Chciałem się dowiedzieć czy w zależności od rodzaju filtra FAP kalkulator dodatku sam ustala okresy regeneracji (ilość przejechanych km pomiędzy wypaleniami). W kwietniu założyłem do swojego 2.2 hdi prawie nowego fapa od Peugeota 307 2.0 hdi 136 KM. Kosztowało mnie to z przeróbką końcówki rury 250 PLN. I teraz pytanie - przy moim starym filtrze niby nie wyrzucało mi komunikatów o zapchnym filtrze, ale średni okres dla 5 ostatnich wypaleń był 240 km a wczesniej w lecie najwięcej dochodził do 500km. Po założeniu nowego, którego wcześniej też wypłukałem wodą sredni okres między 5 ostatnimi regeneracjami miałem w sierpniu 840km a teraz dla 5-ciu mam 1000km. Jak zakładałem ten nowy fap to sprawdziłem, że ma on nieco większy rozmiar kanalików i chyba jest dłuższy w środku gdyż musiałem skrócić mu rurę bo była za długa. Słyszałem coś w temacie, że konstruktorzy fapa pracują nad technologią zwiększenia pojemności filtra i czy własnie o to chodzi w tym przypadku? Cisnienie różnicowe na wolnych obrotach mam -0 mbar a przy 2500 obr.- 5,9 mbara. Po założeniu nowego fapa miałem też przez jakiś czas wrażenie, że silnik jakby był trochę słabszy, ale może było to subiektywne odczucie bo nie ma problemu jak się mu da po garach. Intryguje mnie kwestia czy wystarczy sama wymiana filtra na nowego typu aby sterownik automatycznie wydłużył mu okresy pomiędzy regeneracjami bo wiem, że fapy w nowych systemach z innym dodatkiem mają mniej więcej takie przebiegi (ok. 800km) a dla starego typu (jak u mnie) z DPX 42 okres między regeneracjami to ok. 500km. Na nowym fapie przejechałem ok. 8 tys. km. Jeśli chodzi o styl jazdy to 70 % miasto, 30% trasa. Zauważyłem tez spadek spalania o ok. 1,5L/100km zwłaszcza w jeździe miejskiej. Czekam na jakieś info w tej kwestii.