blaszkami.

Nie wiem, jak poprowadzone są osłony termiczne w EW12, więc dla świętego spokoju owinąłem nowy kolektor bandażem termicznym. Koszt niewielki.

Jak tak o tym pomyślę, to mam w tej chwili już trzy rzeczy z 2.2: kolektor, skrzynię biegów i przednie hamulce z 2.2... HDi. :-)

Co do kosztów, to znowu miałem szczęście. Kolektor kupiłem na Allegro za 40 złotych, a nowa uszczelka kosztowała złotych dziewięć. Bandaż termiczny 40 złotych.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 11, 2020, 21:42:49 wysłana przez Daniel Wolny »

Offline Piotr Puścian

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 8 069
  • Skąd: Sokołów Podlaski
  • Posiadany samochód: C5 FL 2.0 16V (RFJ) LPG + skrzynia 20MB06 + C-Nomade V2
  • Miejscowość: Sokołów Podlaski
Odp: Kolektor wydechowy z EW12
« Odpowiedź #1 dnia: Wrzesień 12, 2020, 06:03:47 »
Też mi chwilę chodził po głowie inny kolektor... Myślałem akurat o takim z silnika RFK. Jak sam zauważyłeś problemem jest izolacja termiczna. Pokrywa wałka wydechowego z plastiku nie lubi temperatury. Dodatkowo bandaże mają to do siebie że olej przyjmują + te silniki lubią go popuścić pokrywą i spływa na wydech. Widmo pożaru skutecznie mnie zniechęciło. Uważaj teraz na to.

Offline Daniel Wolny

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 4 479
  • Skąd: Bytom
  • Posiadany samochód: C5 mk1 2003 2.0 16v BVM6
  • Miejscowość: Bytom
Odp: Kolektor wydechowy z EW12
« Odpowiedź #2 dnia: Wrzesień 12, 2020, 07:44:46 »
Pokrywy mam uszczelnione na reinzosil i póki co (od 50 000km) jest sucho. Pomyślę jeszcze o jakimś ekranie pomiędzy kolektorem a pokrywą. Miejsca jest dość.

Co do kolektora z RFK, to widzę, że posiada on oryginalną osłonę termiczną, więc spoko opcja. Ciekawe tylko, czy ECU RFJ nie krzyczałoby po usunięciu wstępnego katalizatora?

Offline Piotr Puścian

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 8 069
  • Skąd: Sokołów Podlaski
  • Posiadany samochód: C5 FL 2.0 16V (RFJ) LPG + skrzynia 20MB06 + C-Nomade V2
  • Miejscowość: Sokołów Podlaski
Odp: Kolektor wydechowy z EW12
« Odpowiedź #3 dnia: Wrzesień 12, 2020, 16:49:47 »
Krzyczy krzyczy ECU  ;)

 Przy RFJ pojawia się też inny problem: Sonda pierwsza jest umiejscowiona przy samej głowicy niemalże. Odsunięcie jej może spowodować dziwne do przewidzenia reakcje sterownika.

 Sam jej kabel może okazać się za krótki.  :D

 2.2 16V też ma fabrycznie jakąś tam osłonę termiczną. Problem tylko dostać komplet.

Offline Piotr Puścian

  • Kierowca bombowca
  • ****
  • Wiadomości: 8 069
  • Skąd: Sokołów Podlaski
  • Posiadany samochód: C5 FL 2.0 16V (RFJ) LPG + skrzynia 20MB06 + C-Nomade V2
  • Miejscowość: Sokołów Podlaski
Odp: Kolektor wydechowy z EW12
« Odpowiedź #4 dnia: Wrzesień 19, 2023, 10:53:28 »
Odświeżę trochę temat. Wiem że moje C5 ma już silnik RFJ a nie RFN ale ten wątek pasuje do sprawy. Nie mniej do sedna.

 Dorwałem kolektor z RFK z osłona termiczną. Jeszcze go nie montowałem, nie mniej mam to w planie przy okazji wymiany rozrządu uczynić. Z pierwszych spostrzeżeń:


- Będę musiał wywiercić jedną dziurę we flanszy kolektora do głowicy. Jedna szpilka (na środku w przypadku RFJ) jest inaczej niż w RFK. Podejrzewam że do RFN pasował by idealnie bez przeróbek.


- Będzie potrzebna modyfikacja z przeniesieniem pierwszej sondy lambda... Tu mam pewne obawy o to. Teoretycznie można by spróbować szczęścia i podłączyć drugą sondę jako pierwszą i zobaczyć jaka będzie reakcja.

 Dlaczego uparłem się na kolektor z RFK?

 Teoretycznie powinien on poprawić górny zakres obrotów, a na nim mi najbardziej zależy. W RFJ góra jest "taka sobie". Kolega w swoim RFN stosując kolektor z 2.2 który ma inną konstrukcję teoretycznie poprawił średni zakres obrotów.

 Należałoby odwiedzić hamownie "przed" i "po" zmianie żeby zobaczyć czy to coś dało... Nie wiem jeszcze czy będzie mi dane to sprawdzić.
PS. Kolektor z RFK ma rury ze stali kwasowej a flansza jest chyba zwykłą stalą. Podejrzewam że ten z 2.2 ma podobnie.