[MKI] Klimatyzacja

[Zbigniew Kukieła]

Dotyczy klimatyzacji c5 1.8 z 2007r.
Pod koniec kwitnia 2010 okazało się, że nie działa klimatyzacja, więc udałem si e do pobliskiej stacji celem uzupełnienia gazu i oleju (gazu nie było)
po około godziny dwdzieścia klima była nabita, niebyły sprawdzane temperatury na wylotach.
po czym jeździłem do początku czerwca jak się zaczeły upały okazało się,że klima nie działa.
pojechałem do stacji w której uzupełniono mi gaz i zgłosiłem problem, okazało się, że aktualnie urządzenie jest niesprawne i czekają na serwis i że może mi sprawdzić ciśnienie w układzie - ciśnienia nie było. Pracownik stacji zapytał mnie czy włączał się wentylator chłodnicy ja na to, że tak ponieważ padł czujnik temperatury cieczy chłodzącej i na zimnym silniku pokazywało pełna temperaturę i włączał się wentylator a on mi mówi, że klima w takiej sytuacji mogła wyrzucić gaz dla bezpiczeństwa przed rozszczelnieniem układu - czy jest to możliwe?
aktualnie wybieram się do innego warsztatu ale wcześniej chcę poszeżyć swoją wiedzę na te tematy.
proszę o fachwą pomoc.
Zbigniew

[Krzysztof Szanecki]

1. Oznacz temat wg. regulaminu.
2. Ja mam też jakoś uszkodzony (bądź prawie) czujnik cieczy chłodzącej i w bardzo rzadkich przypadkach dostaję "alert" i włącza się na maxa wentylator. W tym samym momencie klima się wyłącza. Ale wątpię, żeby automatycznie coś rozszczelniało układ.

[Michał Suchecki]

a mi mój klimiarz powiedział, że coś takiego jest możliwe.
Nie pamiętam dokładnie czego to dotyczyło, ale pamiętam, że na pewno powiedział, że możliwe jest wyrzucenie czynnika z układu.

[Krzysztof Jagła]

wyrzucenie czynnika z układu jest możliwe przez zawór bezpieczeństwa, o ile taki w C5 jest. ale nawet jeśli jest, to otwiera się tylko przy nadmiernym wzroście ciśnienia w układzie. może to być spowodowane brakiem załączenia się wentylatora chłodzącego skraplacz klimy, a nie jego niepotrzebnym załączaniem.