Klub Cytrynki
Francuskie.pl - Twoja codzienna
porcja aktualności na temat marki Citroen

Autor Wątek: [MK1] Bujający się fotel kierowcy  (Przeczytany 4959 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Karol Tomczak

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 161
  • Skąd: Legnica
  • Posiadany samochód: Citroen C5 2,0 HDI EXLUSIVE
  • Zainteresowania: obszerne
  • Miejscowość: Legnica
[MK1] Bujający się fotel kierowcy
« dnia: Październik 25, 2009, 09:59:19 »
Witam, chcialbym zapytac czy ktos mial moze problem z fotelem kierowcy, ktory w moim przypadku ma lekki luz gdzies u spodu bo czuc jak delikatnie rusza sie do przodu i tylu. Czy ktos spotkal sie juz z czyms takim? dodam ze mam fotel regulowany recznie, nie elektrycznie.
Żaden madafaka nie podskoczy do ERMACA

Offline Radosław Ołdak

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 127
  • Skąd: Wawa Żoliborska
  • Posiadany samochód: Citroen C5 Break 2.0 16V SX
  • Miejscowość: Wawa Żoliborska
Re: [MK1] Bujający się fotel kierowcy
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 25, 2009, 11:18:51 »
Ja mam taki mankament :) Spotkałem się z kilkoma takimi przypadkami, więc jest to "naturalny" objaw :) O ile pamiętam (oglądałem to rok temu) to jest chyba problem z jedną z szyn fotela.

Offline Karol Tomczak

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 161
  • Skąd: Legnica
  • Posiadany samochód: Citroen C5 2,0 HDI EXLUSIVE
  • Zainteresowania: obszerne
  • Miejscowość: Legnica
Re: [MK1] Bujający się fotel kierowcy
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 25, 2009, 11:39:35 »
no wlasnie tylko co z tym zrobic?
Żaden madafaka nie podskoczy do ERMACA

Offline Michał Koman

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 726
  • Skąd: Łódź
  • Posiadany samochód: C5 2.0 HDI 2001
  • Miejscowość: Łódź
Re: [MK1] Bujający się fotel kierowcy
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 25, 2009, 13:30:31 »
To nie jest naturalny objaw. Sorry, ale jak słyszę, że to jest francuz i tak ma być, bo jest jakieś uszkodzenie, z którym mechanik nie daje sobie rady, to mnie po prostu krew zalewa. W moim aucie po naprawie fotela kierowcy, też się tak rozchwiało. W ramach reklamacji pojechałem do firmy, która naprawiała fotel i od tamtego czasu jest OK.
Może po prostu są za słabo przykręcone szyny? Śruba niestety torx.
Pozdrawiam.

Offline Waldemar Kostka

  • Przyspiesza
  • Wiadomości: 43
  • Skąd: Przemyśl
  • Posiadany samochód: C5 II 2.2 HDI automat, kolorowa nawigacja 2005 r.
  • Miejscowość: Przemyśl
Re: [MK1] Bujający się fotel kierowcy
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 25, 2009, 13:51:33 »
Przerabiałem to u siebie. Trzeba wykręcić fotel i umocować jedną z prowadnic. W moim przypadku potrzebne było przyspawanie. Od tego czasu jest OK.

Offline Tomasz Omiński

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 278
  • Skąd: Polkowice
  • Posiadany samochód: C-elysee 1.6 Vti, Cactus 1.2 82KM
  • Miejscowość: Polkowice
Re: [MK1] Bujający się fotel kierowcy
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 25, 2009, 14:19:59 »
U mnie pękła śruba przednia lewa, na której fotel podnosi się do góry podczas regulacji. Odczucie jak fotel na biegunach. Rozwierciłem w fotelu (bardzo twardy metal) na wylot i wsadziłem śrubę z nakrętką.

1. Odkręcić regulację wysokości siedziska (torxy pod zaślepką)
2. Od środka, pod fotelem odkręcić plastik-osłonę. Nie trzeba jej całkowicie ściągać.
3. Odchylić osłonę na dół
4. Ściągnąć tapicerkę z zaczepów z przodu i z lewej
5. Podnieść tapicerkę do góry
6. Przewiercić pękniętą-spawaną śrubę na wylot

Dalej już wiadomo.

