Witam. Ja mam podobny problem ale na benzynie. LPG pali mi na poziomie 7l a czasem w trasie potrafię zejść do ponad 6l ale na benzynie wydaję mi się że łyka ogromne ilości.... Jako że wskaźnik poziomu paliwa mi wariuje to nie mogłem na nim polegać i wyjechałem benzyne do zera.... Zalałem 20l, w tym samym czasie wlałem pełny zbiornik gazu. Benzyny używam tylko do odpalenia i rozgrzania, po przejechaniu 250 km na gazie patrzę zaczyna migać rezerwa. Rezerwa to ok 8l a na benzynie przejechałem może góra 20 km. Żadnych wycieków nie mam więc czy to możliwe żeby spalił aż 18l na takim dystansie? :/