Nie chcę tak jeździć! Buntuję się! Mam takie wygłaskane autko :-(. Wygląda mi wszędzie zdrowo. Myślę o przeszczepach,ale teraz trochę nie mam czasu. Fakt,że zauważyłem iż na ugięciach drogi deska trochę potrzaskuje. Mechanicy mówili mi,że deska oddzielona jest od nadwozia i wszelkie uskoki drogi nie powinny mieć wpływu. Cytrynka przeżyła już nie jedno lato i srogą zimę i nie wydaje mi się,że to miałoby jakikolwiek wpływ na trwałość plastików. Opowiem o wszystkim jak rozbiorę Uff,Uff...