Offline Michał Koman

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 726
  • Skąd: Łódź
  • Posiadany samochód: C5 2.0 HDI 2001
  • Miejscowość: Łódź
Re: [MK1] Bujający się fotel kierowcy
« Odpowiedź #6 dnia: Październik 25, 2009, 18:34:14 »
Reasumując: bez wymontowania fotela się nie obejdzie. Czynność sama w sobie dość prosta. Torxem 40 odkręcasz dwie śruby z przodu, przesuwasz fotel max w przód, odkręcasz tylne śruby, tym samym torxem. Zanim wyjmiesz fotel musisz rozpiąć elektrykę - poduszka, ogrzewanie i inne jeżeli posiadasz.
Pozdrawiam :)

Offline Daniel Horbowski

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 138
  • Skąd: Helmstedt Niedersachsen Niemcy.
  • Posiadany samochód: Były AX ,ZX a obecnie :C5 MKII 1,6 FAP 2005,C5 MK3 3,0HDI,DS5 HYBRID4 +C6 2,7 HDI Exlussiv, XM 2,5 TDI 1994
  • Miejscowość: Helmstedt Niedersachsen Niemcy.
Re: [MK1] Bujający się fotel kierowcy
« Odpowiedź #7 dnia: Październik 25, 2009, 22:05:09 »
U mnie dla odmiany fotel chwiał się z innego powodu.Prowadnice były ok.Wyłamał się element stanowiący oś mechanizmu podnoszenia i opuszczania siedziska fotela(góra-dół).Ponieważ trzpień wgrzany był w bok szkieletu siedziska,można było go jedynie wspawać albo.... Ja zastąpiłem go śrubą zakontrowałem nakrętka i jak dotąd nie daje się we znaki .

Offline Tomasz Omiński

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 278
  • Skąd: Polkowice
  • Posiadany samochód: C-elysee 1.6 Vti, Cactus 1.2 82KM
  • Miejscowość: Polkowice
Re: [MK1] Bujający się fotel kierowcy
« Odpowiedź #8 dnia: Październik 26, 2009, 07:19:13 »
Cytuj

Daniel Horbowski napisał:
U mnie dla odmiany fotel chwiał się z innego powodu.Prowadnice były ok.Wyłamał się element stanowiący oś mechanizmu podnoszenia i opuszczania siedziska fotela(góra-dół).Ponieważ trzpień wgrzany był w bok szkieletu siedziska,można było go jedynie wspawać albo.... Ja zastąpiłem go śrubą zakontrowałem nakrętka i jak dotąd nie daje się we znaki .

Auto 3 lata młodsze a dokładnie ten sam problem co u mnie. Dodam tylko, że ten problem można naprawić bez wyciągania fotela o ile jest to zewnętrzna strona.

Offline Radosław Ołdak

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 127
  • Skąd: Wawa Żoliborska
  • Posiadany samochód: Citroen C5 Break 2.0 16V SX
  • Miejscowość: Wawa Żoliborska
Re: [MK1] Bujający się fotel kierowcy
« Odpowiedź #9 dnia: Październik 26, 2009, 08:51:59 »
Cytuj

Michał Koman napisał:
To nie jest naturalny objaw. Sorry, ale jak słyszę, że to jest francuz i tak ma być, bo jest jakieś uszkodzenie, z którym mechanik nie daje sobie rady, to mnie po prostu krew zalewa. (ciach)
Pozdrawiam.


Ot pieniacz ;) Chodziło mi tylko o to, że jest jakaś wada konstrukcyjna, która się powtarza :) A podejdę do tematu jak zacznie mnie drażnić bo u mnie ten ruch jest minimalny.

Offline Michał Koman

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 726
  • Skąd: Łódź
  • Posiadany samochód: C5 2.0 HDI 2001
  • Miejscowość: Łódź
Re: [MK1] Bujający się fotel kierowcy
« Odpowiedź #10 dnia: Październik 26, 2009, 18:16:28 »
Cytuj

Radosław Ołdak napisał:

Ot pieniacz ;) Chodziło mi tylko o to, że jest jakaś wada konstrukcyjna, która się powtarza :) A podejdę do tematu jak zacznie mnie drażnić bo u mnie ten ruch jest minimalny.


Mylisz się zawzięcie. Nie pieniacz, tylko jestem takim sobie facecikiem, który za swoje ciężko zarobione pieniądze - przy naprawach niemałe - chce uzyskać konkretnej jakości usługę. Takie to dziwne?
Pozdrawiam.
P.S. Sorry za off topic.

