Witam ponownie.
Dowiedziałem się, że terkotanie silnika to na bank spalanie stukowe i na pewno jest to zbyt wyprzedzony zapłon lub złej jakości paliwo... Doradzono mi aby zatankować wysokooktanowe paliwo a potem już tankować normalną 95 i jeżeli problem powróci to szukać dalej przy zapłonie. Zapłon w tym silniku jest programowalny więc steruje nim komputer i za tą usterke może być odpowiedzialna sonda lambda lub czujnik położenia wału. Co Wy o tym myślicie, czy rzeczywiście mogą to być te czujniki? Wydaje mi się, że jak by to był czujnik położenia wału to raczej auto w ogóle miało by problem z odpaleniem a u mnie pali na dotyk i ja osobiście stawiałbym na lambde. Nie chcę wydawać pieniędzy na wymianę sprawnego czujnika więc chciałem Was się poradzić jak ewentualnie sprawdzić czy to czujnik czy lambda jest uszkodzona, no i czy w ogóle lambda może być odpowiedzialna za spalanie stukowe? Dodam, że oprócz spalania stukowego jest szarpanie autem przy ruszaniu zanim się nie rozgrzeje i zaniki mocy, Tak jak mówię dzieje się tak tylko na benzynie.