Offline Radosław Ołdak

  • Byle do przodu
  • *
  • Wiadomości: 127
  • Skąd: Wawa Żoliborska
  • Posiadany samochód: Citroen C5 Break 2.0 16V SX
  • Miejscowość: Wawa Żoliborska
Re: [MK1] Bujający się fotel kierowcy
« Odpowiedź #11 dnia: Październik 27, 2009, 12:26:33 »
Cytuj

Michał Koman napisał:

Mylisz się zawzięcie. Nie pieniacz, tylko jestem takim sobie facecikiem, który za swoje ciężko zarobione pieniądze - przy naprawach niemałe - chce uzyskać konkretnej jakości usługę. Takie to dziwne?
Pozdrawiam.
P.S. Sorry za off topic.


Chyba rozumiem o co Ci chodzi :) Ale jeśli tak to nigdzie nie napisałem, że jestem mechanikiem (wręcz przeciwnie,  2 lewe ręce do mechaniki) a tylko, że spotkałem się z takimi przypadkami (min. tu na forum) oraz, że sam mam ten problem ale na tyle jeszcze niekłopotliwy, że go nie naprawiam (we własnym zakresie) :)

P.S. Jak oddaję wieloryba do serwisu to też oczekuję "profeski" za moje pieniądze. Jak każdy :)

Offline Michał Koman

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 726
  • Skąd: Łódź
  • Posiadany samochód: C5 2.0 HDI 2001
  • Miejscowość: Łódź
Re: [MK1] Bujający się fotel kierowcy
« Odpowiedź #12 dnia: Październik 27, 2009, 21:44:20 »
Cytuj

Radosław Ołdak napisał:

...Jak oddaję wieloryba do serwisu to też oczekuję "profeski" za moje pieniądze. Jak każdy :)


To oczywista oczywistość :D I tak będziemy trzymać  :evil:

Pozdrawiam :-)

Offline Sebastian Kowalewski

  • Nowy Użytkownik
  • Wiadomości: 9
  • Posiadany samochód: Citroen Xsara Picasso 1,8 16 V
Re: [MK1] Bujający się fotel kierowcy
« Odpowiedź #13 dnia: Lipiec 09, 2010, 10:49:25 »
Wracając do tematu, mam podobny problem. Fotel się buja jakieś 2 cm. do przodu. jeden mechanik stwierdzil, że to francuz i normalka, inny stwierdzil, ze to na prowadnicach i nie ma co ruszać(ale sam stwierdzil, że to by go denerwowalo. Pojechalem do kolejnego mechanika, stwierdzil że odkrecał fotel i wyrobila sie jakaś rolka na prowadnicy, ale część jest nie do wymiany i nic nie zrobi z tym problemem. Ciekawi mnie ile w serwisie by mnie skasowali za taką nietypową usługę. Niby problem nie majacy duzego wplywu na wygode jazdy, ale czuję lekki dyskomfort.

Offline Łukasz Wiśniewski

  • Mistrz prostej
  • **
  • Wiadomości: 419
  • Skąd: Świdnik
  • Posiadany samochód: Citroen C5 2.0 16V LPG kombi 2001r.
  • Miejscowość: Świdnik
Re: [MK1] Bujający się fotel kierowcy
« Odpowiedź #14 dnia: Lipiec 10, 2010, 19:09:25 »
U mnie to samo. Może nie aż tak, żeby się bujał, ale jest wyczuwalny lekki luz. Jak się nim "zabuja", to jest taki lekki stuk, jakby nie był dobrze przymocowany. Nie wiem czy występuje to też od strony pasażera?

Offline Andrzej Walczyński

  • Wrzuca piąty bieg
  • ***
  • Wiadomości: 1 866
  • Skąd: okolice Poznania
  • Posiadany samochód: Peugeot 301 1.2 Active+ ETG 2014 LPG
  • Miejscowość: okolice Poznania
Re: [MK1] Bujający się fotel kierowcy
« Odpowiedź #15 dnia: Lipiec 10, 2010, 19:46:41 »
Miałem ten sam problem kiedyś krótko po kupieniu C5. Pomogło porządne dokręcenie 4 śrub (lub nakrętek - już nie pamiętam) mocujących prowadnice do podłogi. 3 z nich są dostępne bez problemu, ale dla dobrego dostępu do ostatniej śruby musiałem zdemontować plastik na którym są klawisze regulacji elektrycznej fotela.
Od 3 lat spokój :)
był: C5 MkI Break 2.0 2003 BVA4 RT3, LPG Prins - 220.000 kkm.
jest: Peugeot 301 1.2 ETG 2014 LPG Stag - 145.000 kkm